Zanim rozpoczęto przedadwentową zabawę, prezes Jerzy Woźniak i jego zastępca Andrzej Wisłocki, który we wrześniu zastąpił na tej funkcji Jana Kownackiego, wręczyli dyplomy i puchary wyróżniającym się piłkarzom, trenerom a także sponsorom i przyjaciołom klubu. W telefonicznej sondzie, przeprowadzonej przez prezesa Woźniaka, wyłoniono najlepszego gracza MKS w 2009 roku oraz największe odkrycie wiosenno-jesiennego sezonu. Najlepszym jest pomocnik Krzysztof Gancarczyk, a drugie miano otrzymał obrońca Dominik Wejerowski. Przygotowano podziękowania dla kilku byłych piłkarzy MKS, ale osobiście odebrali je tylko Jarosław Mordal i Tomasz Watral. Wyróżniono trenerów Zbigniewa Isela i Mieczysława Haśkiewicza. W gronie sponsorów i przyjaciół klubu znaleźli się m.in. firma SCA Hygiene Products, którą na andrzejkowym balu reprezentowali Edyta Nawrot i Tomasz Wasula, a także z różnych powodów nieobecni: burmistrz Oławy Franciszek Październik, nasz redakcyjny kolega Edward Bykowski, kierownik klubu Stanisław Lipiński, były wieloletni zawodnik i działacz Władysław Woźniak, szefowie firm „Wena” i „Stal-Fox”.
Reklama
Nietypowo zakończyli jesienny sezon trzecioligowy piłkarze MKS SCA Oława - szefowie klubu zaprosili ich w sobotni wieczór 28 listopada do pensjonatu „Winna Góra” na bal andrzejkowy
Szefowie klubu nie zapomnieli o solenizantach - Andrzejach, wśród których byli m.in. trener Leszczyński oraz najstarszy z grających w MKS braci Gancarczyków.
Po części oficjalnej rozpoczęła się zabawa taneczna, trwająca do białego rana. Piłkarze mogli sobie na to pozwolić, bo będą wypoczywać aż do 5 stycznia, kiedy rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej.
Tekst i fot:
Krzysztof Andrzej Trybulski
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze