Oława
Interpelacja radnego
Skarżyli się mieszkańcy osiedla Sobieskiego, korzystający z komunikacji miejskiej. Ich zdaniem przystanki nie spełniają wymogów, które ułatwiałyby oczekiwanie na autobus. Jest to szczególnie uciążliwe, gdy pada deszcz lub śnieg. Dachy przystanków są małe, deszcz moczy ławki. Przystanki nie mają ścian, osłaniających przed opadami i wiatrem.
Radny Jarosz prosił burmistrza o przeanalizowanie tego problemu. - Przystanki kosztowały pewnie dużo pieniędzy, a nie spełniają swojej funkcji - mówił. - Nie można usiąść na mokrych ławkach, które są potrzebne zwłaszcza osobom starszym i niepełnosprawnym.
Nowe przystanki zamontowano 4 lata temu, poprzednie były już bardzo zniszczone. Burmistrz Franciszek Październik tłumaczył, że stare przystanki, ze ścianami i dużym dachem, były często dewastowane, niszczone i zaśmiecane. Przesiadywali tam amatorzy mocnych trunków i młodzież. Zdaniem burmistrza teraz są estetyczne. - Przyjmujemy uwagi i rozważymy inną konstrukcję nowych przystanków - obiecywał Październik.
(MON)







Napisz komentarz
Komentarze