Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 12:53
Reklama

Dawniej i dziś

Podziel się
Oceń

Majowe niedziele obfitowały w pierwsze komunie. To w każdej parafii szczególne wydarzenie. Fotoreportaż z kościoła Piotra i Pawła był w "GP-WO" świątecznym akcentem, jakby symbolem tych uroczystości w naszym powiecie

Jest w nim 21 parafii,  niektóre obejmują świątynie filialne w innych wioskach, więc trudno ogarnąć wszystkie. Ale ten temat trzeba rozważyć, z myślą o przyszłości.

To jest odpowiedź dla tych czytelników, którym się nie podobało, że pominęliśmy ich dzieci i tamtejsze świętowanie. Te pretensje to dla nas pośredni dowód doceniania gazety. Także wyszła zachęta do napisania tego felietonu. Jeden z "krytykantów" nie tylko opowiedział o przebiegu parafialnej uroczystości sprzed dwóch tygodni, ale dla porównania wspominał swoją pierwszą komunię.    

W roku 1940 miał ponad siedem lat. Ksiądz prowadził przygotowania dziewięciolatków, ale także młodszych. Bo to był czas wojny, sowieckiej okupacji, wywózek i niepewności, co będzie jutro. Kto zdał egzamin z przygotowań, ten był dopuszczony do sakramentu. Rodzice stawali na głowie, żeby załatwić materiał na sukieneczki dla dziewczynek, a chłopczykom na  jakieś ubranko. Starali się o świeczki, ale to najmniejszy problem - można było samemu zrobić z wosku. No i dwie kokardki - na świeczkę i na pierś. Nabożeństwo w kościele, a tam niezapomniany moment przy balaskach... Jednak po wyjściu trzeba było schować wszelkie znaki religijnej uroczystości. Owszem, przyjmował jeden  fotograf w mieście, ale na zdjęciu nie mogło być żadnych kokardek, świeczek i obrazka z pierwszej komunii. W domu - rodzinny obiad. Żadnych prezentów, bo skąd, co i za co? Dla dzisiejszych pierwszokomunijnych dzieci to brzmi jak ponura bajka.

Kiedy skończyła się wojna i na oławskiej ziemi osiedli wypędzeni z Kresów, też bywało różnie. Ubogo, ale zawsze uroczyście. Po nabożeństwie pod kościołem - wspólne śniadanie. O to przez lata pieczołowicie troszczył się ksiądz Franciszek Kutrowski. Przy prowizorycznych stołach słynne  rogaliki i  przy nich niezwykły wówczas rarytas - kakao! Zmieniały się czasy, warunki i zwyczaje. Szczególnie w ćwierćwieczu wolności, które właśnie świętujemy. Pierwsza komunia formalnie zawsze ta sama, ale teraz jakby przytłaczana tym, co jest jej oprawą. Wystawne przyjęcia, niczym wesela. Załatwianie lokali najlepiej rok wcześniej. No i przepiękne stroje oraz prezenty, które wychodzą na pierwszy plan!

To dobrze, że nas stać, choć nie wszystkich, na wielkie wydatki, a więzi rodzinne wzmacniają nie tylko wesela czy  pogrzeby. Ale czy w tych młodych ludziach, zachwyconych podarunkami i świętowaniem, krzepną fundamenty duchowe, główny sens pierwszej komunii? Późniejsza codzienność zbyt często przeczy. Czegoś jest za dużo, a czegoś dużo mniej. Dlatego trzeba wspominać, opowiadać najmłodszym to, co dawniej było. Żeby młode pokolenie mogło lepiej zrozumieć i docenić to, co ma teraz.   

Edward Bykowski


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: PekińczykTreść komentarza: Tam też oczywiście nakłamał.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 12:48Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: PekińczykTreść komentarza: "Cieszę się, że jestem gospodarzem miasta, które ma tak wspaniałych przedsiębiorców - powitał uczestników burmistrz Oławy Tomasz Frischmann.", nie Tomaszku, nie jesteś gospodarzem, jedynie bierzesz za to pieniądze, ale swoich obowiązków nie wykonujesz rzetelnie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 12:44Źródło komentarza: Dolnośląscy Liderzy Biznesu spotkali sie w OławieAutor komentarza: talentTreść komentarza: Byłem i niczego przydatnego się nie dowiedziałem . Wszystko a nawet więcej informacji wygooglujecie sami.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 12:23Źródło komentarza: Dolnośląscy Liderzy Biznesu spotkali sie w OławieAutor komentarza: xDDTreść komentarza: Widać, że elegancko mają dopasowane spodnie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 12:15Źródło komentarza: Nowe osoby w szeregach oławskiej PolicjiAutor komentarza: StefanTreść komentarza: A o tej jego słynnej ławeczce to już w radio wrocław piszą , śmiech na całą polskę się robiData dodania komentarza: 5.12.2025, 11:27Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: *Treść komentarza: Bo w Sobieskim oprócz tego, że nauczają, to jeszcze uczą empatii i działalności społecznej, a nie tylko patrzenia na koniec "własnego nosa" i samolubstwa.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 10:53Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniaków
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama