Opis zbiórki na portalu zrzutka.pl "Pałeczka ropy błękitnej zrobiła swoje, amputacja uratowała życie, ale odebrała samodzielność. Aktywny i uśmiechnięty dotąd człowiek, dziś, uwięziony na inwalidzkim wózku, siedzi i rozpacza. Wyciska sok z owoców dla żony wracającej z pracy, rozłupuje orzech za orzechem, jak gdyby chciał zadośćuczynić, że życie rodziny przewróciło się do góry nogami. Ale "orzechowa terapia" wystarcza tylko na chwilę. W Jego głowie świdruje jedna, przerażającą myśl: rozłupie najtwardszy orzech, przetrwa najcięższą rehabilitację, zniesie każde upokorzenie, ale... jak zdobyć 140 tysięcy złotych na protezę nogi i kolejne pieniądze na rehabilitację? Mężczyzna zdaje sobie sprawę z tego, że to kwota nieosiągalna dla jego domowego budżetu, a potrzebna będzie już za chwilę... Pan Heniek to Tato Ady, naszej serdecznej koleżanki z harcerskich lat. I Mąż Pani Eli, szkolnej pielęgniarki, która w swoim gabinecie w SP nr 1 w Oławie niesie ratunek rozbitym uczniowskim kolanom i bolącym ze stresu brzuszkom. Prosimy, nie zostawiajmy ich samych, w rozpaczy, z systemem, który bezdusznie zabiera nadzieję.
W takich chwilach, jak ta teraz, jak bumerang wracają słowa śpiewanej w dobrych, szczęśliwych chwilach, piosenki: "Bo prócz ogniska o coś nam chodzi, bo prócz piosenek coś w sercu tkwi. Bo prócz wędrówki coś trzeba zrobić, bo bez Przyjaciół nie można żyć". LINK do zbiórki https://zrzutka.pl/9wgkcm
Reklama
Nie zostawiajmy ich w tej rozpaczy!
Oława. Pan Heniek Pajkusz wyszedł z mieszkania i zszedł po schodach na własnych nogach, choć z szalonym bólem, 19 października tego roku. 26 października obudził się już bez nogi.
- 30.11.2021 09:50 (aktualizacja 28.09.2023 13:37)
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze