W finale tegorocznych rozgrywek OLB Pechauer Cup uczestniczyło dziesięciu najlepszych zawodników z rundy zasadniczej. Najpierw rywalizowano w dwóch grupach, gdzie grał każdy z każdym. Najsłabsi - Radosław Bartosz w grupie „A” i Marcin Białowąs w grupie „B”- odpadli. Pozostali zakwalifikowali się do fazy pucharowej, którą rozpoczęły pojedynki ćwierćfinałowe. Emocji nie brakowało i już w pierwszym meczu zapachniało sensacją. Damian Drzazga, walczący ze zwycięzcą rundy zasadniczej Bartoszem Humeniukiem, w pewnym momencie prowadził już 3:1. Jednak kolejne partie należały do Humeniuka, który wygrał 5:3.
Reklama
W drugim ćwierćfinale było podobnie - Janusz Krężel prowadził z Arkadiuszem Lasotą 3:1, by ostatecznie przegrać 4:5. W trzecim pojedynku tej fazy Bartosz Tryczyński pokonał Andrzeja Stolarczyka 5:3, a w ostatnim Dariusz Krzyszkowski bez większych problemów wygrał z Arkadiuszem Kokoszą 5:2.
Oba półfinały zakończyły się identycznymi wynikami 5:2. Wygrywali faworyci - w pierwszym Humeniuk pokonał Lasotę, a w drugim Krzyszkowski był lepszy od Tryczyńskiego.
W pojedynku o trzecie miejsce Tryczyński powetował sobie porażkę z półfinału, pokonując Lasotę 5:3.
Do finału awansowali zawodnicy, którzy w przekroju całego sezonu prezentowali wysoką formę - lider Bartosz Humeniuk i wicelider Dariusz Krzyszkowski. Początek należał Krzyszkowskiego, który objął prowadzenie. Kolejne partie wygrywał jednak Humeniuk i to on został mistrzem Oławskiej Ligi Bilardowej Pechauer Cup 2009.
- Gratuluję wszystkim uczestnikom turnieju Masters, a w szczególności triumfatorowi Bartoszowi Humeniukowi - mówi Damian Drzazga, główny organizator rozgrywek. Redakcja „GP-WO” przyłącza się do tych gratulacji.
Krzysztof A. Trybulski
Fot.: Damian Drzazga
Napisz komentarz
Komentarze