Halloween to drugie co do popularności święto w USA. W 2014 roku mieszkańcy Stanów Zjednoczonych wydali na halloweenowe słodkości, przebrania i dekoracje do domu prawie 6 miliardów dolarów! Huczniej Amerykanie obchodzą tylko Boże Narodzenie. Moda na Halloween przywędrowała do Polski z USA w latach 90., ale to nie Amerykanie wymyślili to święto. Tak naprawdę nie jest to jednak zwyczaj amerykański, a celtycki, zwany przed latem Samhain. Samhain najważniejszym celtyckim świętem związanym z zakończeniem żniw i roku. Było obchodzone wedle kalendarza celtyckiego w nocy z 31 października na 1 listopada. Podczas święta Celtowie czcili duchy przodków.
Dzisiejsze Halloween kojarzymy przede wszystkim z przebranymi dziećmi pukającymi od drzwi do drzwi, pytając "cukierek albo psikus?" i upiornymi dyniami, które stroją nasze domy, szkoły i miejsca pracy. Zwyczaj staje się w Polsce coraz popularniejszy, choć jest głośno krytykowany przez środowiska katolickie. - Halloween może być groźne, jeśli stanie się ideą - mówił na naszych łamach ks. Tomasz Czabator w 2014 roku. - Każdy z nas ma wolną wolę i może żyć jak chce. Pamiętajmy jednak, że sprawozdanie z życia będziemy musieli zdać Chrystusowi. Życie chrześcijanina jest pełne wyborów. Wstaję rano i podejmuję wybór. Jako wierzący, chcę bronić kultury chrześcijańskiej i nie mogę przedkładać Halloween nad Wszystkich Świętych. Kościoły oraz organizacje chrześcijańskie w kontrze do Halloween organizują często Holy Wins, czyli korowody świętych. Dzieci przebrane za kanonizowane postaci, z ich portretami w rękach i śpiewem na ustach maszerują po ulicach. Chcą w ten sposób pokazać charakter święta zmarłych i przybliżyć wizerunki świętych. A Wy, obchodzicie Halloween lub Holy Wins?
Napisz komentarz
Komentarze