Jedziemy walczyć! Tak mówią Ukraińcy mieszkający w Oławie

My naiwni dobrzy Polacy kiedyś zapłacimy za tę pomoc Ukrainie. Raz, że Putin nam tego nie podaruje. Dwa, że żadna przynależność do NATO i UE nam nie pomoże. Zostaniemy sami. Amerykanie nałożą sankcje, którego Putina nie dotkną, tylko zwykłych Rosjan. Amerykanie nakażą szybkie wycofanie się, a politycy wstawią sobie zdjęcie z flagą Polski. Już mamy granicę z Rosją najdłuższą (Obwód Kalin. Białoruś, Ukraina). I na kogo mamy liczyć? Na Niemców? Anglików? Francuzów? Sami Ukraińcy też siedzieć cicho u nas nie będą. Putin wsadzi na prezydenta Ukrainy lojalnego jak Łukaszenka, a rosyjscy żołnierze już z Ukrainy nie wyjdą.

Oława miasto ukraińców !?

Ukraińcy też ciężko pracują, są pracowici, większość uprzejma i przyjaźnie nastawiona, ale są to pozory tylko, gdyż nigdy nie wyzbyli się tożsamości postbanderowskiej, gdzie były ulice Bandery i innych morderców Polaków, pomniki Bandery, sami Polacy muszą dbać o polskie cmentarze na wschodzie. Więc jacy to przyjaciele, którzy jak żyli spokojnie, to nie wyzbyli się tych kart historii, które dla Polaków są haniebne, Czy tak postępują przyjaciele? Jest Semen Petlura, są ukraińscy ludowi artyści, mają w kim wybierać, nie musieli upamiętniać morderców Polaków na Wołyniu. Osobiście czyściłem wraz z innymi osobami groby poniemieckie w podoławskiej dzielnicy, czy Ukraińcy czynili to samo na polskich cmentarzach?

Jedziemy walczyć w barze. W to bardziej uwierzę znając tę nację.

Co można dziś powiedzieć o posłach Platformy i ich szefie Donaldzie, którzy tak bardzo byli za otwarciem granicy na Białorusi? Co dziś mówią? Jednym słowem można dziś powiedzieć, że byli marionetkami w rękach Putina, nigdy nie uwierzę Platformie i Tuskowi, jak widać, znowu nie przewidzieli sytuacji międzynarodowej, śmiali się, że nie będzie żadnej wojny, Kopacz twierdziła, że nie będzie Nord Stream 2, widać, na jakim poziomie są to politycy, kompletnie ich twierdzenia nie sprawdziły się. Szkoda tylko, że PIS tak chyli czoło przed księżmi, ale w sytuacji geopolitycznej mieli rację, gdy mówili o zagrożeniu ze wschodu. Po ataku Putina na Ukrainę najwięcej w moich oczach stracił Donald Tusk i ci naiwni politycy Platformy, którzy wierzyli Łukaszence i Putinowi, Gdzie dziś jesteście gdzie was słychać, we wrześniu Tusk mówił ironicznie, że może jeszcze siatkę pod prądem założą, a dziś? Co dziś mówią Tusk i politycy Platformy, wklejają sobie flagę Ukrainy, naprawdę wielkie wsparcie, i tego Putin na pewno wystraszy się.

Byłem kiedyś na Ukrainie, dawno temu, chciałem zobaczyć kamienicę, w której przed wojną mieszkał mój dziadek i urodził się ojciec, ale ukraińscy mieszkańcy wygonili nas i powiedzieli won Polaki. Dziś my przyjaciele Ukraińców, przyjmujemy ich z otwartymi rękoma, ale czy oni zrobiliby to samo. Nie sądze. Lepsza byłaby wolna Ukraina, jako państwo buforowe, ale nie miejmy złudzeń, Ukraina nie ma szans w tej wojnie. Właściwie to mało kto miałby z ruskimi szanse. Dziś na Śląsku będziemy mieli coraz więcej Ukraińców, udają przyjaciół, nigdy nie uwierzę w przyjaciół Ukraińców. Podniosą głowy, gdy już będzie więcej niż Polaków. Mam nadzieję, że Rosjanie wstydzą się za Putina i tego co zrobił, że napadł na wolny kraj.

Jestem w stanie w obecnej sytuacji uwierzyć w zamach na samolot, którym leciał prezydent Lech Kaczyński. Nie ma znaczenia dla mnie ta czy inna opcja, ale Kaczyński zawsze mówił o przyszłości i zagrożeniach, które będziemy mieli z powodu imperialnych ambicji Rosji. Sprawdza się niestety. Nasz Prezydent jeździł po Gruzji, Litwie, czy do USA i wszędzie to mówił, a Putin jak widać jest zdolny do wszystkiego. Wszyscy przeciwnicy Putina giną, otruci w Londynie, gen Lebiedź, Borys Niemcow, każdy kto go krytykował. Amerykanie czy Anglicy wyślą zdecydowany protest, ale jakby co wycofają swoje wojska i zostaniemy sami. Jeszcze w zwykłej konwecjonalnej wojnie, jak w 1920, wojnie kawalerii i piechoty mieliśmy szansę i wygraliśmy z bolszewikami, ale co przeciwwstawimy dzisiejszej armii rosyjskiej. Może nie dziś, ale za 5 czy 10 lat Rosjanie ruszą na Zachód. Nie mamy szans, a na Zachód nie ma co liczyć.

Niemcy sie zjednoczyli upadł mur berliński od czasów Merkel i Putina rzadziła agentura Stasi i KGB Schroeder ciągnął rure , Niemcy czuli juz hymn III Rzeszy i hegemonie w Europie . Konflikt na Ukrainie to wykładnia sprzcznych interesów Rosji i USA z tłem Berlina . Biden zatopi rure i bedzie rozdawał karty w geopolitycznej polityce Trójmorza , które rozsadzi Brukselę z jej neomarksistowska polityką.

Tak napewno jedziecie walczyć !Wam jest za dobrze W Oławie ,żeby tyłki ruszyć !

Jedz ale i tak to nic nie da. Niedźwiedź mocny jest

Tak juz pojechał, na trzecią zmianę w autolivie.

Ciekawe bo ja właśnie widziałem w galerii chłopaków w wieku poborowym na kawce, uśmiechnięci, wyluzowani, nie mieli plecaków ani toreb …

Dzień dobry. Jako Polak i jestem przekonany, że nie jedyny bardzo współczuję wszystkim obywatelom Ukrainy. Szczególnie tym na Ukrainie, których w nocy zaatakowały wojska okupanta - Imperium Rosyjskiego. W naszym powiecie jest jedna z największych jeśli nie największa w naszym województwie diaspora tej grupy obcokrajowców. Wszyscy oni są emigrantami ekonomicznymi. Tylko niektórzy z nich mają tu przy sobie najbliższych, ale to ułamek całej ich liczby. Zdecydowana większość, tam na Ukrainie pozostawiła swoje rodziny i najbliższych. Ci ludzie od kilku lat wspierają naszą gospodarkę i sytuację ekonomiczną. Dlatego wg mnie należy ich wspierać i pomagać, szczególnie teraz w tej nowej rzeczywistości, w którą do dzisiaj 90% z nas wszystkich nie wierzyło. Stała się straszna rzecz na naszych oczach zabijani są ludzie i dzieje się to wszystko w kraju, który ma z Polska lądową granicę. Jeśli sytuacja się nie zmieni, to w najbliższym czasie z Ukrainy powinniśmy się spodziewać bardzo dużego napływu osób o statusie uchodźcy. Proszę, zwróćcie Państwo uwagę na władze samorządowe. Jak na razie tylko Burmistrz z Oławy dostrzegł ten ogromny problem a co z innymi osobami (starostwo, gminy i Jelcz-Laskowice). Czy my w naszym małym powiecie, w naszej małej ojczyźnie jesteśmy przygotowani na to. Czy i w jaki sposób jesteśmy w stanie tym ewentualnym, osobom z Ukrainy pomóc. Nam w latach 80 pomagano na zachodzie, gdzie wielu z nas wyjeżdżało za .. chlebem. Czy my zrobimy podobnie ? Mam nadzieję, że tak. Kończąc chciałbym wszystkim nam Polakom i nie tylko życzyć pokoju i zdrowi w tych bardzo trudnych i "ciekawych" czasach. Pozdrawiam - Mieszkaniec