Zgłoszenie wpłynęło od czujnych pracowników stacji, którzy podczas rozliczania zakupów wyczuli od klienta woń alkoholu i zaniepokojeni wezwali mundurowych.
Do zdarzenia doszło w sobotę 10 maja, kilka minut przed godziną 1:00 w nocy, na jednej ze stacji paliw w Oławie. Podejrzenia pracowników szybko się potwierdziły - badanie alkomatem wykazało u 34-letniego mieszkańca powiatu oławskiego blisko dwa promile alkoholu. Mężczyzna już wkrótce usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a pojazd przekazali osobie wskazanej. Teraz o jego losie zdecyduje sąd. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Reakcja świadków zasługuje na wyrazy uznania. Dzięki ich odpowiedzialnej postawie być może udało się zapobiec tragedii.







Napisz komentarz
Komentarze