Powiat Interwencja
- Jak co roku, również dziś (4 grudnia) nikt nie zainteresował się stanem drogi z Jelcza-Laskowic do Oławy. Oblodzona była do tego stopnia, że 20 km /godz. to za szybko - pisze do gazety Magda Cechner. - Sytuacja powtarza się w każdym sezonie zimowym. Setki osób jeżdżą tą drogą do pracy, do fabryk o godzinie 5.00 rano, a nie około 7.00 czy 8.00. Ale ich bezpieczeństwo nikogo nie obchodzi. W XXI wieku nie ma piasku do posypania drogi?
Właścicielem drogi nr 455, bo o niej mowa, jest Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu. Dlaczego zima znów zaskoczyła drogowców? Krzysztof Kiniorski, rzecznik prasowy DSDK twierdzi, że wcale nie zaskoczyła: - Sprzęt wyjechał prawidłowo, ale były miejsca, w które nie dojechał z powodu porannych korków. Działania podjęto jednak zgodnie z założonym standardem utrzymania. Przed południem wszystkie drogi wojewódzkie były przejezdne, a drogi wokół Oławy czarne i mokre.
(wk)
Reklama
Piaskarki nie dojechały, bo... było ślisko
- 05.12.2012 09:30 (aktualizacja 01.08.2023 13:20)
Drugi atak zimy w tym roku i znowu problemy na drogach
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze