Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 05:11
Reklama

Zginąłby z gorąca

Powiat. Przyroda i ludzie Gdyby nie pomoc ludzi, młoda łabędzica najprawdopodobniej padłaby w przydrożnym rowie. To była tylko kwestia czasu
Podziel się
Oceń

- Gdy jechałem rano z Janikowa do Oławy, stał tuż przy drodze bardzo blisko jezdni  - opowiada pan Janusz. - To wydało mi się dziwne. Jeszcze dziwniejsze było to, że nie uciekał przed samochodami, ale... stał na nogach. Wyglądał na zdrowego, więc pojechałem dalej. Gdy wracałem dwie godziny później, ptak nadal tam był. Tyle, że w rowie poniżej drogi. Siedział w pełnym słońcu, chociaż temperatura dochodziła do 30 stopni. Miał rozchylony dziób. Wiedziałem, że coś musi mu dolegać, skoro tak siedzi. Początkowo pan Janusz chciał zadzwonić po pomoc do straży gminnej, ale była sobota, więc nie pracują. Pomyślał o straży pożarnej albo policji, ale doszedł do wniosku, że nie zechcą interweniować w takiej sprawie. Po chwili namysłu uznał, że jedyną osobą w naszym powiecie, która może pomóc i na pewno nie odmówi, jest Adam Polit, miłośnik przyrody z Zakrzowa, który prowadzi przytulisko dla psów. Po krótkiej rozmowie telefonicznej Polit uznał, że w upalny dzień bez wody ptak padnie, więc  trzeba mu pomóc. Zanim przyrodnik dotarł na miejsce, pan Janusz pojechał do najbliższego sklepu. Kupił butelkę wody mineralnej i wrócił na miejsce w pobliżu dawnego śmietniska przy drodze 369, gdzie siedział łabędź. Znalazł plastikowy pojemnik, wlał do niego wodę i starał się postawić jak najbliżej siedzącego w rowie ptaka. - Gdy się do niego zbliżyłem, podniósł się i zaczął syczeć, ale nie uciekał, tylko zrobił kilka kroków wstecz - opowiada. - Postawiłem miskę i odszedłem, a on znów usiadł. Po kilku minutach zgodnie z obietnicą przyjechał Adam Polit. Umiejętnie złapał łabędzie, by ten nie wyrządził krzywdy sobie oraz jemu. Po oględzinach stwierdził, że to młoda samica łabędzia niemego, prawdopodobnie dwuletnia.

Ptak miał nie całkiem wybarwione na biało pióra i sinawo-niebieski dziób z niewielką naroślą. - Nie miała żadnych ran i złamań - mówi Polit. - Nie mogła latać, bo prawdopodobnie uderzyła w linię wysokiego napięcia i solidnie się o nią poturbowała. Może poraził ją prąd, dlatego spadła. Upał i słońce dodatkowo ją osłabiły. Nie miała też odpowiednich warunków, by wystartować do lotu, np. tafli wody. By się upewnić, że młodej samicy nic nie jest, Polit zabrał ją do weterynarza. Ten potwierdził diagnozę przyrodnika, który zabrał ptaka i wypuścił do Oławki przy moście koło ul. Siedleckiej. - Gdy tylko dotknęła wody, zaczęła pić wielkimi chełstami, zanurzając głowę - mówi. - Trwało to dłużą chwilę, nim odpłynęła. Pomagać, a nie szkodzić Miłośnik przyrody mówi, że to nie pierwszy łabędź, którego ratował w tym roku. Zapewnia, że w tym przypadku pomoc człowieka była niezbędna, ale nie zawsze tak jest. Czasem ludzie proszą, by pomógł zwierzętom, które wcale tego nie potrzebują. Spacerując po lasach czy łąkach, zwłaszcza wiosną, bardzo często napotykają np. młode sarny, zwinięte w trawie czy zaroślach. Wielu wówczas  wydaje się, że maleństwo porzucono albo się zgubiło. I zabierają malucha. - Nie można tego robić, a nawet go dotykać -  apeluje miłośnik i znawca przyrody. - Matki zostawiają małe i idą żerować, ale co kilka godzin wracają, by je nakarmić. To normalne. Jeżeli zabierzemy malucha, on już nigdy nie wróci do natury. Jest skazany na życie wśród ludzi. Jeżeli zwierzę nie jest ranne albo nie leży w pełnym słońcu, to znaczy, że nic mu nie jest. Nie należy go nawet dotykać, bo matka może wyczuć zapach człowieka i odrzuci  malucha, a wtedy na pewno zginie. Podobnie jest z ptakami. Jeżeli wypadną z gniazda, nie należy ich wkładać do pudełeczka i wieźć do weterynarza, a jedynie posadzić w pobliżu gniazda. Młode głosem skontaktują się z matką, która je odnajdzie i najlepiej o nie zadba. Polit apeluje też, by w okresie lęgowym wstrzymać się z ostrymi cięciami drzew, bo można odsłonić gniazdo z pisklakami, co zagraża ich życiu. Przypomina też, że nie należy zbliżać się do dzikich zwierząt, które nie okazują strachu. To może oznaczać, że są chore na wściekliznę. Tekst.KIWI, fot. arch.Adama Polita


Zginąłby z gorąca

Zginąłby z gorąca

Zginąłby z gorąca

Zginąłby z gorąca


Napisz komentarz

Komentarze

GeGa 06.07.2015 11:12
Szacunek dla tego Pana. Człowieka poznać po jego stosunku do zwierząt.

romek 06.07.2015 01:38
wierze czy zwierze

Adam 05.07.2015 07:28
Nina-rodzina

Nina 04.07.2015 15:18
Pan Adam Polit ma tak dobre serce na pewno po Mamie.

Nina 04.07.2015 15:20
Widać,że czegoś ci brakuje.

bartek 04.07.2015 10:34
Ptak też człowiek, brawa dla pana Polita!

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: .Treść komentarza: Nawet jak muszą to robią to niechętnie, z wielką łaską albo wcale… A szczególnie patologiczne parkowanie jest w naszym mieście nagminne zlewane, najwyżej pouczenie.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 21:42Źródło komentarza: Ma być tak pięknie, ale na razie... MINUS!Autor komentarza: PikoloTreść komentarza: Chyba już coś uzbierales za te debilne komentarze. Jedź i wykup niemieckie...Data dodania komentarza: 12.12.2025, 20:24Źródło komentarza: Wiemy, co tu będzie. Więcej szczegółów rozbudowy Parku Handlowego w OławieAutor komentarza: PikoloTreść komentarza: Strażnicy i policjanci pracują do emerytury, a robią coś jak muszą. Z własnej inicjatywy, jak ostatnio czytalem, tylko jeden dzielnicowy...Data dodania komentarza: 12.12.2025, 20:18Źródło komentarza: Ma być tak pięknie, ale na razie... MINUS!Autor komentarza: mysliwyTreść komentarza: Goście na legalu i na widoku zniszczyli trawnik i chodnik. Na zdjęciu na słupie widać znak "zakaz zatrzymywania się i parkowania." Żeby tam wjechać, muszą pokonać dystans wzdłuż po chodniku, a to grube wykroczenie. To się w głowie nie mieści! Gdzie jest Straż Miejska i Policja się pytam? No gdzie? Państwo i miasto z dykty...Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:22Źródło komentarza: Ma być tak pięknie, ale na razie... MINUS!Autor komentarza: mieszkańcyTreść komentarza: Apelujemy do redakcji o podjęcie tematu zwolnień z podatku osób powiązanych z burmistrzem, w tym między innymi radnego miejskiego z jego ugrupowania! Ten ogromny skandal jest zamiatamy pod dywan! Mieszkańcy mają prawo wiedzieć że w czasie kiedy są im drastycznie podnoszone podatki, ludzie związani z burmistrzem są z nich zwalniani! Redakcji liczymy na Was!Data dodania komentarza: 12.12.2025, 18:36Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: FranzTreść komentarza: Oławianin: To jest ławka? Burmistrz: Na pewno ławka. Oławianin: A może pan się myli, może to nie jest ławka, dajmy na to beczka burmistrza? Burmistrz: To nie jest beczka burmistrza, to jest ławka. Oławianin: Niech się pan dobrze przypatrzy. Twierdzi pan kategorycznie, że to nic innego jak tylko coś nazywane ławką? Burmistrz: Twierdzę kategorycznie, że to jest lipa! "Wszponydopadlszmal" -chyba się nie pogniewasz, że podkradłem Ci Twoje fajne stwierdzenie z tą beczką.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 18:34Źródło komentarza: OŁAWA Ławeczka za 120 tys. zł - hitem internetu!
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama