MKS Last Pub Oława - Śląsk Wrocław 4:3
Reklama
Na początek rozgrywek dolnośląskiej ligi juniorów w sezonie 2010/2011 dwa zwycięstwa podopiecznych Krzysztofa Konona
Reklama
Środowy mecz ze Śląskiem rozpoczął się od niewykorzystanej okazji sam na sam przez zawodnika gości. W 8 minucie Dawid Babij przejął piłkę przed polem karnym i celnie strzelił w okienko. Na 2:0 podwyższył Marek Januszkiewicz w 19 minucie, wykorzystując prostopadłe podanie od Arkadiusza Synówki. Januszkiewicz jest wychowankiem UKS Dwójka Jelcz-Laskowice, przez trzy sezony grał w Polonii Miłoszyce, a ostatnio pół sezonu - w Dolomicie Chwałowice. Po chwili poprzeczka uratowała oławian przed stratą bramki, ale piłka wyszła w pole i Mateusz Pietrzycki nieprzepisowo powstrzymał atakującego rywala na polu karnym. Jedenastkę wykorzystał Dawid Wac.
W 37 minucie Januszkiewicz nieskutecznie przelobował bramkarza gości, w sytuacji sam na sam. Po chwili niecelnie główkował Dawid Wójcicki z podania Babija. W 44 minucie wrocławianie zmarnowali sytuację sam na sam z Mateuszem Kubasem - również wychowankiem UKS Dwójka J-L, ostatnio występującym w Czarnych Jelcz-Laskowice. Te niewykorzystane sytuacje zemściły się na wrocławianach. Najpierw Arkadiusz Synówka odebrał piłkę obrońcy i po akcji z Januszkiewiczem strzelił trzeciego gola. Na 4:1 podwyższył Dominik Wejerowski w doliczonym czasie gry pierwszej połowy.
Po przerwie Patryk Domagalski minął się z piłką dośrodkowywaną przez Rafała Kohuta. W 55 minucie faulowany był przed polem karnym zawodnik gości. Dawid Wac wykorzystał nieuwagę oławian, którzy ustawiali mur, i posłał piłkę do naszej bramki. W 66 minucie sędzia nie uznał gola strzelonego przez Piotra Dewerendę, który był na pozycji spalonej. Później Jakub Skorłutowski próbował z dystansu zaskoczyć bramkarza gości. W doliczonym czasie gry sędzia podyktował kontrowersyjny rzut karny. Paweł Waliś walczył o piłkę przed polem karnym, a sędzia Marek Opaliński wskazał na jedenastkę, którą po raz drugi w tym meczu wykorzystał Wac.
W końcówce wszedł do gry trzeci wychowanek UKS Dwójka J-L - Tomasz Wilkowski, który ostatnio grał w juniorach Czarnych Jelcz-Laskowice. Godzinę występował Andrzej Koszelowski, pozyskany ze Świtezi Wiązów. Nowe nabytki naszych juniorów stanowią duże wzmocnienie, o czym świadczy pomyślny wynik z aktualnym wicemistrzem ligi dolnośląskiej juniorów.
MKS Last Pub: Kubas - Dołgan, Pietrzycki, Wójcicki, Koszelowski (63 Waliś) - Domagalski, Babij (62 Dewerenda), Wejerowski, Szczepaniak (46 R.Kohut) - Synówka (68 Skorłutowski), Januszkiewicz (81 Wilkowski).
Chrobry Głogów - MKS Last Pub Oława 3:4
Niedzielny pojedynek w Głogowie był bardzo zacięty i momentami brutalny. Sędzia Piotr Bajer usunął z boiska dwóch zawodników. W 70 minucie drugą żółtą kartkę ujrzał napastnik gospodarzy Mateusz Tetłak, a pięć minut przed końcem opuścił boisko oławianin Mateusz Wilkowski. Czterech naszych zawodników ukarał sędzia żółtą kartką - Patryka Domagalskiego, Jakuba Skorłutowskiego, Pawła Walisia i Mateusza Gancarczyka.
I połowa zakończyła się prowadzeniem oławian 2:1, po golach Marka Januszkiewicza i Rafała Kohuta. Po przerwie strzały Mateusza Gancarczyka i Patryka Domagalskiego zapewniły podopiecznym Krzysztofa Konona drugie zwycięstwo, w podobnym wymiarze jak ze Śląskiem. Dwie bramki dla Chrobrego zdobył Kamil Chałczyński, a jedną Bartosz Grzesiński. Dzięki udanej inauguracji sezonu nasi juniorzy zajmują czwarte miejsce w tabeli i są realne nadzieje na kolejne dobre występy.
MKS Last Pub: Kubas - Dołgan, Pietrzycki, Wójcicki, Koszelowski - Domagalski (80 Dobkowski), Szczepaniak (70 Wilkowski), Dewerenda (46 Skorłutowski), Waliś (46 Gancarczyk) - Januszkiewicz, R.Kohut (65 Aleksandrzak).
Jacek Polasz
polasz@gazeta.olawa.pl
Fot.: Krzysztof Trybulski
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze