- Znam ponad 1000 widokówek i zdjęć przedwojennej Oławy, ale niestety nie spotkałem ani jednego zdjęcia czy widokówki, na której był by widoczny budynek starostwa lub jego część - mówi Lesław Mazur, autor albumu "Oława w latach 60. i 70. ubiegłego wieku na fotografiach Lesława Mazura". - Dużą wiedzę na temat tego budynku, a raczej jego gruzów mają Marian Słupski i jego siostra Vera, ponieważ po wojnie mieszkali po sąsiedzku. Kilka razy pisali na FB, jak wyglądały po wojnie gruzy. Były tam szerokie schody i filary po bokach.
Marian Słupski prezentował te wspomnienia na spotkaniu Poszukiwaczy Zaginionej Historii Oławy, które działa przy Bibliotece "Koronka". Było ponad 40 uczestników, ale - niestety - nikt nie widział zdjęcia tego budynku z przodu - est tylko zdjęcie lotnicze, które prezentujemy.
- Z różnych opisów wiem, że był to okazały budynek, cofnięty w głąb od ulicy, za budynkiem poczty, było tam dużo zieleni i drzew - mówi Lesław Mazur. - Przeprowadziłem wiele rozmów na temat tego budynku z różnymi mieszkańcami Oławy, i nie tylko. Wszyscy słyszeli o tym budynku, ale nikt nie widział jego zdjęć. W Izbie Muzealnej Ziemi Oławskiej jest zbiór gazet "Heimatblatt", wydawanych po wojnie w Niemczech przez byłych mieszkańców Oławy, ale tam też nie znalazłem zdjęcia budynku starostwa.
Sprawa wydaje się co najmniej dziwna w mieście, w którym wydano do drugiej wojny przez kilkadziesiąt lat blisko 1000 widokówek, fotografowano wiele miejsc w Oławie co roku , na fotografiach widzimy kościoły, pałace, eleganckie budynki, zadbane, ale również np. suszarnię tytoniu na ul. B. Chrobrego, gdzie dziś jest Kwadraciak czy na ul.1 Maja, gdzie dziś jest Deptak. Te obiekty nadawały się bardziej do skansenu, więc pytanie - dlaczego nie ma ani jednego zdjęcia budynku starostwa, który był budynkiem reprezentacyjnym?
Zwracamy się z apelem do czytelników o pomoc w odnalezieniu takiego zdjęcia. Jeżeli ktoś ma wiedzę, gdzie jest takie zdjęcie lub jest w posiadaniu zdjęcia przedwojennego budynku starostwa przy ul. 1 Maja 25, prosimy o kontakt z redakcją tel. 605 996 556 lub [email protected].







Napisz komentarz
Komentarze