Jelcz-Laskowice sesja RM
Pierwsze uchwały, wprowadzające ustawę śmieciową, radni podjęli na listopadowej sesji. Zdecydowano, że nie będzie podziału gminy na sektory. To oznacza, że wywozem śmieci z terenu miasta i gminy zajmie się jedna firma. Opłaty za gospodarowanie odpadami będą naliczane "od głowy" - czyli liczby osób zamieszkujących daną nieruchomość. Radni przyjęli też nowy regulamin utrzymywania czystości.
Na styczniowej sesji radni mieli zdecydować o wysokości opłat za wywóz śmieci. Przed przyjęciem porządku obrad Bogdan Szczęśniak z klubu PO zaproponował, aby wstrzymać się z tą decyzją do czasu, aż parlament zdecyduje o nowelizacji ustawy śmieciowej. Złożył formalny wniosek w tej sprawie. Zanim doszło do głosowania, wywiązała się dyskusja. Klubowy kolega Szczęśniaka, Krzysztof Woźniak, przekonywał, że temat wymaga jeszcze przeanalizowania. Opłata od osoby mocno bowiem uderzy w rodziny wielodzietne, które i tak nie mają łatwo. Zdaniem Woźniaka, przed nałożeniem kolejnego podatku gmina powinna najpierw zaproponować programy pomocowe dla rodzin wielodzietnych.
Radna Maria Bożena Polakowska dodała, że osoba czy rodzina, która będzie miała dużo opłat, nie zapłaci kolejnej, bo nie będzie jej na to stać. - Kto wtedy poniesie te koszty? - pytała burmistrza. - Czy ta kwestia jest rozwiązana? Może jeszcze raz warto przedyskutować ten temat i zastanowić się, czy opłata od osoby jest słuszna, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby naliczanie należności od gospodarstwa. Podobnych wątpliwości jest więcej, dlatego uważam, że powinniśmy się jeszcze nad nimi zastanowić i wszytko dokładnie przeliczyć.
Ripostując, burmistrz Kazimierz Putyra stwierdził, że czekanie na nowelizację ustawy śmieciowej nic nie zmieni, bo dyskusja, która toczy się w parlamencie, nie dotyczy wysokości opłat. Brak decyzji RM w tej sprawie spowoduje natomiast, że gmina będzie miała mało czasu na wprowadzenie uchwały, a mieszkańcy o ważnych dla nich sprawach dowiedzą się w ostatniej chwili. - Czy nam się to podoba, czy nie uchwała śmieciowa zacznie obowiązywać od 1 lipca - mówił Putyra. - Samo dostarczenie deklaracji zajmie kilka tygodni, a nie możemy ich rozsyłać bez uchwalenia wysokości opłat za śmieci. Wprowadzenie ustawy wymaga nakładu pracy wielu ludzi. Im wcześniej ustalimy szczegóły, tym szybciej będziemy mogli zająć się wdrażaniem systemu. Jestem zdegustowany taką dyskusją w tym punkcie. Zgadam się z radnym Woźniakiem, że rodzinom wielodzietnym trzeba pomóc i powinniśmy to zrobić, ale za pomocą innej uchwały, przemyślanej pod tym kątem.
Burmistrz przypomniał, że dyskusje w sprawie śmieci trwają prawie pół roku. Gmina organizowała spotkania z mieszkańcami w tej sprawie. Obradowały komisje, na których radni mogli dyskutować i zadawać pytania. Wtedy jednak nie dyskutowali, niewielu też było zainteresowanych spotkaniami. W momencie, gdy trzeba podjąć konkretne decyzje, "są niedoinformowani i czegoś nie rozumieją", a najlepszym rozwiązaniem jest "zdjąć uchwały z porządku obrad i koniec". Burmistrz przekonywał, że proponowana stawka jest jedną z najniższych w kraju i już nie może być niższa. Apelował do radnych, aby nie przekładać na inny termin głosowania w sprawie cen za wywóz śmieci i nie robić wszystkiego w ostatniej chwili.
Radna Beata Bejda z klubu PO pytała, co się stanie, jeżeli uchwała nie zostanie podjęta na styczniowej sesji. Czy wówczas wojewoda od razu narzuci gminie stawki? Wiceburmistrz Piotr Stajszczyk wyjaśnił, że nie narzuci, ale nakaże radzie podjęcie uchwał: - Takie rozwiązanie będzie niekorzystne dla gminy, bo czasu jest niewiele, a pracy przy wprowadzeniu ustawy bardzo dużo.
Wniosek Szczęśniaka poparło 8 radnych. 10 było przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu, zatem porządek obrad nie uległ zmianie.
Zgodnie z projektem uchwały ustalono, że opłaty za wywóz śmieci będą naliczane od liczby osób zamieszkujących daną nieruchomość. Osoba, która nie zechce segregować śmieci, będzie musiała zapłacić za wywóz 19,17 zł miesięcznie. Opłata za odpady segregowane to 12,78 zł miesięcznie. Projekt poparło 18 radnych. Jeden wstrzymał się od głosu.
Pojemniki na śmieci przy domkach jednorodzinnych mają być opróżniane raz w tygodniu. Na osiedlach i wspólnotach mieszkaniowych - dwa razy w tygodniu. W ramach opłaty gmina będzie zabierać papier, szkło, tworzywa sztuczne oraz odpady ulegające biodegradacji. Mieszkańcy mają obowiązek składować je w czterech różnych pojemnikach lub w workach - zgodnie z regulaminem utrzymania czystości w gminie.
Wioletta Kamińska
Reklama
Radni uchwalili ceny za wywóz śmieci. Mniej zapłacą ci, którzy będą segregować odpady
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze