Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 18 maja 2025 08:01
Reklama
Reklama
Reklama Uniwersytet Wrocławski

Lepiej żartować, niż chorować

Podziel się
Oceń

Jednym z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy w gminie Laskowice Oławskie, przemianowanej w roku 1987 na miasto-gminę Jelcz-Laskowice, był redaktor "Głosu Jelcza" Michał Szczupak. Rozmawia z nim Jerzy Smyk


Jelcz-Laskowice Jubileuszowe wspominki

- Od kiedy byłeś pracownikiem "Jelcza"?

- W fabryce przepracowałem 40 lat i jeden miesiąc, w tym 23 lata jako dziennikarz, a od marca 1977, do przejścia na emeryturę, sprawowałem funkcję sekretarza redakcji "GJ". Przed podjęciem pracy w redakcji byłem pracownikiem Działu Głównego Konstruktora.

- Jak wspominasz okres pracy w redakcji?

- Pisałem, co chciałem, dopóki nie zniesiono cenzury. Z czasem pojąłem, o czym nie należy pisać, nauczyłem się autocenzury. Miałem kilka "zakrętów". Dyrektor JZS Jan Dalgiewicz swego czasu chciał mnie wyprowadzić z redakcji, zarzucając rzecznictwo "Solidarności". Z drugiej strony, członkowie tego związku nie wpuszczali mnie na zebrania, bo wcześniej podpadłem kilkoma tekstami, krytykującymi panującą wówczas strajkomanię. Wtedy musiałem wziąć "urlop karny". Uratował mnie duży reportaż z wizyty I sekretarza KW PZPR w JZS pt. "Partyjność na co dzień". Wyeksponowałem główne tezy sekretarza o wyższości socjalizmu nad wrednym kapitalizmem. Po roku 1990 też miałem wpadkę. W poszukiwaniu tematów, nieopatrznie zatelefonowałem do kancelarii prezydenta Lecha Wałęsy, za co dostałem kilkudniowy przymusowy urlop, z zakazem "pojawiania się dyrektorowi na oczy". Zarzucono mi, że zaprosiłem Wałęsę do fabryki, ale tak nie było. Kiedy usłyszałem głos prezydenta, zapytałem go tylko, czy z okazji zbliżającej się wizyty we Wrocławiu, nie zamierza odwiedzić Jelcza. Wałęsa zapewnił, że ma to w planie, ale słowa nie dotrzymał.

- Prezydent nie mógł dotrzymać słowa, bo dyrektor fabryki postarał się, żeby prezydentowi "zabrakło czasu" na przyjazd do "Jelcza". Dzięki temu nie trzeba było malować trawy na zielono. Prezydencka wizyta niczego by nie wniosła, może poza prestiżem i możliwością napisania ciekawego reportażu.

- Nie wiedziałem o tym. Najgorszy był okres stanu wojennego. "GJ" nie ukazywał się od grudnia 1981 do marca 1982. Cała redakcja miała wolne. Miałem też kilka innych problemów. Władza, obojętnie jaka, zazwyczaj nie lubi krytyki, woli głaskanie "z włosem". Postanowiłem więc prawdę kamuflować w felietonach satyrycznych niejakiego Mateusza Korby i humorach na ostatniej stronie gazety. Przyznaję, że wszyscy, z którymi współpracowałem, mieli poczucie humoru.

- Korba czepiał się wszystkiego...

- Tak, ale na satyryczne teksty poważnej władzy nie wypadało się obrażać. Tak naprawdę, nie musiałem wymyślać tematów. Mieszkałem w J-L i zauważałem mankamenty oraz starałem się dostrzegać potrzeby. Na początku J-L to było miasto tylko z nazwy, nadal przeważał pejzaż wiejski, wtopiony w błoto. Zdawałem sobie sprawę z tego, że są to trudne początki. W swoich tekstach starałem się prezentować oczekiwania mieszkańców i najpilniejsze potrzeby. Pisałem m.in. o konieczności poprawy funkcjonowania handlu, wykonania przejścia pod torami na stacji. Zwracałem uwagę na potrzebę wybudowania centrali telefonicznej, na kwestię ochrony środowiska oraz brak komunikacji miejskiej. Krytycznie się odniosłem do herbu J-L, żałując, że nie przyjęto którejś z propozycji Bolesława Telipa. Wyłapywałem śmiesznostki, które lokalna władza "podawała na tacy". Np. z pieniędzy na kapitalne remonty w roku 1987 wykonano ogrodzenie amfiteatru w parku, motywując to troską o rozwój kultury. Po dwudziestu pięciu latach istnienia Jelcza-Laskowic też można byłoby do czegoś się przyczepić. Cieszę się, że żyję w rozwijającym się mieście.

- Nie ograniczałeś się do spraw lokalnych. Raz ostro skrytykowałeś ówczesne Ministerstwo Przemysłu za niewłaściwie prowadzoną prywatyzację. Rzecznik prasowy ministerstwa zażądał sprostowania, wyjaśniając, że za prywatyzację odpowiada Ministerstwo Przekształceń Własnościowych. Musiałem się nagimnastykować, żeby dyrektor nie zauważył sprostowania. Mógł mieć pretensje, bo zależało mu na utrzymaniu przyjaznych stosunków z MP.

- Coś musiało mi się pomylić.

- Nie tylko pisałeś, także zajmowałeś się innymi sprawami...

- Dwukrotnie zorganizowałem w Jelczu mistrzostwa Polski dziennikarzy w szachach. Dzięki znajomości w tym światku, dostałem nawet małą rolę w filmie. Były to "Seszele". Mile to wspominam, bo miałem okazję przez cały dzień przebywać w towarzystwie Bogusława Lindy - reżysera filmu, także Grażyny Szapołowskiej i Zbigniewa Zamachowskiego. Linda polecił mi grać rolę wariata. Zagrałem jedną scenkę: na parapecie szpitalnego okna stoi i gestykuluje dwóch wariatów - Zamachowski i ja.

Na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku zainicjowałem utworzenie systemu pomocy jelczańskiej służbie zdrowia, poprzez potrącanie składek na SKOZ przez rachubę płac. Mając sporo czasu na emeryturze, chciałem rozszerzyć system na sołectwa i inne zakłady pracy. Udało mi się namówić kilka zakładów, m.in. "Polmozbyt", GS i ciastkarnię "Miś". Z sołectwami sobie nie poradziłem.

- Na łamach "GJ" zupełnie serio prowadziłeś walkę z nałogiem palenia...

- Byłem i nadal jestem wrogiem tego nałogu, a także innych uzależnień. Chociaż przyznaję, że jestem uzależniony od... szachów. Codziennie poświęcam im wiele godzin.

- Dlatego odłożyłeś pióro?

- Szachy zajmują mi dużo czasu, a także chyba się wypaliłem, straciłem dynamikę dziennikarską. Niech młodzi zajmują się dziennikarstwem, które jest ciekawym, aczkolwiek trudnym i stresującym zawodem. Na emeryturę przeszedłem pod koniec sierpnia 1996. Pamiętam pożegnanie, które mnie mile zaskoczyło. Nie spodziewałem się naręczy kwiatów, stosów książek i nagród, a także odznaki "Za Zasługi dla JZS", wręczonej mi przez ówczesnego dyrektora fabryki Krzysztofa Rozenberga. Na jakiekolwiek odznaczenie wcale nie liczyłem, bo - jak dyrektor przyznał - wielokrotnie czytając moje artykuły, zgrzytał zębami, ale... nic nie mówił. Dziękuję mu za takt i poczucie humoru!

- Pamiętasz wierszowaną laurkę, którą obdarowałem ciebie, gdy w sierpniu 1996 odchodziłeś na emeryturę?

- Oczywiście, dowcipnie podsumowałeś moją działalność dziennikarską. Lepiej wesoło żartować, niż poważnie chorować.



30 sierpnia 1996. Miłego wypoczynku na emeryturze Michałowi Szczupakowi (w środku, z bukietem kwiatów w ręku) życzyli, na fot. od prawej: Krzysztof Filarowski - zastępca redaktora naczelnego "Głosu Jelcza" ds. rozgłośni zakładowej, Edward Bykowski - red. naczelny "GJ", Krzysztof Rozenberg - dyrektor naczelny "Jelcza", Jan Janota - fotograf "GJ", Jan Dubielak - zastępca dyrektora ds. pracowniczych, Wiesław Czapla - doradca dyrektora ds. technicznych, Wacław Gacki - kierownik Działu Postępu Technicznego oraz autor tekstu, po 15 września 1995 następca Edwarda Bykowskiego. Obok Michała Szczupaka - Maria Grdeń, dobre serce redakcji

Jerzy Smyk
jsmyk@gazeta.olawa.pl
 

Reklama

Napisz komentarz

Komentarze

mgid.com, 649292, DIRECT, d4c29acad76ce94f
lijit.com, 349013, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b
lijit.com, 349013-eb, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b
openx.com, 538959099, RESELLER, 6a698e2ec38604c6
appnexus.com, 1019, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
improvedigital.com, 1944, RESELLER
pubmatic.com, 161673, RESELLER, 5d62403b186f2ace
admanmedia.com, 925, RESELLER
smartadserver.com, 3713, RESELLER
openx.com, 540866936, RESELLER, 6a698e2ec38604c6
adform.com, 2671, RESELLER
yahoo.com, 59674, RESELLER, e1a5b5b6e3255540
smaato.com, 1100042823, RESELLER, 07bcf65f187117b4
yahoo.com, 58935, RESELLER, e1a5b5b6e3255540
triplelift.com, 11656, RESELLER, 6c33edb13117fd86
pubmatic.com, 158481, RESELLER, 5d62403b186f2ace
smartadserver.com, 3713, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
appnexus.com, 15349, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
zeta.com, 757, RESELLER
rubiconproject.com, 9655, RESELLER, 0bfd66d529a55807
Xapads.com, 145030, RESELLER
google.com, pub-3990748024667386, DIRECT, f08c47fec0942fa0
Pubmatic.com, 162882, RESELLER, 5d62403b186f2ace
video.unrulymedia.com, 524101463, RESELLER, 29bc7d05d309e1bc
lijit.com, 224984, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b
Pubmatic.com, 163319, RESELLER, 5d62403b186f2ace
adyoulike.com, c1cb20fa2bbc39a8f2ec564ac0c157f7, DIRECT
adyoulike.com, a15d06368952401cd3310203631cb18b, RESELLER
rubiconproject.com, 20736, RESELLER, 0bfd66d529a55807
pubmatic.com, 160925, RESELLER, 5d62403b186f2ace
onetag.com, 7a07370227fc000, RESELLER
lijit.com, 408376, RESELLER, fafdf38b16bf6b2b
spotim.market, sp_AYL2022, RESELLER, 077e5f709d15bdbb
smartadserver.com, 4144, RESELLER
nativo.com, 5848, RESELLER, 59521ca7cc5e9fee
smartadserver.com, 4577, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
appnexus.com, 13099, RESELLER
pubmatic.com, 161593, RESELLER, 5d62403b186f2ace
rubiconproject.com, 11006, RESELLER, 0bfd66d529a55807
onetag.com, 7cd9d7c7c13ff36, DIRECT
ssp.e-volution.ai, AJxF6R4a9M6CaTvK, RESELLER
rubiconproject.com, 16824, RESELLER, 0bfd66d529a55807
adform.com, 2664, RESELLER, 9f5210a2f0999e32
appnexus.com, 11879, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
smartadserver.com, 1247, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
smaato.com, 1100056735, DIRECT, 07bcf65f187117b4
smaato.com, 1100004890, DIRECT, 07bcf65f187117b4
rubiconproject.com, 24600, RESELLER, 0bfd66d529a55807
sharethrough.com, iBAzay96, RESELLER, d53b998a7bd4ecd2
pubmatic.com, 156177, RESELLER, 5d62403b186f2ace
pubmatic.com, 161674, RESELLER, 5d62403b186f2ace
insticator.com,15188195-e4cc-40b1-98f1-d6390cc63cbb,RESELLER,b3511ffcafb23a32
rubiconproject.com,17062,RESELLER,0bfd66d529a55807
video.unrulymedia.com,136898039,RESELLER
sharethrough.com,Q9IzHdvp,DIRECT,d53b998a7bd4ecd2
pubmatic.com,95054,DIRECT,5d62403b186f2ace
lijit.com,257618,RESELLER,fafdf38b16bf6b2b

sonobi.com, 4dd284a06a, RESELLER, d1a215d9eb5aee9e
appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
Media.net, 8CUTQ396X, DIRECT
video.unrulymedia.com, 926913262, RESELLER

 

<div data-type="_mgwidget" data-widget-id="1768557">

</div>

<script>(function(w,q){w[q]=w[q]||[];w[q].push(["_mgc.load"])})(window,"_mgq");

</script>

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: Filemon i BonifacyTreść komentarza: Biedny kiciuś pewnie bardzo się męczył zanim skonał😭. Co taki człowiek musi mieć w głowie mam nadzieję że spotka jego sroga kara😡Data dodania komentarza: 17.05.2025, 21:12Źródło komentarza: Policja ustala, kto to zrobiłAutor komentarza: zaniepokojonyTreść komentarza: Tenis stołowy II liga dolnośląsko-lubuska Taki jest wpis nad artykułem :-)))Data dodania komentarza: 17.05.2025, 20:10Źródło komentarza: Udane zakończenie sezonuAutor komentarza: RemikTreść komentarza: IMO: jeśli w ogóle, to od nowa. Facelift postumentu, nowy głaz i na nim kogut.Data dodania komentarza: 17.05.2025, 18:22Źródło komentarza: Czy kogut powinien trafić akurat tu? Zdania są podzielone. Mało kto wie, co tu byłoAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: A o jaki sport chodzi?Data dodania komentarza: 17.05.2025, 17:06Źródło komentarza: Udane zakończenie sezonuAutor komentarza: RyszardTreść komentarza: Decyzja starostwa w tej sprawie od początku obarczona jest kilkunastoma brakami, zaniechaniami o błędami,które dyskwalifikują ją z obrotu prawnego. Braki podstawowych wymogów prawa , a pomimo tego starostwo wydali te decyzje firmie Jack Pol. Rodzi się pytanie co było.powid takiego stanowiska na zielnika wydziału ochrony środowiska ? Niewiedza, nieudolność , czy też inne przesłanki. Ponadto nie jest to decyzja zezwalającą na odprowadzanie ściekow,a decyzja zezwalajaca na wszczęcie inwestycji rozbudowy zakładu. Tu również zła wola, a raczej brak podstawowej wiedzy prawnej policji, straży pożarnej, czy służb (pseudo)ochrony środowiska pozwolił tej firmie na nielegalne odprowadza ie ścieków wprost do Odry. A co do burmistrza, to był on inicjatorem tego kuriozum, bo to burmistrz wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia oraz decyzję w sprawie tzw warunkow zabudowy obiektu, które zainicjowały to przedsięwziecie i umożliwily zatruwanie Odry. Oba urzędy,czyli urzad miejski na czele z burmistrzem i starostwo ze starostą wykazy wybitna niewiedzę, postawę antyspołeczną i przyczyniły się do problemów Odry.Data dodania komentarza: 17.05.2025, 15:36Źródło komentarza: "Wszystko dla Oławy" pytało o pozwolenie dla Jack-Polu. Jest odpowiedźAutor komentarza: JacaTreść komentarza: Nie pomyślałem o tym w ten sposób, ale jak tuba burmistrza w ten sposób o tym pisze to chyba trzeba to sprawdzić.Data dodania komentarza: 17.05.2025, 13:18Źródło komentarza: W 5 dni wniosek złożyły tu 23 osoby
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama