Spotkania i opowieści w pałacu. Dla Łukasza

Współpraca między gminą Oława a niemiecką Neckerodą zaczęła się wiele lat temu z inicjatywy nieżyjącego już Heinza Scholtza, który urodził się w Oławie przed II wojną światową, dzieciństwo spędzał w Bystrzycy, a po wojnie zamieszkał w słynącej z produkcji naturalnych farb i barwienia tkanin Neckerodzie. Nigdy jednak nie zapomniał o swoim dzieciństwie i bardzo zabiegał o współpracę bliskich mu miejsc. 

Od tego czasu minęło wiele lat, a współpraca między gminą Oława a Neckerodą poszerzyła kręgi o Finlandię. W 2019 roku powstała pierwsza wystawa rzemiosła artystycznego stworzona przez artystki z tych trzech krajów, a konkretnie mieszkanki gminy Oława, artystki związane z Neckerodą oraz współpracujące z nimi Finki. Hasłem pierwszej wspólnej wystawy były "kolory", a motywem przewodnim naturalne materiały. Zorganizowano ją w bystrzyckiej świetlicy. Później w Domu Kolorów w Neckerodzie. Po pandemii ekspozycję rozbudowano o wątek archeologiczny i zaprezentowano też w Finlandii. 

Już wtedy Helena Masło, ówczesny koordynator wystawy ze strony polskiej, zapowiadała, że to nie koniec tej wyjątkowej współpracy i... dotrzymała słowa. Efekty tych zapowiedzi będziemy mieli okazję zobaczyć w najbliższą niedzielę, 25 maja, w pałacu w Jakubowicach. Odbędzie się tam pokaz prace wspomnianych artystek oraz nowych twórców pod hasłem: "Kolory, tkaniny, archeologia". Miejsce wystawy nie jest przypadkowe. Jak przypomina Helena Masło, jednym z właścicieli pałacu był archeolog, który pracował przy wykopaliskach w Egipcie, stąd m.in rzeźby sfinksów przed wejściem. Ale to nie jedyny powód wybrania akuirat Jakubowic - celem władz gminy jest "ożywienie" pałacu. Ci, którzy go nie widzieli, albo chcą sobie przypomnieć, będą mieli okazję obejrzeć ten wyjątkowy zabytek od środka. Będzie też okazja poznać część jego historii. To pierwsze, ale nie ostatnie wydarzenie w tym pałacu zaplanowana na ten rok.

Niedzielne wydarzenie będzie miało jednak wymiar wyjątkowy, charytatywny. Dochód z kawiarenki i smakołyków przygotowanych przez KGW Ściboreczki oraz Gminną Szkołę Podstawową zostanie przeznaczony na leczenie Łukasza Szczepuły, który znany jest ze swoich osiągnięć sportowych. W 2020 wywalczył mistrzostwo Polski w strzelectwie pneumatycznym osób niewidzących i słabowidzących. Dziś walczy z glejakiem i potrzebuje naszej pomocy.