Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 13:25
Reklama Hipol

Zabójstwo na Zielonej

Podziel się
Oceń

Był agresywny i często się awanturował. Zdarzało się, że biegał z siekierą i wybijał okna. Spokojnych dni było niewiele. Z soboty na niedzielę doszło do tragedii


Jelcz-Laskowice Zabił ojca

Roman* ma 41 lat, mieszkał z ojcem w niewielkim domu przy ulicy Zielonej. Policjanci często tam interweniowali. Zazwyczaj przyjeżdżali uspokajać nadpobudliwego mieszkańca. Tym razem on sam przyszedł na komisariat. Nie miał telefonu, żeby zadzwonić po pogotowie. Zgłosił dyżurnemu policji, że jego ojciec nie żyje. Na ubraniu miał ślady krwi. Do domu pojechał z funkcjonariuszami. Mieszkańcy, którzy zobaczyli radiowóz, wiedzieli, że znów chodzi o Romka. Nikt się nie dziwił.

- Uuuu... proszę pani, nie policzę, ile razy była tu policja - mówi Kazimierz Szczepaniak, mieszkający tuż obok. - Dla ludzi z tej ulicy to nie było nic ciekawego. Zajrzałem tylko przez okno, zobaczyłem, że wiozą go i wróciłem do gotowania. Później pewna pani powiedziała, że to coś poważniejszego. Słyszałem, że policjanci pytali Romka o różne rzeczy, a później skuli w kajdanki i zabrali.

69-letniego Bogusława znaleziono w mieszkaniu. Miał rozległe rany twarzy i czaszki. Roman przyznał się do winy. - Jako powód podał, że ojciec nazwał go nierobem i alkoholikiem - mówi Henryk Pieńkowski z oławskiej prokuratury. - Nie był to człowiek spokojny, w jego sprawie prowadzono postępowania o rozbój, zniszczenia mienia i groźby. W dniu tragedii wypił kilkanaście piw. Biegli ustalili, że jest niepoczytalny.

Roman powinien przyjmować leki. Kilkakrotnie był w ośrodku zamkniętym, ale po powrocie znów uprzykrzał życie sąsiadom. - Przez kilkanaście lat był tu koniec świata! - mówi Gustaw Gośmiński, mieszkaniec Zielonej. - Brał tabletki i popijał alkoholem. Wystarczyły dwa, trzy piwa i dostawał kota. Robił się agresywny i nieznośny. Kilka razy udało mi się go uspokoić, ale to się rzadko zdarzało. Kiedyś przyszedł z siekierą i rozwalił mi skrzynkę na listy. Później cudował i przepraszał. Miał pokryć szkody, ale nie przyjąłem od niego pieniędzy. Powiedziałem: idź na komisariat i powiedz, że zapłaciłeś. Nie chciałem, żeby później był na mnie zły, że wziąłem pieniądze. Wolałem mieć spokój.

Kazimierz Szczepaniak i kilku innych mieszkańców potwierdzają, że Roman był agresywny wobec najbliższych. Kilkakrotnie pobił ojca i siostrę. - Widziałem Bogusława z posiniaczoną twarzą - wspomina Kazimierz. - Jednak nigdy nie powiedział mi, że to syn go tak urządził. Nic nie mówił, wyglądało, że chciał go kryć. Był cichy i skryty.

Inny mieszkaniec powiedział nam, że pewnego dnia podejrzany pobił ojca do nieprzytomności, a w napadzie złości wybił sąsiadowi szyby.

- Co tu się, kurde, narobiło? - kręci głową Ryszard. - Znałem Bogusława, on był spokojny, czasem wypił piwko, jak każdy, ale nie przesadzał. Był normalny. Gdy Romek szalał, to zwracałem mu uwagę. Krzyczałem: zamknij ryja i nie drzyj się! Czasem posłuchał. Jak go puściło, to był spokój.

Mieszkańcy zgodnie twierdzą, że taki człowiek nie powinien przebywać na wolności, bo zagraża sobie i innym. Za każdym razem, gdy wracał z ośrodka lub komisariatu, niósł ze sobą kolejny ładunek złości. - Dlaczego oni go wypuszczali? - pyta Kazimierz. - Jeżeli znów tutaj wróci, my już nie będziemy się bać, ale on powinien.

Roman jest w areszcie, grozi mu od 8 lat więzienia do dożywocia.

W piątek kupił na targu białe adidasy. Pobrudził je krwią, a zeznając podkreślał, że miał takie ładne buty, a teraz je zniszczył. Dziwił się też, że ojciec nie uciekał, kiedy go bił.

* Imię podejrzanego zostało zmienione

Agnieszka Herba [email protected]
 


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Dziękuję za korektę - czyli ktoś te komentarze jednak czyta.. :-)Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:50Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Przykra informacja. Trudny czas dla pracowników. Trudno się uśmiechać w takiej Polsce... Do tego artykuł z błędami: "pojawiła się oferta kupna terenu po zakładzie.." - jeśli już to oferta sprzedaży terenu.. itd.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:59Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: TołdiTreść komentarza: Inwestycje w kampanie wyborczą muszą się zwrócić :)Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:53Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: sebaTreść komentarza: Powyciągać trzeba ich z samochodów!! Patrole w większości powinny być piesze. Nie widać ich w mieście zupełnie.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:52Źródło komentarza: Ma być tak pięknie, ale na razie... MINUS!Autor komentarza: ŁukaszTreść komentarza: Kolejna podejrzana sprawa. Podczas kadencji Burmistrza Szczęśniaka wybudowano kilkaset mieszkań w ramach TBS. A tanie mieszkania to w tej chwili największa bolączka mieszkańców. Od kiedy władze przejeli Lokalni z burmistrzem na czele, całkowicie zaniechano budowy nowych tanich mieszkań dla mieszkańców. Dziwnie zbiega się to z czasem gdy w deweloperke zaczął bawić się sami wiecie kto... i jak wpływ w przeszłości, oraz teraźniejszości miał na lokalnych samorządowców. Kolejna sprawa to działka dla jelcza,torpedowana w przeszłości przez ludzi powiązanych z burmistrzem. Dziwnym trafem sami wiecie kto zapowiada tam teraz powstanie nowego osiedla. Przypadek? A może pod zasłoną pięknych uśmiechów, uścisków dłoni na targowisku wpuściliśmy sobie do pałacu prawdziwego konia trojańskiego?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:52Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: asdefTreść komentarza: Fajne czasy, nie to co teraz.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:45Źródło komentarza: Twórzmy wspólnie fotograficzną historię Oławy (album 211)
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama