Urzędnicy w soboty zajmą się 500+

Jakiś postęp jest w wydawaniu decyzji? Coś się ruszyło w tej sprawie czy bez zmian?

Na obsługę 500+ / w tym zatrudnienie dodatkowych urzędników/samorządy dostają z budżetu państwa dodatkowe środki. Proszę więc nie robić ludziom wody z mózgów. To co sie w Oławie dzieje z wypłatami 500+ to dowód albo na nieudolność albo na celowe działanie. Dziwne, że inne samorządy jakoś sobie radzą, oławscy władcy z BBS-PO nie potrafią?

No wreszcie ktoś tutaj prawidłowo skonkretyzował działania i udzielił prawidłowych wniosków na temat pracy-nie pracy naszych szanownych urzedników ...! dziekuję i dołączam sie do wypowiedzi.

Może nie krótko, ale merytorycznie :) Bazowałem na artykule: W interesie obywateli i Własnym zastanawiam się, nad jakością pracy instytucji - UM, ale też US i ZUS, a na które składam się podobnie jak inni obywatele w postaci danin typu podatki. Efektywność w/w instytucji przy sprawdzaniu wniosków to 6,7 decyzji na dzień. Wziąłem po prostu 334 decyzje i podzieliłem na 50 dni roboczych – moment, w którym pojawił się powyższy artykuł. Mam nadzieję, że byłem fair i odjąłem wszystkie święta, które były w międzyczasie bo przecież owi urzędnicy 1 Maja nie pracowali. W/w instytucje podejmują, więc co 53 minuty decyzję. Zastanawiam się czy tak trudno jest przed "ruszeniem" programu a wiedzieli przecież Państwo o tym wcześniej – „opanować temat” a mówiąc bardziej kolokwialnie, przedyskutować to w szerszym gronie, wyznaczając cele dzienne do wykonania oraz nadzorowania ich realizacji (egzekwowania). Oczywiście to wszystko z wcześniejszym porozumieniem się „szefów” każdej szacownej jednostki (czyli UM, US i ZUS). Można powiedzieć, że ustawodawca Was zaskoczył tym „prezentem” (obsługa 500+), nie konsultował w należyty sposób nie uwzględniał Waszych sugestii i dlatego to tak długo to trwa. 1865 oławian złożyło wnioski w m-cu kwietniu/maju. W/w jednostki mają 60 dni roboczych od momentu wpłynięcia wniosku na obsługę. Patrzę na to bardzo zadaniowo, sprawdzenie to weryfikacja wniosków z bazą PESEL, Urzędem Skarbowym, ZUS i ew. korektę przez rodziców wniosków - cytuję ze strony UM ;) Efektywność dzienna powinna być na poziomie 31 decyzji dziennie ! Podkreślę – obecna efektywność 6,7 decyzji na dzień – w przeciągu 50 dni roboczych – a docelowa powinna być 31 ! Mam wrażenie, że UM nie radzi sobie z zarządzaniem zadaniami, bo mówiąc językiem młodzieżowym w wypadku wielu wniosków będzie „spora obsuwa”. Jako Polak, obywatel i podatnik zastanawiam się czy powyższa sytuacja zmieni w jakikolwiek sposób podejście zadaniowe w JST, którą Pan Burmistrz zarządza… P.S. Pani Małgorzato soboty tutaj nic nie zmienią… proszę czytać uważnie poniżej: Jedna godzina na efektywne planowanie projektu może zaoszczędzić 100 h realizacji !

Wniosek złożony elektronicznie 7 kwietnia. Wczoraj (21.06) o 20.25 dzwoniła sympatyczna Pani z Urzędu z potwierdzeniem a dzisiaj 22.06 przelew na rachunku. Na pytanie o termin kolejnych przelewów Pani powiedziała, że Urząd ma czas do końca miesiąca.

Ja składałam 14 kwietnia jutro jadę po decyzję?

nadgodziny i soboty... to moze info z urzedu dzien po dniu ile wnioskow bylo robionych pierwszego, trzeciego, czwartego kwietnia, itd. ze nagle sie okazuje, ze zeby zdazyc w ustawowym terminie trzech miesiecy ludzie pracuja po godzinach i w weekendy - charytatywnie?

Tak?? Z 6 i 7-go kwietnia?? Ja zlozylam wniosek 4-go... I nic. Dwukrotnie dzwonilam i pytalam czy wszystko jest ok w dokumentach. Za kazdym razem otrzymywalam odpowiedz, ze jesli bedzie jakas potrzeba to dostane informacje. Do tej pory nic.... dziwne... Dlaczego wprowadzacie ludzi w blad???

Mam wrażenie, że tym osobom brakuje podstawowej wiedzy. Pani przyjmująca wniosek nawet nie była w stanie podać mi adresu UM, bo jak stwierdziła jeszcze krótko tu pracuje. Podatku należnego też nie policzy, bo nie potrafi...

ile można czekać tyle miesięcy procent rośnie im nie nam ??

Coraz ostrzejsze naciski i postawa roszczeniowej w sprawie rozdawnictwa ! Zamiast obniżać kwotę wolną od podatku dla pracujących i stwarzać dogodne warunki dla młodych rodziców, najlepiej wrzeszczeć i domagać się darmochy! PRL to nic w porównaniu z tworzeniem bezmyślnego rozdawnictwa przez PiS. Będzie druga Grecja!

Ja decyzję złożyłam 6 kwietnia dzwoniłam i do dnia dzisiejszego nic jeszcze nie wiadomo. Też chciałabym przeznaczyć te pieniądze na wyjazd syna na wczasy ale kiedy dopytuje o decyzję słyszę tylko że jak będzie decyzja to poinformujemy telefonicznie.

Ale zdjecie?Nie było lepszego?Ja z niecierpliwoscia czekam na kase,bo mam zamiar wydac na wyjazd dziecka na obòz.Jak zaczna pracowac w soboty , to moze wreszcie dostane.