tuolawa

Pytają o to właścicielki NZOZ-u "Promed" i odpowiadają na - ich zdaniem - wyssane z palca kalkulacje prezesa Przychodni Rejonowo-Specjalistycznej. Z Jolantą Bodzioch i Ewą Górny rozmawia Wioletta Kamińska

Dla jednych to wioska cudów, dla innych - wioska smutku. Wszystko jest kwestią wiary

O przejęciu budynku, zajmowanego przez NZOZ "Promed" i poszerzeniu działalności spółki gminnej Przychodnia Rejonowo-Specjalistyczna, z jej prezesem Januszem Bolanowskim rozmawia Wioletta Kamińska

Tego dnia Tomasz długo czekał na odpowiedni wiatr. Wreszcie uznał, że to jest ten moment i wystartował. O godzinie 18.02 udało mu się wznieść w niebo, o 18.07 było już po wszystkim. Wpadł do Odry, nie udało mu się wygrać z ogromnym wirem...

- Mieszanka harmonijki, rock`n`rollowego wokalu i klasycznego hard rockowego brzmienia okazała się strzałem w dziesiątkę - mówi Amadeusz Kuźniarski. Z 20-letnim oławianinem rozmawia Sylwia Trymbułowicz z redakcji "Głos Żubra"

Zbiór około 200 przedwojennych pocztówek kupiono dla Izby Muzealnej Ziemi Oławskiej

Kierowcy oławskiego PKS okradali firmę. Brali od pasażerów pieniądze, jednak nie wydawali biletów. Robili to podczas wieczornego kursu

51-letni Bogusław Bagiński z Baranowa (powiat kępiński) od 4 kwietnia jest nowym sekretarzem gminy Domaniów

Głośno dziś o relikwiach. To oczywiście za sprawą beatyfikacji ks. Popiełuszki oraz Jana Pawła II. A będzie jeszcze głośniej po 1 maja, gdy "nasz" papież formalnie znajdzie się w gronie błogosławionych. Już dziś ustawiają się kolejki po relikwie nowego świętego. Tymczasem historie tych, które od lat mamy tuż obok, często niedocenionych i zapomnianych, wcale nie są mniej pasjonujące

Modlili się i czcili Maryję, a usłyszeli zarzut działania na szkodę Polski Ludowej. W Wielkim Tygodniu, sześćdziesiąt lat temu. To wtedy ich aresztowano

Pękające ściany, czyli rozprawa między trzema osobami - lokatorem, wykonawcą i inspektorem budowlanym

Sprawa remontu dachu na oławskim kościele Matki Boskiej Pocieszenia, która rozpoczęła się 10 lat temu, zdaje się nie mieć końca. Parę miesięcy temu sąd nakazał wykonawcy zapłacić na rzecz parafii ponad 140 tys. zł, wraz z odsetkami, ale w marcu sąd drugiej instancji uchylił wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia