tuolawa

Zawsze byłam sama. Mąż znikał na dwa, trzy tygodnie, a kiedy wracał, bił mnie. Zrzucał ze schodów, wybił zęby. Przestawał, kiedy leżałam w kałuży krwi

Dopiero po wielu latach poznaliśmy prawdopodobną przyczynę katastrofy samolotu MiG-25, który rozbił się na polu w Starym Otoku. To nie była awaria silnika, jak pisaliśmy kiedyś. Robert Hes z Jelcza-Laskowic przeprowadził własne dochodzenie i na podstawie zeznań świadków z Rosji, Ukrainy i Oławy stworzył nową hipotezę

Dla 23-letniej Anny Soroczyńskiej sport, a szczególnie piłka nożna, jest wielką pasją. Tak wielką, że postanowiła napisać o tym pracę magisterską. Dowiemy się z niej, co to znaczy, jak "traktor oddycha rękawami", jak "żywiec lagą ściągnie pajęczynę" oraz o tym jak "wózkowicz smyrdnie gałę"

22 lata po tym, jak MiG-25 rozbił się na polu w Starym Otoku, poznaliśmy prawdopodobną przyczynę katastrofy. To nie była awaria silnika, jak pisaliśmy kiedyś. Robert Hes z Jelcza-Laskowic przeprowadził własne dochodzenie i na podstawie zeznań świadków z Rosji, Ukrainy i Oławy stworzył nową hipotezę

Doczekaliśmy się. Instytut Pamięci Narodowej wydał materiały z konferencji naukowej "800 lat historii Oławy", która odbywała się 12 i 13 marca 2009. Nowa książka to obowiązkowa lektura dla wszystkich zainteresowanych lokalną historią. Nie mamy jeszcze informacji, gdzie można nabyć tę pozycję. Sprzedażą książki zainteresowana jest m.in. miejska biblioteka

Syn Marcina i Teofilii, urodzony 6 marca 1931 roku w Budkach Snowidowickich. Przed wojną wieś należała do gminy Kisorycze, powiat Sarny, województwo wołyńskie. Dziś to Ukraina

Miasto zalewa fala reklamy. Nieestetycznej, tandetnej i nielegalnej. Prawdziwy sprawdzian dla nowych radnych, którzy w swoich programach wyrażali troskę o wygląd miasta

Gdy burmistrz Oławy idzie na urlop, to właśnie ją prosi, aby wszystkiego dopilnowała. Od wielu lat w samorządzie, od niedawna w polityce. Znana w Oławie, prawa ręka burmistrza Franciszka Października, ciepły człowiek. Z Ewą Szczepanik, sekretarzem miasta i przewodniczącą Rady Powiatu w Oławie - rozmawia Monika Gałuszka-Sucharska

Czternastomiesięczny chłopczyk, na którego głowie matka gasiła papierosy, ośmioletnia dziewczynka, zamykana w stodole - to tylko dwa z wielu przypadków, z jakimi mają do czynienia Maria i Andrzej Sapkowscy, jedyne pogotowie rodzinne w powiecie oławskim. W swoim mieszkaniu tworzą dom dla niedożywionych, chorych i zaniedbanych dzieci. Dla nich nawet kilkumiesięczny pobyt jest ratunkiem i często jedynym rozwiązaniem, które przybliża do normalnego życia

Pan Tadeusz mieszkał nielegalnie dwanaście lat w jednym z wierzbrzniańskich budynków. Od niedawna nie może tam przebywać. Pozbawiony dachu nad głową, błąka się po okolicy...

To trwa za długo! W 2008 Jan Kotwica z Chwalibożyc kupił cegły na budowę domu. Od tamtej pory materiał budowlany niszczeje na podwórku, bo urzędnicy nie dopilnowali szybkiego przyjęcia planu zagospodarowania przestrzennego

O Bogu, który przemawia przez katastrofy lotnicze, perspektywie laicyzacji Polski i nieobecności ojców - z Tomaszem Terlikowskim rozmawia Xawery Piśniak