Wzruszający list od Ludwika z ważnym przesłaniem i prośbą...
Napisane z pomocą wolontariuszki Ani: - Kochani moi. Piszę ten list, ponieważ nie zostało mi już zbyt wiele czasu... Ciężko jest mi utrzymać w łapce pióro, dlatego piszę go dzisiaj, póki jeszcze mogę. Jak pewnie wiecie w przeszłości zostałem odebrany z ciężkiego łańcucha. Opiekun nie dbał o mnie, często miałem puste miseczki a zimą marzłem w niedocieplonej budzie.
02.02.2021 20:04
2