Jest sobota 28 maja 2011, godz. 16.40. Nasz reporter Mateusz Czajka właśnie wjeżdża na stadion w lubuskiej Witnicy, oddalonej od Oławy o ponad 300 km. Mecz ma się rozpocząć o godz. 17.00. Kilka minut po 17.00 podamy pierwsze gorące informacje ze stadionu, w tym składy obu zespołów. Następne nasze wejścia będą średnio co 10 minut. Stronę trzeba będzie samodzielnie odświeżać...
Relację prowadzi Krzysztof Andrzej Trybulski
Tuż po 17.00 mecz rozpoczął arbiter ze Świebodzina Sebastian Chudy, w asyście Przemysława Dzienucia i Michała Drozda. Spotkanie obserwuje ok. 100 widzów.
Wyjściowe składy obu zespołów:
Czarni: Narkun - Kuniczuk, Bednarczyk, Makara, Orzechowski - Grzybowski, Kwatkowski, Serczyk, K.Zakryszko, Wieczorek i Nigeryjczyk Stanley Ojiego.
MKS SCA Oława: Mordal - Zapał, Kalinowski, Sikorski, Pożarycki - A.Gancarczyk, Kozioł, K.Gancarczyk, Poważny - Staroń, Błaszczak.
Skład oławskiej drużyny identyczny jak w meczu z Arką Nowa Sól.
Gooool! Bardzo źle rozpoczęliśmy spotkanie w Witnicy, bo od 10 minuty przegrywamy 0:1!
Po wyrzucie z autu piłkę przejął Kamil Kwiatkowski, wpadł na pole karne i strzelił z dość ostrego kąta. Sebastian Mordal odbił piłkę, ale wprost pod nogi Krzysztofa Grzybowskiego, który z około 10 metrów wpakował futbolówkę pod poprzeczkę oławskiej bramki!
12 minuta. Łukasz Staroń dostaje prostopadłe podanie od Macieja Zapała, wyprzedza obrońców Czarnych i przelobowuje wybiegającego daleko z bramki witnickiego golkiera. Piłka grzęźnie w siatce, ale sędzia asystent macha chorągiewką i gol nie zostaje uznany. Zdaniem arbitra, Staroń był na spalonym!
Jest 27 minuta spotkania i wynik nadal bez zmian. Czarni prowadzą 1:0.
Po stracie gola oławianie uzyskali przewagę i bliscy wyrównania byli Krzysztof Gancarczyk, Mateusz Poważny oraz dwukrotnie Łukasz Staroń. Strzał pierwszego z nich o centymetry minął słupek witnickiej bramki, a po uderzeniach Staronia i Poważnego golkiper Czarnych Tomasz Narkun z trudem ekspediował piłkę na rzut rożny. W 23 minucie Staroń otrzymał dalekie podanie od Michała Sikorskiego i wykorzystując zawahanie bramkarza Czarnych oraz stopera Sławomira Bednarczyka, był bliski zdobycia wyrównującego gola.
30 minuta. Groźnie z 20 metrow strzelał Ryszard Serczyk. Piłka musnęła poprzeczkę oławskiej bramki i wyszła na aut!
31 minuta. Damian Kozioł fauluje pomocnika gospodarzy i arbiter pokuje mu żółtą kartkę.
35 minuta. Paweł Błaszczak marnuje stuprocentową sytuację. Po akcji Poważnego i Staronia Błaszczak jest w sytuacji sam na sam z bramkarzem, strzela z około 7 metrów, ale witnicki golkiper odbija piłkę. Po tej sytuacji mało parlamentarnie protestuje Sławomir Bednarczyk, twierdząc, że napastnik MKS był na spalonym. Za krytykę orzeczeń sędziego obrońca Czarnych otrzymuje żółty kartonik.
40 minuta. Dobra akcja braci Gancarczyków. Z lewego skrzydła dorzuca Krzysiek a Andrzej dostawia nogę na piątym metrze, lecz niestety, futbolówka przelatuje nad bramką Czarnych.
Koniec pierwszej połowy. Gospodarze prowadzą 1:0. Nowe informacje za około 15 minut.
Rozpoczęła się druga część meczu w Witnicy. Oba zespoły bez zmian.
W ważnym dla nas pojedynku, który toczy się równolegle w Kostrzyniu, Celuloza remisuje do przerwy z Chrobrym Głogów 0:0. We wtorek Lechia Dzierżoniów grała u siebie z Pogonią Świebodzin i wygrała 4:1. Tak więc o awans do II ligi walczą już tylko Chrobry i Ilanka Rzepin. Ta druga drużyna walczy dziś w Świdnicy ze Spartą/Polonią. Na razie nie mamy informacji ze świdnickiego stadionu...
50 minuta meczu w Witnicy i wciąż przegrywamy 0:1, ale od początku drugiej połowy zdecydowanie atakujemy. Szanse na zdobycie gola mieli Andrzej Gancarczyk I Łukasz Staroń. Ten drugi wpakował nawet piłkę do siatki, ale sędziowie ponownie nie uznali mu gola z powodu spalonego.
W Kostrzyniu Chrobry prowadzi już 2:0, po bramkach Pawła Michalca z 49 minuty i Mateusza Machaja z 52 minuty.
Na boisku w Witnicy spore emocje. W 60 minucie tracimy gola i przegrywamy już 0:2, ale niespełna 3 minuty później strzelamy kontaktową bramkę!
Gola dla Czarnych zdobył ponownie Krzysztof Grzybowski, strzałem z około 20 metrów. Niepewnie interweniujący Mordal przepuścił piłkę do siatki.
W 63 minucie w sytuacji sam na sam był Paweł Błaszczak, ale znowu jej nie wykorzystał, strzelając w bramkarza. Na szczęście dobitka Kuby Kalinowskiego była skuteczna.
64 minuta. Zmiana w MKS - za Pawła Błaszczaka wchodzi jego imiennik Skorupa.
65 minuta. Dawid Pożarycki fauluje i dostaje żółtą kartkę.
68 minuta. Ryszard Serczyk uderza atomowo z 30 metrów i trafia w poprzeczkę oławskiej bramki!
70 minuta. Z prawego skrzydła dośrodkowuje Paweł Skorupa, obrońca Czarnych zatrzymuje piłkę ręką, ale sędzia nie reaguje.
71 minuta. Nigeryjczyk Ojiego ukarany żółtą kartką za faul na Mordalu.
Goooooooool wyrównujący dla MKS! 73 minuta meczu!
Strzelcem bramki Andrzej Gancarczyk, któremu ładnie podał ponad obrońcami Damian Kozioł. Po chwili strzelec gola opuszcza boisko. Zastępuje go Mateusz Prusak.
W 75 minucie szansę na gola marnuje Paweł Skorupa. Po indywidualnej akcji jest na czystej pozycji i strzela obok słupka.
Goooooooool dla MKS! 80 minuta meczu! Prowadzimy 3:2!
Akcję zainicjował Jakub Kalinowski, dalekiem podaniem do Krzysztofa Gancarczyka, ten zagrał od razu głową do Łukasza Staronia, który wyszedł na czystą pozycję i nie zmarnował okazji. Brawo!
W Kostrzyniu po 80 minutach Chrobry prowadzi z Celulozą 3:1.
Końcówka meczu w Witnicy i sporo się dzieje!
W 88 minucie z rzutu wolnego na naszą bramkę uderzał Krzysztof Grabowski i był bliski skompletowania hat-tricka, ale tym razem Sebastian Mordal zrehabilitował się za wcześniejszą nieudaną interwencję i kapitalnie obronił strzał pomocnika Czarnych.
W końcówce meczu demolujemy Czarnych! Zdobywamy dwa kolejne goooooooooole i na minutę przed końcem regulaminowego czasu prowadzimy już 5:2!
Po opisywanym ciut wyżej rzucie wolnym, Mordal szybko wznowił grę, wyrzutem piłki do Łukasza Staronia, który podciągnął pod bramkę rywali i podał do Mateusza Poważnego, a ten w sytuacji sam na sam założył "siatę" golkiperowi Czarnych.
Podobnie jak kilka minut wcześniej, teraz też strzelec gola dla MKS ląduje na ławce rezerwowych. Mateusza Poważnego zastępuje Damian Pawlak.
Piąty gol dla MKS pada w 89 minucie. Łukasz Staroń popisał się rajdem przez pół boiska, a przed polem karnym rywali świetnie podał do Krzysztofa Gancarczyka, który fantastycznym strzałem z woleja wpakował piłkę pod poprzeczkę witnickiej bramki!
Chrobry wygrywa w Kostrzyniu 3:1, a my czekamy na końcowe wieści z Witnicy!
Przed chwilą arbiter ze Świebodzina zagwizdał w Witnicy po raz ostatni. Nic już się więcej ciekawego nie wydarzyło. Wygrywamy 5:2, po bardzo dobrej grze w ostatnich 30 minutach. Brawo, brawo, brawo!
Na podstawie telefonicznych informacji Mateusza Czajki relację przygotował i prowadził Krzysztof Andrzej Trybulski
Napisz komentarz
Komentarze