Parkingi tuż przed przejściem dla pieszych. Prawidłowo?

Kierowca nie musi podjeżdżać do końca linii, może zachować odległość 10m. Inna sprawa, że policja i Straż Miejska nie wykonuje swoich zadań i nie rozdaje mandatów, wszyscy o tym wiemy dlatego wszyscy w tym mieście łamią przepisy, tłumacząc się a gdzie ja mam stanąć. To ja odpowiadam kilometr dalej. Szkoda, że Rzemyk z PZD luźno podchodzi do organizacji ruchu, przez co niestety jest sporo błędów, a można to porządnie zrobić za niewielkie pieniądze. Wystarczyło zakreskować 10 m i każdy wiedziałby jak ma stanąć. Zauważcie, że w Rynku mimo kreskowania ludzie bezkarnie parkują sobie na zakreskowanych polach, za takie coś 1000 zł mandatu to każdego uleczyłoby. Chciałbym poznać statystyki Straży Miejskiej utrzymywanej z naszych podatków, ile wystawili mandatów i za co.

idź dalej szorować posadzki nazistom a nie się tu wymądrzasz

Przykro mi , ale to już się zmieniło. :( Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, art. 26, ust. 1. Zmiany, które przyjęto pod koniec stycznia br. , jeszcze zaostrzają te przepisy i nakładają na kierujących pojazdami obowiązek zmniejszenia prędkości w pobliżu zebry i ustąpienia pierwszeństwa nie tylko tym pieszym, którzy już znajdują się na pasach, ale także tym, którzy dopiero wchodzą na jezdnię. Art. 26. Prawa o ruchu drogowym od czerwca przyjmie następujące brzmienie: Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście, z zastrzeżeniem ust. 1a. Ustawa z dnia 25 lutego 2021 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym, art. 1, ust. 5), pkt. a). p.s. W wyniku tej zmiany mam problem. Niektórzy kierowcy jadący za mną trąbią mi , że zwalniam i jeszcze bardziej tamuję ruch w korku.