Tak się zaczyna ta książka:
"Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie" czy "Kargul, podejdź no do płota!"
Któż nie zna tych powiedzeń? Któż się nie uśmiecha, kiedy po raz kolejny ogląda "Samych swoich"? Nie trzeba tego wyjaśniać co najmniej trzem pokoleniom Polaków. Świetny scenariusz, świetna gra aktorska i przede wszystkim doskonały reżyser - Sylwester Chęciński. To nazwisko od razu przychodzi na myśl w przypadku trylogii o skłóconych sąsiadach: "Sami swoi", "Nie ma mосnych" i "Kochaj albo rzuć", ale nie jest tak oczywiste, gdy mamy do czynienia z innymi jego dziełami. Niejednokrotnie obserwowałam zdziwienie w sytuacji, kiedy moi rozmówcy dowiadywali się, że "Wielki Szu", "Rozmowy kontrolowane" czy "Droga" to również filmy przez niego wyreżyserowane. Chęciński świetnie odnajdywał się w różnych gatunkach filmowych, między innymi w dramacie społecznym, kryminale, filmach obyczajowych i psychologicznych, a mimo to niesłusznie zaszufladkowany został jedynie jako autor komedii. Był uwielbiany przez rzesze kinomanów, mniej przez krytykę...
Do końca pozostał osobą wyjątkowo skromną i pokorną, a kto wie - może nawet czułby się zakłopotany, że teraz jest w roli głównej?
Sylwester Chęciński-Kim był, jak go zapamiętały osoby z różnych kręgów? Dlaczego stał się legendą za życia i dlaczego otaczały go rzesze fanów?
To wszystko przeczytacie w najnowszej książce pod redakcją Pani Haliny Trojanowskiej "Chęciński Taki Swój ". Książkę można nabyć w formie cegiełki, z której cały dochód przeznaczony jest na wsparcie dorosłych osób z autyzmem oraz innymi niepełnosprawnościami z terenu Gminy Czernica oraz zasilenie konta budowy ośrodka "Miejsce na Ziemi". Tą książkę warto nabyć bo Pomagając innym pomagasz sobie.
Poleca Stowarzyszenie Lokalna Grupa Zwiadowców Historii
Napisz komentarz
Komentarze