Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 05:34
Reklama

Promyk nadziei

Podziel się
Oceń

Pierwszy punkt w nowym sezonie trzecioligowym wywalczyli piłkarze MKS SCA, a niewiele brakowało, by przywieźli z Oleśnicy zwycięstwo

Mocno zdeterminowani przystąpili piłkarze MKS do pojedynku z oleśnicką Pogonią. Nowy trener oławian Andrzej Leszczyński nieco inaczej ustawił defensywę, w której po bokach zagrali „nieopierzeni” Dominik Wejerowski i Dawid Pożarycki. Obaj spisali się całkiem nieźle, chociaż Dawid miał złe chwile między 63 a 70 minutą i w rezultacie w kluczowym momencie osłabił drużynę. Bramki MKS strzegł po raz pierwszy w tym sezonie Radosław Florczyk. Nie popełnił większych błędów, miał też trochę szczęścia, ale najważniejsze, że zachował czyste konto do końcowego gwizdka.

W pierwszej części meczu niewiele się działo, obie drużyny walczyły głównie w środku boiska, więc sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Gospodarze już w 3 minucie zagrozili bramce Florczyka - po wrzutce Arkadiusza Smyczyńskiego główkował z bliska Krzysztof Michalewski, ale skutecznie przyblokował go Tomasz Horwat. W 15 minucie dośrodkowywał spod chorągiewki rożnej Grzegorz Graf, a Jakub Kalinowski wybił piłkę głową wprost pod nogi Michalewskiego. Ten uderzył z woleja zza linii pola karnego, lecz niecelnie. Najlepszą sytuację bramkową w pierwszej części meczu miała Pogoń w 25 minucie. Po szybko rozegranym rzucie wolnym Patryk Partyka minął niepewnie interweniującego Florczyka, ale strzelając z ostrego kąta, trafił tylko w boczną siatkę. Oławianie mieli w tej odsłonie dwie dobre okazje. W 33 minucie uderzył atomowo z rzutu wolnego z 25 metrów Mateusz Milkowski i o mało nie złamał poprzeczki. Piłka odbiła się od niej pionowo i upadła w okolicy linii bramkowej. Zdaniem gości przekroczyła ją całym obwodem, więc powinien być gol, ale arbiter był innego zdania.
W końcówce pierwszej połowy też było gorąco pod bramką Tomasza Idziorka. Po dalekim podaniu Milkowskiego wpadł na pole karne Pogoni Krzysztof Gancarczyk, minął zwodem Grafa, a potem objechał Idziorka i strzelił z ostrego kąta, ale trafił w Michała Michalca, stojącego na linii bramkowej.
Po zmianie stron ostro zaatakowali gospodarze. Szczególnie aktywny z przodu był młody Krzysztof Molka. W 49 minucie, po dośrodkowaniu Jakuba Zmyślonego z wolnego, główkował z bliska, ale nie trafił. Po chwili strzelił z 25 metrów po ziemi, ale Florczyk nie dał się zaskoczyć. Niespełna pięć minut później, po podaniu od Michalca, Molka uderzając z woleja próbował przelobować golkipera MKS, ale i tym razem nie wcelował w światło bramki.
Gdy w 70 minucie drugą żółtą kartkę za wątpliwy faul otrzymał Dawid Pożarycki, wydawało się, że gol dla oleśniczan będzie tylko kwestią czasu. Tymczasem to kadrowe osłabienie zmobilizowało oławian do jeszcze bardziej zaciętej walki. Niespodziewanie to oni byli bliżsi zdobycia gola i odniesienia zwycięstwa. W 75 minucie Marcin Wielgus, po dryblingu wzdłuż pola karnego, podał do Milkowskiego, który był 10 metrów od bramki i na czystej pozycji, lecz strzelił zbyt słabo, by pokonać Idziorka.
W końcówce bliski szczęścia był Michał Sikorski. Po dośrodkowaniu Tomasza Grabowskiego z rzutu rożnego „Sikor” huknął z woleja z ośmiu metrów, ale piłka o centymetry minęła poprzeczkę.
Pomeczowe komentarze
Filip Potycz - trener Pogoni Oleśnica:
- Chcieliśmy dziś zainkasować komplet punktów, ale niestety, nie udało się. Żałuję bardzo, bo skoro ponad 20 minut graliśmy z przewagą jednego zawodnika, to taki cel bez kłopotu powinniśmy zrealizować. Mecz między Pogonią a oławską ekipą tradycyjnie był zacięty, oba zespoły stworzyły po kilka groźnych sytuacji, my chyba trochę więcej, więc powinniśmy zwyciężyć. Szwankowała jednak skuteczność, dlatego musimy się zadowolić remisem...
Andrzej Leszczyński - trener MKS SCA Oława
- Objąłem drużynę z marszu i w bardzo trudnym momencie. Po czterech porażkach chłopaki są mocno przyduszeni, ale dzisiejszy mecz dal nam promyk nadziei na wyjście z dołka. Mamy problemy kadrowe w defensywie, dlatego dziś po bokach grała młodzież, ale spisała się całkiem dobrze. Moim zdaniem arbiter przesadził z tą drugą żółtą kartką dla Dawida, a już szczególnie zawiódł pierwszy asystent, bo moim zdaniem po wolnym Milkowskiego i po odbiciu się od poprzeczki, piłka przekroczyła linię bramkową. Asystent powinien to wychwycić, ale on chyba był przy tej akcji źle ustawiony...
Pogoń Oleśnica - MKS Oława 0:0
Kiedy, gdzie, dla kogo? 29 sierpnia 2009. Oleśnica, stadion miejski. Widzów ok. 300.
Sędziowali: Marek Kotlarz jako główny oraz Adrian Kotlarz i Robert Łabuziński - asystenci liniowi (Legnica).
Czerwona kartka: Dawid Pożarycki (w 70 min.) - po drugiej żółtej, za faul.
Żółte kartki: Jakub Kalinowski (w 39 min.) - za zagranie ręką, Dawid Pożarycki (63 i 70) - za faule oraz Łukasz Ochmański (87) i Krzysztof Gancarczyk (90) - za niesportowe zachowanie.
Pogoń Oleśnica: Idziorek - Graf, Michalec, Mularczyk, Skafarek - Molka, Zmyślony, Michalewski, Smyczyński (75 M.Szczypkowski) - Partyka (60 Sukhomlyn), K.Bezak.
MKS SCA Oława: Florczyk - Wejerowski, Horwat, Kalinowski, Pożarycki - Milkowski (+90 Skorupa), Sikorski, Wiraszka (78 Grabowski), K.Gancarczyk - Ochmański (72 Kulej), Wielgus (85 W.Gancarczyk).
Tekst i fot.:
Krzysztof Andrzej Trybulski
 
 
 
 

Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: AnonimTreść komentarza: Naprawdę ostrzezcie swoich seniorów w rodzinie! W bliskim mi otoczeniu slyszałam o dwóch takich przypadkach tamtej nocy. Do jednej starszej samotnej kobiety zadzwoniono po 1 w nocy!! Ktoś się przedstawiał za lekarza ze szpitala z oddziału zakaźnego w Oławie i żądał zapewnienia że będzie miał kto zapłacić 100 tysięcy ponieważ bratanica tej kobiety nie dozyje do rana jeśli nie dostanie 3 zastrzyków. Ktoś udawał głosy tej bratanicy, że niby się meczy umiera (na ciężkiego koronawieusa...) Do drugiej kobiety także dzwoniono w nocy i chciano wyłudzić pieniądze na umierającego w szpitalu ojca...ale na ich nieszczęście mężczyzna przebywał z kobietą w domu i iknnje poszło. Nie dość, że coraz więcej wymyślaja sposobów to zaczęli to robić bardziej w nocy, kiedy ludzie są zaspani. Ofiara to po takim telefonie na zawał może zejść!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 19:15Źródło komentarza: Oszust mówił, że syn szwagra potrącił osobę na pasach, ale... sprawę „da się załatwić”Autor komentarza: OławiakTreść komentarza: Takiego lichego i beznadziejnego wystroju świątecznego miasta , nie było od lat! Oprócz choinki w rynku i jakiejś tam ramki obok byłego banku PKO i tradycyjnej szopki , nie ma nic ! Wystarczy pojechać do Jelcza- Lskowic, czy Brzegu i od razu widać i czuć nadchodzące święta , oprócz Rynku , pozostała część miasta to ciemna beznadziejna szarość i półmrok,! Jeszcze nie tak dawno ulica Krótka, ,Brzeska , Rocha , 1 Maja itd udekorowane były swietlnymi ozdobami , w tym roku NIC! przykre!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 18:46Źródło komentarza: Jarmark w Oławie trwa [ZDJĘCIA]Autor komentarza: Oława OKTreść komentarza: Dzięki Panu Jerzeskiemu mamy niskie rachunki za prąd ? 😁😁😁 , ciekawe czy oni nie dostają dotacji z Izraela ?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 18:43Źródło komentarza: Innowacje z naszego Promet-Plastu pójdą teraz w świat!Autor komentarza: Oława OKTreść komentarza: Mamy to kolejny sukces naszego Niemieckiego PremieraData dodania komentarza: 13.12.2025, 18:39Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: wwwTreść komentarza: Opowieść bajek część następna , jaka przebudowa to remont jest przebudowa by była wtedy jak by zrobili dwa pasy w jedną i dwa pasy w drugą stronę , a obwodnicę będziecie robić jeszcze w tym stuleciu czy w przyszłym ? bo nie narodzone dzieci mojego syna się pytają he he mamy władze że dla wszystkich jest ale dla polska są tylko podatki do płaceniaData dodania komentarza: 13.12.2025, 18:36Źródło komentarza: Chcą przebudować fragment trasy do Wrocławia, ale jeszcze nie w tym rokuAutor komentarza: jarek.wTreść komentarza: sytuacjatakabedziewurzedzie,dotad,dopukiradni/wwiekszosci/bedakundelkamistajszczyka.jedyniewmiareodwaznymjestpanRygielskizkolegami.taktrzymac.Apan,panieBabskijestjuzchybatadzialalnosciazmeczonyData dodania komentarza: 13.12.2025, 16:45Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następca
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama