- Ta śmierć jest dla wszystkich ogromnym zaskoczeniem i wielką niewiadomą - mówi Stanisław Druszcz, prezes OSP w Owczarach, której członkiem od dwóch lat był Kamil Haczkiewicz. - Był bardzo aktywnym człowiekiem. Działaczem lokalnego LZS. Szkolił młodych piłkarzy i sam grał. Bardzo aktywny strażak. Młody, lubiany przez mieszkańców działacz, który angażował się w sprawy miejscowości. Wielka szkoda, że nie żyje. Mieszkańcy naszego powiatu poznali go w minionym roku przed wyborami samorządowymi. Stał się głównym kontrkandydatem Jana Kownackiego, w walce o fotel wójta gminy Oława. Uzasadniając swój start w tych wyborach, powiedział: - Młodość jest moim największym atutem. Jestem nieskażony polityką i mam świeże spojrzenie na potrzeby wszystkich mieszkańców, nie tylko wybranych grup społecznych czy miejscowości, w których opłaca się inwestować, zwłaszcza przed wyborami. By wejść do drugiej tury, zabrakło mu kilku głosów. Kolejny raz chciał spróbować swoich możliwości w nadchodzących wyborach parlamentarnych.
W poprzednim wydaniu "GP-WO" prezentowaliśmy go jako kandydata na posła z listy PSL. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci. Karetka zabrała go z pracy 1 października.
(WK) Fot. Monika Gałuszka-Sucharska
Napisz komentarz
Komentarze