Oława
Pechowy strzał
Zgłaszający wskazał blok i okno, z którego padł strzał. Okazało się, że 50-latek wspólnie z młodszym kolegą urządził w mieszkaniu zawody strzeleckie suto zakrapiane alkoholem...
- Na podłodze leżały przestrzelone puszki, tarcze i śrut - mówi Alicja Jędo z KPP w Oławie. - Wszędzie były ślady po strzałach, nawet na oknie. Policjanci z grupy dochodzeniowo śledczej zatrzymali podejrzanego i jego 29-letniego kolegą, który przyszedł w odwiedziny z wiatrówką. Obaj zgodnie stwierdzili, że nikomu nie chcieli zrobić krzywdy. To był wypadek.
Do postrzelenia doszło prawdopodobnie, kiedy jeden z pijanych chciał sprawdzić, czy trafił „w dziesiątkę”. Podszedł do tarczy wiszącej w pobliżu otwartego okna i przypadkowo nacisnął spust... Ranił 24-letnia kobietę.
Obu mieszkańcom przedstawiono zarzut nieumyślnego narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi im grzywna, kara ograniczenia wolności lub do roku więzienia.
(AH)
Napisz komentarz
Komentarze