- Do stworzenia tego miejsca zainspirowały mnie moje własne doświadczenia - mówi Małgorzata Domagalska. - Od wielu lat pracowałam w korporacji, nie robiłam nic twórczego i czułam się coraz bardziej stłamszona i sfrustrowana. Moja siostra w prezencie urodzinowym wykupiła mi spotkanie z coachem, kontynuowałam współpracę z nim, bo odkryłam, że nie wiem o sobie wielu rzeczy i zaciekawiło mnie czego mogę się jeszcze o sobie dowiedzieć. Chciałam zrozumieć, czego chcę i jak mam do tego dążyć. Pomogło mi to również zastanowić się nad relacjami i sposobem komunikowania się z dziećmi i mężem i całkowicie przewartościować swoje spojrzenie na to, co robię i co chcę robić. Tak zainteresowała się samą ideą coachingu. Później skończyła studia podyplomowe w tym kierunku i teraz chce pomagać ludziom, którzy również czują, że utknęli, a nie wiedzą jak pójść dalej, chcieliby odkryć swoje predyspozycje, mają problemy z ułożeniem relacji rodzinnych albo po prostu chcą je poprawić. - Od zawsze marzyłam o własnym biznesie, jednak wciąż coś stawało na przeszkodzie - dodaje Agnieszka Surdel. - Dopiero, gdy zaczęłyśmy rozmawiać na ten temat z Gosią, doszłyśmy do wniosku, że teraz albo nigdy. Okazało się, że nasze pomysły doskonale się uzupełniają i jesteśmy pewne, że będą dla mieszkańców Oławy źródłem wielu pozytywnych wrażeń. Jakie to są pomysły?
CZYTAJ TEN ARTYKUŁ W CAŁOŚCI w najnowszym wydaniu "Powiatowej": http://eprasa.pl/news/gazeta-powiatowa-wiadomo%C5%9Bci-o%C5%82awskie/2016-09-22
Natalia Żygadło redakcja@gazeta.olawa.pl
Napisz komentarz
Komentarze