Od kilku dni jest głośno o oszustach, którzy wysyłają SMS z informacją, aby wpłacić 1,47 zł za usługi telefoniczne, inaczej numer będzie zablokowany. Wiele osób już dało się nabrać i niestety stracili sporo pieniędzy
Do naszej redakcji również zgłaszają się osoby, które otrzymały taką wiadomość, na szczęście przytomnie zareagowały. Jedna mieszkanka wysłała do redakcji zdjęcie takiej wiadomości z ostrzeżeniem, że to oszuści. Inna zadzwoniła i prosiła, aby o tym napisać, ponieważ jej znajoma o mały włos, a straciłaby oszczędności z konta. - Przychodzi SMS i człowiek sobie myśli "to tylko 1,47 zł, może to jakaś niedopłata z poprzednich rachunków, lepiej to uregulować od razu i mieć spokój, przecież to żadne pieniądze", później okazuje się, że jest dramat, bo z konta zniknęły oszczędności - mówi Katarzyna z Oławy. - Ostrzegajcie ludzi, ja od razu się zorientowałam, ale są tacy, którzy zrobią ten przelew.
To prawda. Policja już podała komunikaty o oszukanych. To dwa ostatnie przykłady. Na takiego SMS-a dała się nabrać m.in. mieszkanka Złotoryi, wpłaciła 1,47 zł, a z konta zniknęło 2,5 tys. zł.
W podobnej sytuacji znalazła się mieszkanka powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego otrzymała SMS-a z informacją o zaległości za usługę telefoniczną w wysokości 1,47 zł. W wiadomości był link do strony internetowej banku. Kobieta zrobiła przelew i... straciła 18 000 złotych.
- W każdym przypadku, gdy chodzi o pieniądze, pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania. Nie wchodźmy na dołączone do wiadomości linki i nie logujmy się przez nie na swoje konto bankowe - czytamy w komunikacie policji. - Apelujemy, aby nie odpowiadać na sms-y oraz wiadomości e-mail nieznanego pochodzenia. Tym bardziej skłaniające nas do płatności za usługi bądź różnego rodzaju zaległości. Pamiętajmy, że informacje na temat zadłużenia lub różnego rodzaju płatności zawsze możemy sprawdzić w biurze obsługi klienta danej firmy.
Zadzwoniliśmy na oławską policję. Oficer prasowy poinformował, że w naszym powiecie w marcu nie zgłosił się nikt poszkodowany w tej sprawie.
Natomiast chwilę po opublikowaniu tego artykułu do redakcji odezwała się Czytelniczka, która twierdzi, że 20 lutego zostało zgłoszone przestępstwo dotyczące tego samego SMS-a. Z konta mieszkanki powiatu oławskiego zniknęło 2200 złotych! Policja to potwierdziła.
Napisz komentarz
Komentarze