Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 17:10
Reklama

Hotel wspierał poszkodowanych

Podziel się
Oceń

Rodziny, które musiały opuścić mieszkania, po w wybuchu gazu na Chrobrego, prawie tydzień przebywały w hotelu "Marta". Ich pobyt kosztował o tysiąc złotych mniej, niż podaliśmy w ubiegłym tygodniu

Oława Życie po wybuchu

Burmistrz Oławy, Franciszek Październik 28 grudnia informował nas, że miasto zapłaci siedem tysięcy złotych. Kilka dni później, po szczegółowych ustaleniach, okazało się, że będzie to mniejsza kwota. 31 grudnia do Urzędu Miejskiego dotarła faktura. Tygodniowy pobyt 20 osób normalnie kosztowałby około dziesięciu tysięcy złotych. Właściciele hotelu pokryli 40 procent całkowitych kosztów, dlatego miasto zapłaciło tylko sześć tysięcy złotych.  - Ci ludzie znaleźli się w tragicznej sytuacji, bardzo im współczujemy - mówi Marta Berdyś, współwłaścicielka hotelu.

Droga wjazdowa na osiedle Chrobrego, była przez kilka dni zamknięta, ze względów bezpieczeństwa. Osunięciem groziła jedna ze ścian na czwartym piętrze. Ekspert budowlany zadecydował, że należy ją zabezpieczyć. Zagrażający element przymocowano do ściany nośnej specjalnymi ściągaczami. Dzięki temu droga jest otwarta. Szczegółowa ekspertyza dotycząca uszkodzeń konstrukcji będzie gotowa w połowie stycznia.

Jeszcze nie wiadomo, co było przyczyną tragedii. Śledztwo jest w toku. - W dalszym ciągu gromadzimy materiał dowodowy - mówi prokurator Tomasz Słowik z Prokuratury Rejonowej w Oławie. - Przesłuchujemy świadków, osoby poszkodowane oraz te, które mogą coś wiedzieć w tej sprawie.

27-latek poszkodowany w wybuchu, zmarł 8 stycznia.

Do redakcji przyszła jedna z poszkodowanych. Wynajęła lokum w tym samym bloku, w klatce obok. Przyniosła list 10-letniej córki i poprosiła o publikację. Ania opisuje w nim dramatyczny dzień. - Czuła taką potrzebę. Chciała to przelać na papier - mówi mama. - Powiedziała, że teraz będzie jej lżej...

Jak jej się żyje w nowym miejscu? - Nie jest łatwo - odpowiada. - Ciężko nam wrócić do codziennych obowiązków. Trudno się odnaleźć. W niedzielę chciałam ugotować rosół. Przecież wystarczy wrzucić składniki do garnka... Ale nawet to sprawiało mi problem. Jesteśmy rozstrojeni. Cały czas myślimy o tym, co się stało. Nie możemy się pozbierać. Boję się wyjść na klatkę, gdy jest zgaszone światło.

Inna mieszkanka dodaje, że dla niej najgorsze są poranki: - Budzę się i od razu jestem roztrzęsiona. Dzieci nie mogą spać, w nocy boją się każdego odgłosu. Problemem jest nawet mucha, która lata i uderza o kasetony...

List do redakcji     

Nie mogłam przestać płakać...

- 22 grudnia o godzinie 17.30 wybuchł gaz w mojej klatce na ulicy Chrobrego 32. Ja siedziałam wtedy w swoim pokoju i oglądałam telewizję. Nagle zatrząsł się nasz blok. Nie wiedziałam, co się dzieje. Pobiegłam więc do pokoju rodziców. Popatrzyłam przez okno i zobaczyłam płonące drzewo. Mama wpadła do pokoju i krzyknęła:  "Co się stało?!". Tata kazał dzwonić na straż pożarną, a mama z przerażenia zapomniała numeru. Tata kazał dzwonić na 112, lecz nikt nie odbierał, bo cała klatka próbowała się dodzwonić, ale nagle przyjechali i zaczęli się rozglądać, czy wszyscy są na dworze. Gdy siedziałam w aucie sąsiadki, to zobaczyłam, jak nieśli palącego się człowieka, u którego wybuchł gaz. Pojechałam do mojego dziadka i nie mogłam przestać płakać. Na drugi dzień pojechałam do hotelu "Marta" w Oławie. Była tam moja koleżanka Iza i pani psycholog, która czekała na nas, aby powiedzieć, że najważniejsze jest to, że moja rodzina żyje. Pani psycholog nie mogła mnie uspokoić. Później, jak wróciłam od psychologa, to zobaczyłam mojego kolegę Kacpra, potem zaczęłam znowu płakać, a Kacper i Iza pobiegli po psychologa. Pani po chwili mnie uspokoiła. Nie mogłam w to uwierzyć, że to musiało się stać akurat w mojej klatce, ale mieszkanie zastępcze dostaliśmy w klatce obok. Jestem już spokojna, ale nadal widzę ten zniszczony blok...

Ania, 10 lat

Tekst i fot.: Agnieszka Herba


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: InsiderTreść komentarza: A prawda jest taka, że DK94 musi posłużyć o obecnym stanie, aż pojawi się trzeci pas na A4. Wcześniejszy remont nie ma sensu, ponieważ DK94 zostałaby i tak rozjeżdżona. Tego nie powie wam żaden polityk.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:13Źródło komentarza: Chcą przebudować fragment trasy do Wrocławia, ale jeszcze nie w tym rokuAutor komentarza: SąsiadTreść komentarza: Pani aniu proszę nie wysilać się. Daleko pani do poziomu pana Michała. Nie zostanie pani radną sejmiku. To jest poza pani zasięgiem.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:08Źródło komentarza: Firma "Bartek Candles" dostała Dolnośląski Klucz Sukcesu!Autor komentarza: KrisTreść komentarza: Tak, wycieczki z całego kraju już jadą aby zobaczyć ten pomnik głupoty i marnowania pieniędzy podatników.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 14:42Źródło komentarza: Burmistrz Oławy broni ławki za 120 tys. zł. Przekonuje?Autor komentarza: CharlieTreść komentarza: Właścicielem jest firma amerykańska.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 13:32Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: Bój w hucieTreść komentarza: I co to za określenie, że odpyskowała?! Dziecko przedstawiło swoją argumentację. Gdybym był w pobliżu, to bym "odpyskował" frajerowi z liścia.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 13:19Źródło komentarza: LIST: Wjechała na nie rowerem i odpyskowała, że przecież "pasy są czerwone"!Autor komentarza: Bój w hucieTreść komentarza: Grunt, że kiepowi samochodu nie zarysowała. Ciekawe z jaką to prędkością jechała dziewczynka na rowerku i jak nagłe to było wtargnięcie?! Trudno się domyślić, że dziecko na rowerze przy pasach będzie po nich przejeżdżać?! Następnym razem wyjmij oczy z d***, bo jeszcze komuś zrobisz krzywdę.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 13:14Źródło komentarza: LIST: Wjechała na nie rowerem i odpyskowała, że przecież "pasy są czerwone"!
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama