Powiat
Przed 1 września
W szkole mogą się uczyć razem siedmiolatki i część sześciolatków, zaś obowiązkowe przygotowanie przedszkolne rozpoczną sześciolatki i część pięciolatków, których rodzice będą sobie tego życzyć. Po okresie przejściowym, trwającym do roku szkolnego 2010/11, obowiązkowe przygotowanie przedszkolne obejmie wszystkie dzieci pięcioletnie.
Rodzic, chcący posłać wcześniej swoje dziecko do szkoły lub do oddziału przygotowania przedszkolnego, nie musi korzystać z pomocy poradni psychologiczno-pedagogicznej. Decyzję może podjąć sam lub skonsultować z nauczycielem wychowania przedszkolnego. W praktyce jednak wielu rodziców dzieci pięcioletnich było zainteresowanych uzyskaniem opinii poradni o gotowości dziecka do wcześniejszego rozpoczęcia przygotowania przedszkolnego w szkole. Powodem były najczęściej finanse. W szkolnym oddziale nie trzeba ponosić opłat jak za pobyt w przedszkolu. - Dyrektorzy szkół podstawowych przy przyjmowaniu pięciolatków do oddziałów przygotowania przedszkolnego oczekiwali dostarczenia przez rodziców wyników badań psychologiczno-pedagogiczno-logopedycznych oraz pozytywnej opinii od nas - mówią w poradni w Jelczu-Laskowicach. - Dużym zainteresowaniem rodziców spotkały się również przeprowadzone w poradni badania dojrzałości szkolnej sześciolatków z grupy ryzyka niepowodzeń szkolnych, objętych wcześniej przesiewowymi badaniami profilaktycznymi. W efekcie nauczyciele nauczania początkowego uzyskali informacje o potrzebach edukacyjnych dzieci, zaś rodzice - wskazówki do pomocy dziecku w domu. W kilku przypadkach dzieci otrzymały opinię o potrzebie odroczenia obowiązku szkolnego. Zainteresowani rodzice, chcący zdiagnozować dojrzałość szkolną dziecka i uzyskać poradę specjalistyczną, mogą składać wnioski osobiście lub rejestrować się w poradni.
Chętni są, ale nieliczni
Dyrektorzy szkół, z którymi rozmawialiśmy, przyznają, że niewielu rodziców decyduje się na posłanie dzieci o rok szybciej do pierwszej klasy. Wielu najzwyczajniej mówi, że nie chce, aby jego dziecko traciło rok dzieciństwa.
- W szkołach, których organem prowadzącym jest gmina Oława, mamy siedmioro sześciolatków, którzy podjęli naukę w pierwszej klasie - mówi Stanisław Górka, kierownik Gminnego Zespołu Oświaty. - Najwięcej uczy się w Szkole Podstawowej w Marcinkowicach.
W pierwszej klasie będzie się uczyć jedenastka oławskich sześciolatków. Prawie połowa w Szkole Podstawowej nr 8. - Zgodnie z zarządzeniem burmistrza, wszystkie sześciolatki uczą się od września w oddziałach przedszkolnych przy szkołach - mówi Krystyna Cecko, główny specjalista ds. edukacji, kultury i sportu w oławskim Urzędzie Miejskim. - Jesteśmy przygotowani do przyjęcia sześciolatków do szkół. Na maluchów, które najczęściej trafią jednak do zerówek, czekają sale specjalnie, przygotowane do ich potrzeb, z wydzieloną częścią do nauki i zabawy. Podobnie jest z salami dla wszystkich uczniów młodszych klas. W szkołach ze stołówką w razie potrzeby zapewnimy trzy posiłki dziennie i możliwość opieki do godz. 17.00. Rodzice w tym przypadku będą płacić za wsad do kotła. W zerówkach uczy się w tym roku także 33 pięciolatków. Dzięki przeniesieniu zerówek do szkół wzrasta nam liczba miejsc w przedszkolach. Pojedyncze wolne miejsca są jeszcze w Przedszkolu nr 2.
Ważne zainteresowanie
Czy każdy sześciolatek jest gotowy, żeby pójść do szkoły? - Rozwój dziecka odbywa się zgodnie z procesem stopniowego różnicowania - wyjaśnia psycholog Danuta Dymała, dyrektor jelczańskiej poradni. - Wraz z postępem w nabywaniu różnorodnych umiejętności, świat dziecka staje się coraz bogatszy, poszerzają się zainteresowania. Warunkiem koniecznym, by proces ten przebiegał sprawnie, jest dostarczenie dziecku odpowiedniej opieki i stymulacji, najpierw w środowisku rodzinnym, później poprzez różne oddziaływania edukacyjne. Rozwój umysłowy może mieć zróżnicowane tempo u dzieci w tym samym wieku. Bywają dzieci w wieku przedszkolnym, które bardzo szybko „idą do przodu”, po czym, gdy są już w szkole, następuje zwolnienie tempa. Bywa również odwrotnie. W grupie sześciolatków różnice w poziomie sprawności umysłowej, dojrzałości społeczno-emocjonalnej, bądź rozwoju mowy i myślenia, mogą sięgać nawet 3-4 lat. Większość dzieci prezentuje normę rozwojową, ale prawie co czwarte dorównuje intelektualnie grupie siedmio- lub ośmiolatków. Kolejne statystyczne 25% dzieci w tej grupie będzie prezentowało zwolniony rozwój lub różnorodne opóźnienia bądź jego deficyt.
Zdaniem pracowników poradni warto dobrze zastanowić się przed posłaniem dziecka do szkoły albo do zerówki w szkole. Jednym z powodów może być przyspieszony rozwój i poziom zainteresowań, wykraczający ponad wymagania otoczenia - m.in. znudzenie typowymi zajęciami przedszkolaka i zainteresowanie czytaniem, pisaniem oraz szybkim przyswajaniem wiedzy. - Sześciolatek przygotowany do rozpoczęcia edukacji szkolnej, to dziecko wykazujące odpowiednią dojrzałość percepcyjną i umysłową, na przykład ciekawość poznawczą, aktywność zadaniową - dodaje dyrektor Dymała. - Liczą się także odpowiednie umiejętności manualne, zdolność do nawiązywania kontaktów rówieśniczych, samodzielność, najlepiej z doświadczeniem w przebywaniu w grupie rówieśniczej, choćby przedszkolnej. Podobnie postępujemy, oceniając dojrzałość pięciolatka do podjęcia przygotowania przedszkolnego. Najlepszym sposobem oceny gotowości szkolnej jest obserwacja dziecka w trakcie edukacji przedszkolnej. Poradnie psychologiczno-pedagogiczne dysponują narzędziami do diagnozy prawidłowości rozwoju dziecka na progu edukacji.
Adam Piwek
piwek@gazeta.olawa.pl
Napisz komentarz
Komentarze