Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 12:36
Reklama Hipol

Przewrót w "Chemiku"

Podziel się
Oceń

Rodzinny Ogród Działkowy "Chemik" ma nowy zarząd. Prezesem jest Grażyna Ressing


Oława Duże zmiany


Zebranie sprawozdawczo-wyborcze odbyło się 30 czerwca. Działkowcy szykowali się do niego już wcześniej, ponieważ chcieli zmienić dotychczasowy zarząd, na czele z Danutą Chamarczuk. Zmiany na ogrodzie zapoczątkowała sprawa żużlu, wysypanego na alejki decyzją prezes Chamarczuk. Jej postawa oraz niektóre działania nie podobały się działkowcom, którzy czuli się zastraszeni. W zebraniu uczestniczyli Janusz Moszkowski - prezes Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Działkowców, oraz Władysława Lech - członek prezydium okręgowego PZD. Na przewodniczącego zebrania wybrano Piotra Maciochę, który musiał radzić sobie z emocjami działkowców i burzliwą atmosferą. Moszkowski czuwał nad porządkiem formalnym i wyjaśniał wątpliwości.

"Dziwny jest ten świat"

Danuta Chamarczuk przedstawiła sprawozdanie z działalności od marca 2011 do czerwca 2012.  Kilka miesięcy wcześniej odbyło się już zebranie i odczytywała sprawozdanie, ale zarząd okręgowy PZD unieważnił je. Za nieważne uznał także wszystkie, decyzje podjęte w tym czasie (także wysypanie żużlu), ponieważ zarząd działał bezprawnie (w niepełnym składzie). Chamarczuk mówiła o działaniach zarządu w sprawie zagrożonej ustawy o ogrodach działkowych, rozpatrywanej przez Trybunał Konstytucyjny. Działkowcy nie pozwalali Danucie Chamarczuk na odczytywanie sprawozdania, ponieważ zwracała się do Grażyny Ressing i zarzucała jej wywołanie awantury medialnej oraz wzywanie do bojkotu. Upominał panią prezes Janusz Moszkowski, przypominając, że ma to być sprawozdanie merytoryczne, a nie prywatne wycieczki. Statut nie określa jednak dokładnie terminu "sprawozdanie", dlatego trzeba wysłuchać autorskiej wersji dotychczasowej prezes. Przewodniczący zebrania przekonywał działkowców, że zgodnie z porządkiem obrad, trzeba wysłuchać sprawozdania: - Kto nie chce słuchać, niech zatka uszy - mówił.

Prezes podkreślała, że żużel, o który rozpoczęła się cała awantura, jest nieszkodliwy, co potwierdziła opinia Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu. Zdaniem Chamarczuk, podczas kontroli na działkach, jeden z działkowców mówił, że ma zatrutą wodę i zachowywał się arogancko. Mówiła o pracach na ogrodzie, m.in. o remoncie świetlicy. - Nowy zarząd będzie musiał kontynuować stare - mówiła. - Trzeba się dobrze zastanowić przed podjęciem decyzji, to praca, a nie figurowanie. Dziękuję działkowcom, którzy pomagali zarządowi w działaniach na rzecz ogrodu i nie słuchali aluzji, że są lizusami.

Swoje sprawozdanie Chamarczuk zakończyła słowami piosenki Czesława Niemena: Dziwny jest ten świat, gdzie wciąż mieści się tyle zła, a człowiekiem gardzi człowiek".      

Komisja Rewizyjna nie dopatrzyła się żadnych nieprawidłowości w gospodarce finansowej.

Prywatny folwark

W burzliwej dyskusji działkowcy wykrzyczeli wszystkie zarzuty i żale, jakie mieli do pani prezes, kumulujące się przez wiele lat. Grażyna Ressing wskazywała na błędy w prowadzeniu spraw finansowych ogrodu: brak księgowej, pobieranie przez panią prezes opłat (nie może tego robić, to obowiązek skarbnika), pobieranie dodatkowych opłat, np. za wysyłanie listów do działkowców oraz naruszanie przepisów o finansach. Ressing powiedziała, że każdy ma prawo wypowiadać się w prasie. - Czy ja namawiałam do bojkotu? - pytała. - Nie! - krzyczano z sali. Twierdziła, że nie ma nic do Chamarczuk, to ona gnębi ją za to, że nie podoba jej się żużel.

Zofia Pawlak twierdziła, że prezes Chamarczuk straszyła ją policją i groziła zabraniem działki, kazała jej płacić za wysłanie do niej listu poleconego. - Mówi pani, że przestrzega regulaminu, jeździ samochodem po działce kiedy chce, a mój żywopłot jest niezgodny z regulaminem - zwracał się do Chamarczuk Adam Górski. - Mój żywopłot jest ekologiczny, a jazda samochodem - nie. Prosimy także o dokładne rozliczenie finansowe, bo nasuwają się niejasności.

Działkowcy wspomnielii, że prezes Chamarczuk niedawno wezwała na nich policję i straszy, iż "wypier...." z działki. Zachowuje się, jakby "Chemik" był jej prywatnym folwarkiem, nie dba o estetykę ogrodu - śmietnik był niewidoczny, a teraz stoi przy wejściu. Nie udostępnia dokumentów, obraża i skłóca ludzi. Krzyczano, że to się musi skończyć, że chcą wreszcie nowego zarządu.

Janusz Moszkowski potwierdził wątpliwości Ressing - prezes nie może pełnić funkcji skarbnika. Opłaty za korespondencję i dodatkowa płatność za śmieci mogą być pobierane, tylko wtedy, jeżeli podjęto uchwałę na ten temat (tu nie było). Przepisy ROD zabraniają jazdy samochodem po ogrodzie. Decyzję w sprawie żużlu też powinno podjąć walne zebranie. Podzielił pogląd, aby ogrodzić śmietnik, albo obsadzić żywopłotem.  

Nieprawidłowości w finansach

To, czego nie dostrzegła Komisja Rewizyjna, dokładnie wypunktowała komisja z Zarządu Okręgowego we Wrocławiu. Prezes Janusz  Moszkowski stwierdził, że wykryto "rażące nieprawidłowości" i nowy zarząd będzie miał dużo do wyprostowania. Dokumentacja finansowa ogrodu była prowadzona niezgodnie z przepisami ROD i PZD  oraz naruszono wszystkie zasadny gospodarki finansowej. - Zarzuty działkowców nasza komisja potwierdziła, a wykryła nawet więcej błędów - mówił Moszkowski.

Sprawozdanie finansowe zarządu uznano za nierzetelne i niezgodne ze stanem faktycznym. O ponad 30 % przekroczono plan zużycia materiałów i energii, brakuje ewidencji zużycia paliwa do kosiarek oraz faktur za usługi, przekroczono plan na wypłaty wynagrodzeń (część z nich księgowano i wypłacano z opóźnieniami). Komisja stwierdziła, że w kasie ROD "Chemik" było 2761 zł, a na koncie bankowym 28 zł. Nadwyżka gotówki powinna być natychmiast wpłacana do banku. Źle wydatkowano pieniądze z funduszu rozwoju ROD - wypłacono 750 zł Julianowi Chamarczukowi za dwukrotne ścięcie trawy i żywopłotu.

Na pytania, jak to się mogło stać, że tak późno wykryto nieprawidłowości, prezes Moszkowski mówił, że pierwszym organem sprawdzającym działalność zarządu jest komisja rewizyjna. I na podstawie tych dokumentów dokonuje się kontroli. Czasem komisja rewizyjna wnosi o kontrolę, tutaj to nie miało miejsca.

Siedmiu w zarządzie

Żaden z działkowców nie głosował za przyjęciem sprawozdania finansowego. Wszyscy byli także przeciwni udzieleniu Danucie Chamarczuk absolutorium i przyjęciu sprawozdania Komisji Rewizyjnej (jej członkowie złożyli rezygnację). Wybrano nowy zarząd ROD "Chemik", który spośród siebie wybrał prezesa i na pozostałe funkcje. Prezesem została Grażyna Ressing, wiceprezesem Arkadiusz Gębarzewski, sekretarzem Adam Górski, a skarbnikiem Agnieszka Dębińska. Pozostali członkowie zarządu: Henryk Hodok, Ryszard Franczak i Józef Baranowski.

Tekst i fot.: Monika Gałuszka-Sucharska

[email protected]


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: Z wioskiTreść komentarza: Polacy od 20lat wybierają POPIS i lokalnych cwaniaków . W tym czasie kraj zadłużył się do 2 bilionów i zrealizowano tysiące takich pseudo inwestycji typu "ławeczka " i dziesiątki typu "klocek" Trzaska. Na elektrownie atomowe nie ma na naukę nie ma na wojsko nie ma na służbę zdrowia nie ma itp. Obudzicie się ludzie z ręką w nocniku jak braknie na emerytury renty pensje dla wojska policji itp. Grecja też udawała że ciągle może pożyczać ale OK Polak zawsze mądry po szkodzie.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 12:10Źródło komentarza: Burmistrz Oławy broni ławki za 120 tys. zł. Przekonuje?Autor komentarza: O! Ława!Treść komentarza: Myślę, że w dwa dni zorganizowałbyś całą akcjęData dodania komentarza: 16.12.2025, 11:58Źródło komentarza: OŁAWA 32-latek nocą okradał audiAutor komentarza: dendroTreść komentarza: Panie Burmistrzu , panie Śliwka - pora zacząć wycinanie jemioły i ratować drzewa w Oławie. Przed Świętami dobry czas na wycinanie jemioły i sprzedaż jej dla Oławian a dochód przeznaczyć na Schronisko dla zwierzaków w Oławie.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 11:45Źródło komentarza: OŁAWA 32-latek nocą okradał audiAutor komentarza: *Treść komentarza: Z tego co piszesz, to można wnioskować, że w najbliższych wyborach wystartujesz, i to będzie to, co najlepsze będzie mogło spotkać Oławę, i nas jej mieszkańców. Bo jak nie, to po co taki komentarz?Data dodania komentarza: 16.12.2025, 11:37Źródło komentarza: Burmistrz Oławy broni ławki za 120 tys. zł. Przekonuje?Autor komentarza: NatkaTreść komentarza: W strefie szengen paszporty nie są potrzebneData dodania komentarza: 16.12.2025, 10:32Źródło komentarza: Jak sprawnie wyrobić paszport? Praktyczny poradnik na podstawie aktualnych przepisówAutor komentarza: CynaTreść komentarza: ,,Do dziś tego nie zrobiono! " Pytam się czemu?Data dodania komentarza: 16.12.2025, 10:30Źródło komentarza: Chciał zawieszenia potępowania w sprawie Jack-Polu. Jest odpowiedź burmistrza
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama