Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 11:36
Reklama
Reklama

Mistrzyni recenzji jest z Oławy!

Podziel się
Oceń

Dolny Śląsk Sukces Edyta Dębicka wypuściła w świat swoje myśli na temat "Ksiąg Jakubowych" - Olgi Tokarczuk. Jej recenzja jest najlepsza na Dolnym Śląsku Konkurs adresowano do członków oraz moderatorów Dyskusyjnych Klubów Książki. Edyta  jest moderatorką w klubie, działającym przy Filii nr 2, Biblioteki Miejskiej w Oławie. Uczy też języka polskiego i WOS-u w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Oławie. Z sukcesu oławianki niezmiernie ucieszyły się jej koleżanki z komisji przedmiotów humanistycznych, działającej w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego: - Serdecznie gratulujemy, jesteśmy dumne, że osoba z naszego grona została wyróżniona w ten sposób - mówi Agnieszka Kuczmowska. - Edyta jest żarliwą czytelniczką, lubiącą dzielić się swoimi opiniami. - Największą nagrodą jest dla mnie to, że recenzję przeczytała Olga Tokarczuk i bardzo dobrze ją oceniła - dodaje Edyta. Konkurs "Mistrz recenzji" jest organizowany przez Dolnośląską Bibliotekę Publiczną im. Tadeusza Mikulskiego we Wrocławiu. (AH) Poniżej recenzja, którą jury uznało za najlepszą: KSIĘGI JAKUBOWE Olgi Tokarczuk, czyli wielkie olśnienie zmysłów, uczuć i rozumu, wywołane przez natchnioną autorkę o niezmierzonej imaginacji, które jest cudownym darem dla czytelnika Przeczytane stronice płyną przez oczy, usta i głowę, napełniając je świeżym powietrzem, niczym wiatry oceaniczne, ożywiające swym tchnieniem żagle... Czy któraś z tych stronic jest zbędna, czy jest ich zbyt wiele? Tylko wtedy, gdy trzymam księgę w dłoniach, jeszcze nieotwartą... Z chwilą jednak, kiedy zaczynam zanurzać się w labirynt postaci, wątków, miejsc i idei jakaś niewidzialna siła wsysa mnie do środka. I chcę być jak Jenta, która widzi dalej i więcej. Chcę niczym Nachman eksplorować Wschód i Południe, rozmyślać na pustyni pod rozgwieżdżonym niebem, goniąc za efemerydą Jakuba, który nie wiadomo czym jest: prorokiem czy szalbierzem... Chcę wymieniać się listami z niedocenioną poetką Drużbacką i wielce oświeconym księdzem Chmielowskim... Żałuję, że nie urodziłam się w czasach, kiedy żydowski sztetl był nieodłączną częścią prowincjonalnego krajobrazu, że nie mogę uczestniczyć w filozoficzno-religijnych dysputach Żydów o gorących głowach i sercach, żyjących w Rzeczpospolitej, która tylko pozornie była żydowskim rajem. Smutkiem napawa mnie fakt, że niemożliwym jest, by ziściło się wyrażone  w "Księgach" życzenie, by ludzie czytali te same książki i żyli w świecie jedności, ale i różnorodności, nie konfliktów. Jakże niezwykle aktualna jest opisana tu historia niekończącego się żydowskiego exodusu... Teraz syryjscy uchodźcy, rzadko przyjmowani przez Europę z otwartymi ramionami, są niczym tułający się wyznawcy Mojżesza. Jak gorzki i prawdziwy wymiar mają słowa: "Bieda nie ma ani wiary, ani narodowości". Zdumiewa mnie wszechobecne w powieści głębokie zrozumienie ludzkiej słabości, biorącej swój początek z tęsknoty za namacalną obecnością Boga w świecie.  Autorka każdą z postaci czyni tak żywą, że chciałabym się z nimi spotkać w realnym świecie (no może nie z Jakubem- fascynuje, ale i przeraża). Portrety kobiet są pełnokrwiste, wiele bohaterek, choćby Chana, wiele osiągnęłoby, gdyby nie przyszło im żyć w tak absolutnie patriarchalnym świecie. Wszelkim próbom opisu wymyka się Jenta. Czy to zabłąkana dusza zawieszona między wymiarami, czy żydowski dybuk przyszpilony zaklęciem do ziemskiego padołu, czy wizjonerka w romantycznym duchu? Myślę, że zarówno w przypadku Jenty, jaki i innych mieniących się wielością wcieleń i znaczeń postaci, barwnych niczym rajskie ptaki – jak choćby Moliwda – nie jest istotne, by znaleźć prostą odpowiedź na pytanie, kim są. Pani Tokarczuk ma rzadko spotykany dar – jej książki (choćby "Prawiek i inne czasy" czy "Bieguni"), a "Księgi Jakubowe" w szczególności, otwierają w czytelniku to, co ukryte, nieuświadomione często czy zapieczętowane, a za czym on tęskni – by choć przez chwilę dotknąć barwnego kilimu świata, z jego wielością osób, języków, kultur, wyobrażeń... Po co? By zrozumieć , że bez względu na to, kiedy i gdzie przyszedł człowiek na świat, każdy jest istotą o podobnych potrzebach i pragnieniach. Dzięki "Księgom Jakubowym" uświadomiłam sobie, na czym polega głębokie pęknięcie między światem chrześcijańskim a innymi religiami. Nas, ludzi Północy, dręczy poczucie winy. Może gdyby nie ono, bylibyśmy lepsi dla siebie i innych? Wreszcie dzięki tej niezwykłej książce po raz pierwszy dotarło do mnie, że obcość to może być dar, gdyż obcy to ten, który nie będąc "stąd", baczniej przygląda się ludzkim gestom i emocjom, więc widzi i odczuwa więcej niż "swój". Dziękuję Autorce za to, że w epoce splugawienia języka i braku szacunku do słowa i unikania za nie odpowiedzialności, przywraca słowom całą ich moc i cały blask, opowiadając niezwykłą historię zwyczajnych i niezwyczajnych ludzi. Dziękuję wreszcie za to, że otworzyła przede mną "tajemnicę światła", rozjaśniając nieco szarość tworzącą "podszewkę świata". Edyta Dębicka  

Mistrzyni recenzji jest z Oławy!

Mistrzyni recenzji jest z Oławy!


Napisz komentarz

Komentarze

Xsr 18.10.2015 13:31
Pan Edyta napisała, co wiedziała, ale recenzja bardzo przeciętna. Dobrze , że dostała nagrodę, to zachęci tzw. przeciętniaków, że im też czasem uda się zabłysnąć. Prawdziwie sensowni nie wzięliby udziału w konkursie.

Jakub 16.10.2015 22:36
Książkę czyta się dobrze, choć buduje nastrój nazbyt mocno dmuchanym mistycyzmem. Sama Tokarczuk natomiast totalnie odleciała - pali twawę w skrętach z papieru z GW? Dwie ciekawe analizy jej nieszczęsnej wypowiedzi: http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/bogdan-zalewski/blogi/news-hejt-tokarczuk,nId,1905296 http://kontrowersje.net/mowa_nienawi_ci_olgi_tokarczuk

Dorota 15.10.2015 15:53
Gratulacje Pani Edyto. Wspaniały tekst. Ujęła Pani w słowa to co inni mogą najwyżej odczuć intuicyjnie. księgi Jakubowe to świetna książka. Otwierająca na "inny" świat.

Anna 16.10.2015 19:47
Tekst beznadziejny, a nie wspaniały.

Ewa 15.10.2015 15:32
Gratuluję Pani Edyto ! Recenzja bardzo mi się podobała i cieszę się, że doceniono Pani talent. A w odpowiedzi na bzdurne i kąśliwe komentarze - LUDZIE ZRÓBCIE SAMI COŚ MĄDREGO !

Nauczyciel 14.10.2015 10:29
Zwykły tekst. Bez rewelacji i bez gratulacji.

gość 14.10.2015 09:47
Dostała nagrodę, ktoś ją docenił a mnie nie? no to oblać ją pomyjami na forum, niech ma.

ob 14.10.2015 09:24
Oława słynie z nagradzanych nauczycieli.

jar 14.10.2015 13:58
W Sobieskim dyżurnych od nagród jest kilku, w tym gronie oczywiście mąż p.dyrektor

jola 13.10.2015 20:49
Tekst zbyt metaforyczny a więc - banał. Jako nauczyciel - zdecydowanie za dużo gada, nie dopuszczając ucznia do głosu-nawet przy odpowiedzi.

x 13.10.2015 19:30
czemu zawsze nagrody dostają takie osoby? tekst banalny...

13.10.2015 20:17
Zgadzam się. Tekst banalny

Ola 13.10.2015 18:49
Nie mogę pogratulować, bo ta pani na to nie zasługuje .

Absolwentka 13.10.2015 18:48
Wspominam P. Dębicką jak najgorzej. To że dostała jakąś tam nagrodę nie świadczy o tym, że dobrze uczy i jest przyjazna uczniom. Przeciwnie, nie ma osiągnięć pedagogicznych, niczym jako pedagog w szkole się nie wyróżniła.

Ojciec 13.10.2015 18:16
Nauczyciela łatwo skrytykować, powiedzieć że niczego nie nauczył, a młodzież co w tym czasie robiła ? Miała go gdzieś ... Łatwo powiedzieć "Głupi Pan" "Głupia Pani" bo wymaga... kultury, uczenia się, niekorzystania ze smartfona bo dziecko musi skorzystać ze snapa, messengera i innych nowych aplikacji ... Chcemy iść na zachód, GO WEST ! Być nowocześni jak np. Niemcy ale kultura w tamtych szkołach jest inna. Moja siostra tam mieszka mówi że są różnice w mentalności. Dzieci wiedzą że nie powinny korzystać z telefonu w czasie lekcji, wypełniany jest obowiązek szkolny no i gimnazjum nie obowiązkowe, można uczyć się zawodu od 16 roku życia w tzw. wczesnej zawodówce. Jeżeli chcemy przyszłości Polski to wymagajmy od siebie nieco kultury i poczucia obowiązku od siebie i swoich pociech.

13.10.2015 15:21
Nie ma czym się chwalić, bo Olga Tokarczuk została skompromitowana swoimi wypowiedziami o Polakach i krytycznie o polskiej historii. Nie odpowiedziała na list otwarty . Dlatego taka nagroda to ujma i wstyd.

do anonima 13.10.2015 18:44
ty głupi jesteś czy z PiSu?

Tomek 13.10.2015 13:58
Edyta mistrz!

Kasia 13.10.2015 13:48
Brawo !!! Gratuluję Pani Edytko :) zawsze miło było Pani słuchać ... jak i teraz czytać :) Wychowanka z Liceum

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: StefanTreść komentarza: A o tej jego słynnej ławeczce to już w radio wrocław piszą , śmiech na całą polskę się robiData dodania komentarza: 5.12.2025, 11:27Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: *Treść komentarza: Bo w Sobieskim oprócz tego, że nauczają, to jeszcze uczą empatii i działalności społecznej, a nie tylko patrzenia na koniec "własnego nosa" i samolubstwa.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 10:53Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bo oni chodzą do szkoły , żeby się uczyć a w Sobieskim ciągle trwają zabawy . Zgodnie z powiedzeniem " nie matura a chęć szczera zrobią z ciebie oficera " .Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:29Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: "Rzeczą, która budzi zastrzeżenia (...) jest forma nagłośnienia (...). (...) było niezbędne minimum w postaci wzmianki w BIP, stronie internetowej (...), a nawet w gazecie - ale wydaj mi się, że (...) powinno to być znacznie bardziej nagłośnione. Tymczasem zrobiono (...), niezbędne minimum." Dawno już nikt nie wskazał tak dobitnie na nikłą rolę gazety w podawaniu informacji, jej zasięgu i oddziaływania, jak zrobił to "lokalny działacz społeczny, ekolog dla którego bardzo istotna jest ochrona środowiska naturalnego". Pierwszy tego imienia... (a zbieżność danych oraz podobieństwo osoby na zdjęciu z czynnym politykiem KO może być jedynie "przypadkowa..."). Dlaczego inni lokalni politycy (zajmujący się hobbistycznie ekologią), nie dostąpili zaszczytu skomentowania - nie wiadomo. Kabaret w czystej postaci.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: ten pseudo burmistrz nadaję się tylko na zdjęcia i cieszyć tą japę bo tylko to dobrze mu wychodzi.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:58Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: To miasto nie ma gospodarza, jakby miał odrobinę honoru to podałby się do dymisji i oddał pobrane wynagrodzenie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 07:47Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniaków
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama