Oława Opinia prawna
Przypomnijmy, że rozstrzygnięciem nadzorczym wojewody dolnośląskiego, wykonanie zarządzenia burmistrza w sprawie powołania dyrektora zostało wstrzymane 28 maja. W tym samym dniu burmistrz powołał Annę Ślipko na stanowisko dyrektora OK, z mocą obowiązującą od 1 marca, a więc z datą wsteczną. Radca prawny oławskiego UM Jacek Wójcik tłumaczy, że to wystarczy, by zalegalizować wszystkie działania Anny Ślipko w czasie jej dyrektorowania. - Nie można zatem twierdzić o nieważności czynności prawnych, dokonywanych przez Annę Ślipko - pisze Jacek Wójcik. - Ewentualnie można wywodzić wniosek o dokonywaniu czynności prawnych bez umocowania, które to umocowanie zostało udzielone 28 maja, z mocą obowiązującą od 1 marca. Mocodawca ma bowiem zawsze prawo do potwierdzenia czynności, dokonywanych przez daną osobę, które to czynności uzyskują przez ten fakt pełną moc prawną.
Radca prawny przypomina też, że burmistrz ogłosił konkurs na dyrektora Ośrodka Kultury, "kierując się zasadą obiektywizmu, w celu wyboru przez komisję, a zatem szersze gremium", mimo że nie miał takiego obowiązku.
(mag)
Reklama
Po tym, kiedy okazało się, że powołanie Anny Ślipko na stanowisko dyrektora Ośrodka Kultury było niezgodne z prawem, pojawiły się pytania, czy umowy, które podpisywała, są również nieważne
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze