Aż trudno sobie wyobrazić, jak cierpiała... Ma nowy dom i nowe imię
- Nawet teraz trudno mi mówić o tym, co czułam, gdy ją zobaczyłam. Łzy same cisnęły się do oczu - mówi nowa właścicielka suczki, która zjawiła się w przychodni zaraz po tym, jak opublikowano zdjęcia chorego zwierzaka z informacją, że potrzebuje domu. - Teraz to Maja, a nie Czarna. Wtedy tak się nazywała, bo wiodła takie straszne życie. Obecnie jej życie się zmieniło na lepsze i ma nowe imię...
03.12.2022 20:29
1