Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 12:05
Reklama Hipol

Krok od sensacji

Podziel się
Oceń

Niewiele brakowało, a śleszowianie sprawiliby niespodziankę, pokonując wicelidera wrocławskiej klasy okręgowej. Strzelili jednak samobójczą bramkę w doliczonym czasie gry...

Miejscowi przegrali cztery mecze z rzędu i wydawało się, że nie nawiążą walki ze Strzelinianką. LKS grał w najsilniejszym składzie, a wśród gości zabrakło lidera strzelców klasy okręgowej Tomasza Bartosza.

Najpierw ruszyli do ataku strzelinianie, ale przy rzucie wolnym udanie interweniował Mirosław Drożyński. Podopieczni Tomasza Piątkowskiego odpowiedzieli bramką, kiedy indywidualną akcję przeprowadził Kamil Żbik, a do siatki trafił Grzegorz Wlaźlak. Śleszowianie poszli za ciosem. Na 2:0 podwyższył Tomasz Milewski, który lekko uderzył zza pola karnego, ale piłki nie złapał Piotr Król, przepuszczając ją pod brzuchem.
Strata dwóch bramek pobudziła wicelidera ze Strzelina. Tomasz Kaczmarek główkował ponad bramkę, a strzał Tomasza Masłowskiego pewnie obronił 40-letni Drożyński.
Gracze Piotra Bolkowskiego w końcu jednak strzelili kontaktową bramkę. W zamieszaniu podbramkowym sędzia dopatrzył się faulu na Michale Masłowskim. Poszkodowany egzekwował jedenastkę, którą pewnie wykorzystał.
Po przerwie nadal trwała dobra passa Strzelinianki. Po dośrodkowaniu z prawej strony celnie główkował Jakub Skorupski. Potem dwukrotnie silnie strzelił Tomasz Masłowski, ale szczęśliwie obronił Drożyński. Szturm strzelinian nie ustawał, ale brakowało im wykończenia. Jarosław Wróblewski lobował golkipera LKS, ale chybił.
W końcówce obie drużyny osłabły, mnożyły się faule, a zawodnicy często dyskutowali z sędzią. W 82 minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Bartłomiej Wlaźlak i musiał opuścić boisko. Mimo osłabienia śleszowianie walczyli ambitnie.
W doliczonym czasie Łukasz Biały przedarł się na pole karne, ale jego mocny strzał trafił w poprzeczkę. Próbował dobijać Karol Kądziołka, jednak zablokowali go obrońcy. Z drugiej strony Milewski niefortunnie wybijał piłkę i trafił do własnej bramki. Podłamani tą stratą byli bliscy strzelenia sobie jeszcze jednej bramki samobójczej. Znowu skiksował Milewski, ale tym razem wynik nie uległ już zmianie. - Wygraliśmy bardzo trudne spotkanie - mówi trener Strzelinianki Piotr Bolkowski. - Pomimo utraty dwóch bramek, goniliśmy wynik i udało się wyjść z tego zwycięsko.
 
LKS Stary Śleszów - Strzelinianka Strzelin 2:3
 
1:0 - Grzegorz Wlaźlak (w 18 min.)
2:0 - Tomasz Milewski (20)
2:1 - Michał Masłowski (43, z rzutu karnego)
2:2 - Jakub Skorupski (50)
2:3 - Tomasz Milewski (sam., +90)
 
Żórawina. Widzów około 200. Sędziował Henryk Golasiński, na liniach asystowali Piotr Paluch i Wojciech Leśniewicz.
 
Czerwona kartka: Bartłomiej Wlaźlak (w 82 min., po drugiej żółtej).
 
Żółte kartki: Bartłomiej Wlaźlak (w 15 min.) oraz Jarosław Wróblewski (10) - obaj za faule.
 
 
LKS: Drożyński - Kubasiak (46 Biały), Wrótny, Głodek, Milewski - G.Wlaźlak (80 Siciarz), Osiecki (88 Kądziołka), Draczyński, Żbik, B.Wlaźlak - Cięciara (72 Firek).
 
Strzelinianka: Król (46 Sekuła) - Widziak, Skorupski, Suchecki, Ziółkowski (36 Wójcikiewicz) - T.Masłowski, Kaczmarek (80 Makowski), Wróblewski, Sukiennik, Rogan (46 Burtan) - M.Masłowski.
 
Tekst i fot.:
Piotr Zalewski
 
 
 
 
 

Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Dlaczego prezes TBS przestał budować tanie mieszkania dla mieszkańców ? I ma czas zająć się inną spółką ? To jest pytanie do Stajszczyka i lokalnych patriotów. A kto teraz buduje mieszkania w gminie i za ile ? Kto był na zdjęciach z wieczoru wyborczego lokalnych patriotów ? To są bardzo ciekawe pytania na które powinniśmy poznać odpowiedźData dodania komentarza: 13.12.2025, 09:19Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: AnnaTreść komentarza: Dokładnie to jest dopiero cyrk , dla wybranych tylko !?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 08:29Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: RodzicTreść komentarza: Proszę się zająć kartą KRD , a nie tylko tiktoki nagrywacie ? Podatki w górę , śmieci w górę , woda w górę !!!?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 08:28Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: JohnyTreść komentarza: Poruszcie temat zwolnień z podatków w gminie. Pora zdemaskować te całe towarzystwo lokalnych przekrętasów.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 04:18Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: .Treść komentarza: Nawet jak muszą to robią to niechętnie, z wielką łaską albo wcale… A szczególnie patologiczne parkowanie jest w naszym mieście nagminne zlewane, najwyżej pouczenie.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 21:42Źródło komentarza: Ma być tak pięknie, ale na razie... MINUS!Autor komentarza: PikoloTreść komentarza: Chyba już coś uzbierales za te debilne komentarze. Jedź i wykup niemieckie...Data dodania komentarza: 12.12.2025, 20:24Źródło komentarza: Wiemy, co tu będzie. Więcej szczegółów rozbudowy Parku Handlowego w Oławie
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama