To program skierowany do seniorów powyżej siedemdziesiątego roku życia, którzy nie mają możliwości skorzystania z pomocy rodziny lub sąsiadów przy załatwianiu codziennych czynności. Korzystać także mogą (bez względu na wiek) wszystkie osoby przebywające na kwarantannie.
Pandemia COVID-19 wciąż jest w natarciu. Średnio w gminie Jelcz-Laskowice na kwarantannie przebywa 500 osób, a ta liczba bywała także większa. Wiele instytucji, stowarzyszeń, firm oraz osób prywatnych angażuje się w pomoc osobom przebywającym na kwarantannie oraz tym, którzy z racji wieku nie powinny wychodzić z domu. Do tej pory ciężko się jednak było zorientować, która organizacja oferuje pomoc i jakiego jest ona typu. Teraz to wszystko ma być skoordynowane.
Urząd Miasta i Gminy w Jelczu-Laskowicach uruchomił Lokalne Centrum Wsparcia Mieszkańców, które mieści się w Centrum Sportu i Rekreacji. Potrzebujesz, by ktoś zrobił ci zakupy? Chcesz, żeby wyszedł z psem? Nie możesz załatwić innej sprawy, ponieważ jesteś na kwarantannie? Chciałbyś skorzystać z pomocy psychologa? Wystarczy, że zadzwonisz pod numer 884-808-082. Wtedy dowiesz się, kto i jakiej będzie w stanie udzielić Ci pomocy. A "oferta" nie jest mała, bo siły połączyły Centrum Sportu i Rekreacji, Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, Związek Strzelecki "Strzelec" JS 3056 Jelcz-Laskowie, policjanci z komisariatu w Jelczu-Laskowicach, Młodzieżowe Centrum Pomocy i Vassari Events.
Szczególnie seniorzy, którzy często są wabieni przez oszustów, powinni pamiętać, że po ewentualną pomoc powinni się zgłosić sami. Jeśli więc ktoś zadzwoni, przestawi się jako "Strzelec" i będzie chciał zrobić zakupy, to prawdopodobnie będzie oszustem. Dopiero po zgłoszeniu seniora odpowiednie osoby otrzymają informację o potrzebującym. Wolontariusz przed drzwiami okaże książeczkę strzelecką. Następnie odbierze listę zakupów, gotówkę, a potem dostarczy zakupy, paragon i pozostałą resztę pieniędzy.
Wyprowadzaniem psów zajmą się Młodzieżowe Centrum Pomocy i Vassari Events. Skontaktować się z psychologiem pomoże Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Wszelkie akcje są darmowe, więc jeśli ktoś będzie żądał pieniędzy, należy tę sprawę jak najszybciej zgłosić na policję. Oczywiście w przypadku zakupów wolontariusze wezmą gotówkę wraz z listą, ale potem oddadzą całą resztę i paragon.
Co ważne, telefon działa od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-16.00. To nie oznacza, że nie można otrzymać wsparcia w weekend. Można! Trzeba się jednak umówić odpowiednio wcześniej.
Ze strony Urzędu Miasta i Gminy Jelcz-Laskowice całą akcję koordynuje sekretarz Dariusz Koprowski.
- Od początku chodziło nam o kompleksowe podejście do sprawy - mówi. - Obserwowałem, jaki jest oddźwięk akcji "Strzelców" czy działań MOPS-u. Wydaje mi się, że ich akcje nie miały tak szerokiego wzięcia, jakie powinno być, bo ludzie o tym nie wiedzieli. Albo coś usłyszeli, ale akurat wtedy nie potrzebowali, potem zapominali i nie mieli pojęcia, do kogo się udać. MOPS informował o możliwości skorzystania z psychologa za pośrednictwem strony internetowej, ale musimy sobie zdawać sprawę z tego, że nie każdy tam zagląda. Dlatego teraz chcemy to załatwić całościowo. Dotrzeć do wszystkich, którzy mogą potrzebować pomocy - seniorów i tych, którzy przebywają na kwarantannie. Naprawdę wiele osób w naszej gminie robi dobre rzeczy, ale nie każdy o tym wie. Jest mnóstwo ludzi dobrej woli, którzy pomagają i chcą pomagać, jak chociażby Błażej Telążka czy Sara Bagińska z MCP, czy „Strzelcy” pod dowództwem Dawida Wroniaka. Są też inni, akcji jest sporo, ale rzadko bywają skoordynowane, więc łatwo się pogubić. Czas pandemii jest szczególny, wiele osób znalazło się w sytuacjach, w których nigdy wcześniej nie było. Potrzebowali wsparcia, ale nie wiedzieli, czy mają się udać do MOPS-u, zadzwonić do "Strzelców", na policję, a może szukać jeszcze gdzieś indziej. Rozmawiałem z komendantem komisariatu policji Piotrem Jasiewiczem i jego zastępcą Krystianem Wiżgałą, którzy mocno zaangażowali się w akcję. Dzięki policji właśnie informacja trafi tam gdzie powinna, czyli bezpośrednio do osób na kwarantannie. Od nich więc wiem, że na kwarantannie bywa nawet 600 osób jednocześnie. I to są ludzie z naprawdę różnymi problemami. Czasem brakło im czegoś ważnego, a nie mają obok siebie rodziny, która mogłaby im ten produkt dostarczyć. Inni mieszkają w bloku i w trakcie kwarantanny, ktoś musi im wyprowadzać psa...
Właśnie dlatego uruchomiono jeden telefon, pod który możemy zadzwonić i dowiedzieć się wszystkiego. Będzie to taka gminna dyspozytornia w Centrum Sportu i Rekreacji, która stanie się pośrednikiem między potrzebującym mieszkańcem, a wolontariuszem. - Do tej pory ludzie dzwonili do jakiejś organizacji, ale nie zawsze do tej, do której powinni - kontynuuje Koprowski. - Bywali tacy, którzy chcieli, by "Strzelcy" zrobili im zakupy bez dawania im na nie pieniędzy. A to tak nie działa. Teraz będą mogli wykręcić 884-808-082 i dowiedzą się wszystkiego. Zachęcamy do korzystania!
Napisz komentarz
Komentarze