Oława Poezja
Gdy przed dwoma laty prezentowaliśmy na naszych łamach ten ostatni tomik, autorka zapowiadała wydanie kolejnego, którym będzie chciała uczcić rocznicę pewnego dramatycznego wydarzenia. Nie chciała jednak wówczas zdradzić szczegółów, by - jak mówiła - nie zapeszyć. Chociaż zapowiadany zbiór wierszy ukaże się w formie książkowego wydania dopiero wiosną przyszłego roku, już dzisiaj możemy napisać, że poetka dotrzymała słowa.
- Gdy rozmawialiśmy latem roku 2012, miałam już gotowych pięćdziesiąt wierszy, a marzyła mi się co najmniej setka - mówi Anna Rybak. - Nie przypuszczałam, że to będzie takie trudne, a przede wszystkim budzące we mnie tak silne i bardzo eksploatujące organizm emocje, dlatego poprzestałam na osiemdziesięciu utworach.
Dzisiaj już wiemy, że ich bohaterami jest tragicznie zmarła w katastrofie smoleńskiej polska para prezydencka - Maria i Lech Kaczyńscy. To właśnie ku ich czci i pamięci oławska poetka napisała swoje wiersze. - Niedługo minie pięć lat od dnia smoleńskiej tragedii, a ja wciąż nie mogę się z tego otrząsnąć - mówi pisarka. - Zginął w niej kwiat polskiej inteligencji, mnóstwo wybitnych postaci, i to w szczególnych okolicznościach, przy obchodach rocznicy zbrodni katyńskiej, która także była potężnym ciosem dla polskiego narodu, po którym przez wiele długich lat trudno nam było się pozbierać.
Inspiracją dla poetki były również oławskie ślady prezydenta Kaczyńskiego - jego uroczysta wizyta w naszym mieście, niespełna rok przed smoleńskim dramatem, 28 maja 2009. Oława gościła wtedy po raz pierwszy pierwszą osobę w państwie - Prezydenta Rzeczpospolitej. Na placu Marszałka Piłsudskiego, pod Pomnikiem Losów Ojczyzny, prezydent Lech Kaczyński wygłosił kilkunastominutowe przemówienie do licznie zgromadzonych mieszkańców Oławy i powiatu. Przywołując ponadczterdziestoletnie rządy Jakuba Sobieskiego, syna króla Jana III Sobieskiego, nawiązał do wielowiekowej polskości ziemi oławskiej: - Plan związania Oławy ponownie z Polską wtedy się nie udał, ale dziś mamy Polskę w Oławie ponad 60 lat. Dzisiaj Oława jest jednym z polskich i śląskich miast, jest też stolicą powiatu.
Prezydent mówił też o znaczeniu małych lokalnych społeczności dla kultywowania tradycji narodowych: - Polska jest tutaj, w takich miastach, jak Oława czy Brzeg. Prawie od trzech pokoleń trwa tu życie, które musiało zintegrować różne społeczności. Przybyliście do Oławy ze wschodu, z centralnej Polski i Wielkopolski. Trzeba było się integrować i odbudowywać. Patrząc na wasze miasto, muszę powiedzieć, że to w wielkim stopniu się udało. Udało się i dzisiaj społeczeństwo ziem, zwanych kiedyś odzyskanymi. To Polska po prostu. Polska ze swoimi problemami i pewną różnorodnością, ale wciąż jedna... Jestem tutaj niemal 20 lat po tym, jak odzyskaliśmy niepodległość. Przyjechałem na krótko, ale mogę obiecać, że wkrótce się pojawię na nieco dłużej - po to, żeby umocnić was w waszej dumie, w waszej polskości!
Wspólnie z delegacją AK-owców i burmistrzem Franciszkiem Październikiem prezydent odsłonił tablicę pamiątkową, poświęconą pamięci żołnierzy polskich, walczących na zachodzie Europy, w czasie II wojny światowej. Swojej deklaracji o ponownym odwiedzeniu Oławy już, niestety, nie zrealizował. Niespełna rok później wraz z żoną Marią i wieloma wybitnymi Polakami, lecącymi do Rosji na rocznicowe obchody zbrodni katyńskiej, zginął na lotnisku w Smoleńsku.
Dramaty i tragedie narodowe, także bohaterskie czyny Polaków, są właśnie główną artystyczną inspiracją dla Anny Rybak i zachęcają ją do twórczej pracy. Poetka, mieszkająca od 1970 roku w Oławie, urodziła się w warszawskim Wilanowie. W 1944 roku tam przeżyła powstanie i ten wielki niepodległościowy zryw narodowy ukształtował ją na całe życie. Po wielu latach od tamtych wydarzeń, Powstanie Warszawskie stało się inspiracją do napisania ponad stu wierszy, które autorka zamieściła w tomiku "Ocalić pamięć", opublikowanym wiosną 2008. Kolejny zbiór wierszy "Ptaki - od Warszawy przez Lyon do Londynu", poświęciła polskim lotnikom z czasów II wojny światowej, walczącym we Francji i w Anglii, o wolność Europy i Polski.
Dla Anny Rybak, która bardzo się angażowała w życie społeczno-polityczne, działając aktywnie w NSZZ "Solidarność", w okresie pracy zawodowej oraz na emeryturze, bardzo ważną postacią jest małżonka prezydenta Kaczyńskiego - Maria. Pierwsza dama systematycznie wspomagała osoby niepełnosprawne. Właśnie z tym środowiskiem ściśle jest związana oławska poetka. Od lat wspiera w różny sposób Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi, działające w podwarszawskich Laskach.
- Maria Kaczyńska patronowała wystawie rzeźb, wykonanych przez osoby głuchoniewidome, podczas plenerów rzeźbiarskich w Orońsku - mówi Anna Rybak. - Tę wystawę eksponowano w Teatrze Wielkim Opery Narodowej w Warszawie, w październiku 2008 roku. Pełne ciepła wspomnienie jej pobytu na wernisażu tej wystawy, autorstwa Grzegorza Kozłowskiego, przewodniczącego Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym, zamieściłam we wstępie do redagowanego obecnie tomiku.
Ukaże się on 10 kwietnia 2015, dokładnie w piątą rocznicę smoleńskiej tragedii.
Kwiat tulipan
Maria Kaczyńska - kwiat tulipan
szczególne imię
które oznacza miłość
i odwagę
odbijającą się w jej oczach
w życiu do bólu przewidywalnym
wtedy wiele rzeczy
widać wyraźniej
gdzie zatrzymał się czas
w świecie idącym utartymi schematami
szlachetny kwiat tulipan to bohaterski ślad pseudonim
świadka wieku
Anna Rybak
Krzysztof A.Trybulski [email protected]







Napisz komentarz
Komentarze