W minionym tygodniu wyjaśniła się sprawa nowego trenera piłkarzy MKS Oława. Zgodnie z naszą zapowiedzią jest nim Wiesław Wojno
Były szkoleniowiec m.in. Zagłębia Lubin, Górnika Polkowice, ŁKS Łódź, Wisły Płock i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, w towarzystwie prezesa MKS Jerzego Woźniaka obserwował na stadionie OCKF 15 lipca sparing oławian z LZS Leśnica. Dzień później negocjował warunki płacowe i organizacyjne, a 17 lipca poprowadził pierwszy trening piłkarzy MKS. 18 lipca siedział na stadionie miejskim w Polkowicach na ławce drużyny z Oławy, która grała sparing z miejscowym Górnikiem, przygotowującym się do rozgrywek II ligi.
Porażka z Leśnicą
Pierwszym sparingpartnerem MKS był w poprzednim tygodniu LZS Leśnica, występujący w śląsko-opolskiej III lidze, tam zajął w minionym sezonie III miejsce. Oławską drużynę prowadził trener bramkarzy Janusz Jedynak, który wystawił dwie jedenastki. Pierwszą - opartą na graczach, którzy wiosną występowali w trzecioligowym MKS. Dołączyli do nich obrońca Jakub Kalinowski z Motobi Bystrzyca i pomocnik Sebastian Wiraszka ze Śląska Wrocław. W tym składzie oławianie toczyli zacięty i wyrównany bój z drużyną opolską, zakończony remisem 1:1. Gola dla MKS zdobył w 30 minucie Łukasz Ochmański, przecinając głową lot piłki po dośrodkowaniu Tomasza Grabowskiego z rzutu rożnego. Goście wyrównali w 40 minucie, po efektownym uderzeniu Stanisława Wróbla z 35 metrów.
Po zmianie stron leśniczanie nieznacznie skorygowali skład, natomiast trener MKS wystawił całkowicie zmienioną jedenastkę. Z trzecioligowców MKS znaleźli się w składzie tylko Krzysztof Gancarczyk i Michał Sikorski oraz prawdopodobny nowy nabytek oławskiego klubu - Tomasz Kosztowniak, który wiosną grał w Polonii/Sparcie Świdnica.
Drużyna oławska, złożona głównie z „wiecznych” rezerwistów oraz niedawnych juniorów, nie sprostała szybko i pomysłowo grającym leśniczanom, ulegając im w tej części meczu 0:3. Bramki dla LZS Leśnica zdobyli: Alan Wymysłowski w 74 minucie, Robert Tomczyk (78) oraz Grzegorz Chojnowski (85).
Remis z Polkowicami
Miłą niespodziankę sprawili oławianie swoim sympatykom w drugim sparingu. 18 lipca zremisowali w Polkowicach z Górnikiem 2:2. - W tym pojedynku widać było w naszym zespole rękę trenera Wojny - mówi prezes MKS Jerzy Woźniak. - Szybko potrafił dobrze ustawić chłopaków i zmobilizować ich do walki z drużyną, która już za kilka dni rozpocznie rozgrywki drugoligowe i będzie się zaliczała do grona faworytów.
W pierwszej połowie, w której trenerzy obu zespołów wystawili najsilniejsze składy, lepsi byli drugoligowcy i zasłużenie prowadzili 2:0, po golach Dawida Wacławczyka i Wojciecha Olszowiaka. Po zmianie stron wyraźnie lepsi byli oławianie, chociaż gospodarze nadal grali w mocnym drugoligowym składzie. Kontaktowego gola zdobył w 62 minucie Tomasz Kosztowniak, a wyrównał w 85 minucie Waldemar Gancarczyk, któremu w uliczkę zagrał debiutujący w drużynie seniorów MKS najmłodszy z klanu Gancarczyków - Mateusz.
Zmiany kadrowe
Wygląda na to, że jesienny skład MKS, w porównaniu z rundą wiosenną, nie ulegnie wielkim zmianom. Po stronie trudnych do zrekompensowania strat kadrowych trzeba zapisać odejście bramkarza Konrada Forenca do Zagłębia Lubin. Nie zagra w MKS Hubert Adamski, bo skończył mu się okres wypożyczenia z Piotrcovii Piotrków. - Musielibyśmy teraz wykupić Huberta, a jego macierzysty klub zażądał 17 tysięcy złotych - tłumaczy prezes Woźniak. - Gdyby był jeszcze młodzieżowcem, to może zaakceptowalibyśmy tę cenę, a tak jest ona zdecydowanie za wysoka, więc zrezygnowaliśmy z tego piłkarza.
Nie przedłużono kontraktów z Przemysławem Stasiakiem i z Piotrem Kluzkiem. Pierwszy trafi prawdopodobnie do Polonii Trzebnica, a drugi do Startu Namysłów.
Natomiast chcą grać w MKS byli nasi piłkarze - Andrzej Gancarczyk i Jakub Kalinowski, którzy wiosną reprezentowali Motobi Bystrzyca, oraz Radosław Florczyk i Tomasz Kosztowniak z Polonii/Sparty Świdnica. Prawdopodobnie zostanie w Oławie Łukasz Ochmański, który próbował się załapać do pierwszoligowego MKS Kluczbork, ale bez powodzenia.
W minionym tygodniu pojawili się na treningach w oławskim klubie bramkarze Maciej Grzegorczyk z GKS Kobierzyce i Karol Buchla z Orła Ząbkowice, obrońca Grzegorz Tychowski z Promienia Żary oraz dobrze znany w Oławie napastnik Marcin Wielgus, który ostatnio występował w Czarnych Żagań. Który z tych piłkarzy zostanie na dłużej w Oławie - tego jeszcze nie wiadomo. - Ostateczną kadrę podamy na przełomie lipca i sierpnia, wiele będzie zależeć od tego, czy DZPN dopuści nasz rezerwowy zespół do rozgrywek wrocławskiej klasy okręgowej, o co wciąż zabiegamy - tłumaczy prezes Woźniak. Szef klubu zdradza również, że ważne będzie zakończenie negocjacji z firmą SCA w sprawie sponsorowania piłkarzy MKS. - W tej kwestii wszystko jest na dobrej drodze - dodaje.
Kto w III lidze?
Wyjaśniła się ostatecznie kwestia składu dolnośląsko-lubuskiej III ligi w sezonie 2009/2010. Utrzymano w niej spadkowiczów Tęczę Krosno i Łucznika Strzelce Krajeńskie (w miejsce Lechii Zielona Góra i Polonii Słubice, które zostały w II lidze) oraz dokooptowano wicemistrzów IV ligi - Polonię Trzebnica i Celulozę Kostrzyn, w miejsce wycofanych z rozgrywek Unii Kunice i Lechii II Zielona Góra. Początek nowego sezonu w sobotę 8 sierpnia. W pierwszym meczu oławianie podejmować będą Chrobrego Głogów…
Składy MKS Oława w sparingach…
…z LZS Leśnica (1:4):
I połowa: Bihun - Pożarycki, Kalinowski, Zalewski, Alama - W.Gancarczyk, Grabowski, Wiraszka, Milkowski, Struzik - Ochmański.
II połowa: S. Mordal - Skorupa, Kulej, Wejerowski, Budny (60 Grabowski) - Lew, Sikorski, Kozioł, K.Gancarczyk, Prusak - Kosztowniak.
…z Górnikiem Polkowice (2:2):
I połowa: Bihun - Horwat, Kalinowski, Zalewski, Alama - Lew, Sikorski, Wiraszka, Milkowski, K.Gancarczyk - Kosztowniak.
II połowa: Florczyk - Pożarycki, Kulej, Zalewski (60 Sikorski), Alama - Skorupa, W.Gancarczyk, Kozioł, Grabowski (60 Wejerowski), Struzik - Kosztowniak (65 M.Gancarczyk).
Krzysztof Andrzej Trybulski
Fot.: Piotr Walęciak
Napisz komentarz
Komentarze