Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 12:27
Reklama BMM

Nic mi nie mogli zrobić

Jako osiemnastolatek był bity, głodzony i przetrzymywany w karcerze. Za jeden rok marzeń o wolności. Ryszard Sławik, w latach 50. członek tajnej organizacji harcerskiej „Jednostka Sokołów”, krótko podsumowuje czas więzienia: - Mogłem tylko zaciskać zęby. Nie z bohaterstwa. Tak w człowieku jest…
Podziel się
Oceń

Ścisk w celi był do tego stopnia, że w nocy trzeba się było obracać na komendę. - Tak, w nocy leżeliśmy jak śledzie. A z sufitu spadały pluskwy. Ale trzeba się było przyzwyczajać do gorszych rzeczy. Ten kibel rano.
Musieli załatwiać potrzeby w tej samej celi, na oczach wszystkich. Skrajnie prymitywne warunki, jakże typowe dla ubeckich więzień. W dodatku nadeszło lato. Gdy przyszły upały, więźniowie na Sądowej mdleli.
-  Doszło do tego, że czasami przyjeżdżali strażacy i zraszali mury - mówi.  

Melodia z celi śmierci

Wyrok zapadł 3 lipca. Od maja do lipca czekali na rozprawę. Dusili się. Szukali kontaktu z inną przestrzenią.
- Do perfekcji opracowałem grypsowanie. Szło mi to na błysk - opowiada Sławik. Więźniowie stukali w ścianę lufką od papierosów. - Wiedzieliśmy dokładnie, kiedy Stalin umarł. Myśmy wszystko wiedzieli. Takie bałaki szły jak cholera! - podsumowuje kresowianin. Wystarczyło, że kolega z sąsiedniej celi poprosił o papierosy. Sławik odpowiedział wówczas: „Ja jak ci podam papierosy przez ścianę?!”. Ale to też można było zrobić! Bo od czego okna u góry? Sławik przeciągnął przez kraty linkę z ciężarkiem i kręcąc kłębkiem sznurka, przesuwał pakuneczek w kierunku okna kolegi.
A były na tym samym piętrze, w „politycznym”,  pojedyncze cele, nad którymi całą dobę paliła się czerwona lampka. Tam ludzie czekali na uprawomocnienie się wyroku śmierci. Od jednej z takich cel niósł się głos: „Przyleciał do mnie na kraty szary przyjaciel skrzydlaty. Spojrzał na nędzne me szaty, ze smutkiem odleciał w dal…” - Sławik cytuje tekst piosenki, płynnie, jak gdyby słyszał ją wczoraj. To był prosty, kiczowaty tekst. Ale wtedy słuchał i słuchał. I czuł ściśnięcie w gardle. Melodia z celi śmierci.Melodia z celi śmierci.

Za paragraf 86

Gdy on przebywał w więzieniu, ojciec przyjmował od laskowickich sąsiadów gratulacje za postawę syna i wyrazy współczucia w związku z represjami. 3 lipca Wojskowy Sąd Rejonowy z prokuratorem wojskowym por. Aleksandrem Duszyńskim na czele przedstawił zarzuty ośmiu członkom „Jednostki Sokołów”. Były wśród nich: „założenie nielegalnej organizacji” i werbunek do niej, „nielegalne posiadanie broni”, „sporządzanie ulotek o treści antypaństwowej” i „próba obalenia ustroju przemocą”.
Chłopcy myśleli wcześniej, że będą sądzeni zgodnie z artykułem 86, za co groziłoby od 5 lat do kary śmierci włącznie! Obecna na sali sądowej siostra Sławika pokazywała mu otwartą dłonią: „Pięć lat!” - Piątka to byłoby dobrze! - uśmiechnął się Rysiek. Ale okazało się, że podstawą wyroku był artykuł 87 w związku z artykułem 86. Byli traktowani jako organizacja młodociana. Dostali od dwóch do sześciu lat więzienia. Dla Ryszarda Sławika wyrok brzmiał: „Dwa lata więzienia i utrata praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na okres jednego roku wraz z przepadkiem mienia”.  I choć oczywiście, dla nastolatka, który nie zdążył jeszcze zdać matury, nawet dwa lata mogłyby wydać się wiecznością, Ryszard Sławik ucieszył się: „Tylko dwa lata!”.

Ty lepiej siedź cicho

Po apelacji obrony Naczelny Sąd Wojskowy w Warszawie ponownie rozpatrzył sprawę. Zarzut wobec harcerzy zmieniono na „działalność kontrrewolucyjną”. A potem ogłoszono amnestię, z której skorzystali wszyscy członkowie „Jednostki Sokołów”. Ryszard Sławik opuścił więzienie
16 grudnia 1952.



Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: xDDTreść komentarza: Widać, że elegancko mają dopasowane spodnie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 12:15Źródło komentarza: Nowe osoby w szeregach oławskiej PolicjiAutor komentarza: StefanTreść komentarza: A o tej jego słynnej ławeczce to już w radio wrocław piszą , śmiech na całą polskę się robiData dodania komentarza: 5.12.2025, 11:27Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: *Treść komentarza: Bo w Sobieskim oprócz tego, że nauczają, to jeszcze uczą empatii i działalności społecznej, a nie tylko patrzenia na koniec "własnego nosa" i samolubstwa.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 10:53Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bo oni chodzą do szkoły , żeby się uczyć a w Sobieskim ciągle trwają zabawy . Zgodnie z powiedzeniem " nie matura a chęć szczera zrobią z ciebie oficera " .Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:29Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: "Rzeczą, która budzi zastrzeżenia (...) jest forma nagłośnienia (...). (...) było niezbędne minimum w postaci wzmianki w BIP, stronie internetowej (...), a nawet w gazecie - ale wydaj mi się, że (...) powinno to być znacznie bardziej nagłośnione. Tymczasem zrobiono (...), niezbędne minimum." Dawno już nikt nie wskazał tak dobitnie na nikłą rolę gazety w podawaniu informacji, jej zasięgu i oddziaływania, jak zrobił to "lokalny działacz społeczny, ekolog dla którego bardzo istotna jest ochrona środowiska naturalnego". Pierwszy tego imienia... (a zbieżność danych oraz podobieństwo osoby na zdjęciu z czynnym politykiem KO może być jedynie "przypadkowa..."). Dlaczego inni lokalni politycy (zajmujący się hobbistycznie ekologią), nie dostąpili zaszczytu skomentowania - nie wiadomo. Kabaret w czystej postaci.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: ten pseudo burmistrz nadaję się tylko na zdjęcia i cieszyć tą japę bo tylko to dobrze mu wychodzi.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:58Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniaków
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama