- Nasza inicjatywa jest odpowiedzią na niszę, której od lat nikt nawet nie starał się zapełnić, a potrzeby i zainteresowanie są naprawdę bardzo duże - mówi Mateusz Goliszek, jeden z założycieli KSE. - To klub dla miłośników sportów ekstremalnych, a więc takich, którzy lubią wyzwania i wysoki poziom adrenaliny. Jest ich w naszej gminie coraz więcej, o czym mogliśmy się przekonać podczas "Extreme Weekend", odbywającym się w październiku ubiegłego roku nad jelczańskim stawem. Klub przeznaczony jest dla wszystkich, bez względu na wiek. W jego skład wchodzi kilka sekcji, zajmujących się inną dyscypliną sportów ekstremalnych. Grupie "Off Road" przewodniczy Jacek Iskra. Szefem sekcji "Cross" jest Przemysław Cichosz, sekcją "Stunt" kieruje Michał Pakosz, "Dirt (MTB i BMX)" - Mateusz Latacz, "Drift" - Maciej Małas; "Kiteing" - Łukasz Zadworny oraz "Trekking" - Sebastian Poparda.
Reklama
Dla młodych amatorów adrenaliny powstał w Jelczu-Laskowicach Klub Sportów Ekstremalnych. Zrzesza miłośników quadów, samochodów terenowych, motocykli i rowerów, którzy chcą realizować swoje pasje i promować miasto
Na razie KSE liczy 23 osoby, a zarządowi przewodniczy Michał Pakosz - radny miasta i gminy Jelcz-Laskowice, który od kilku lat z sukcesami bierze udział w ogólnopolskich zawodach oraz pokazach ewolucji motocyklowych. - Powołanie klubu to pomysł grupy młodych ludzi, którzy postanowili sformalizować współpracę - tłumaczy Pakosz. - Oficjalnej jednostce łatwiej jest starać się o środki finansowe na działalność i organizować przedsięwzięcia, promujące miasto. A taki właśnie mamy cel...
Młodzi pasjonaci, sterujący klubem, chcą stworzyć miejsce i możliwości do treningów dla swoich członków oraz współfinansować ich udział w zawodach. Prowadzone są rozmowy z władzami miasta o udostępnienie terenów na treningi. Założyciele KSE chcą zakupić sprzęt dla sekcji i zatrudnić instruktorów, którzy poprowadzą zajęcia dla młodzieży.
Obecnie załatwiane są różne formalności urzędowe, dlatego klub jeszcze nie rozwinął w stu procentach swojej działalności. Michał Pakosz zapewnia jednak, że od wiosny KSE będzie w pełni funkcjonował. Już teraz można się zapisywać do poszczególnych sekcji. Więcej informacji ukaże się wkrótce na oficjalnej stronie internetowej klubu - www.ksejelcz.pl.
Zarząd ma już w planach kolejny "Extreme Weekend". - W tym roku impreza rozpocznie się 16 września i potrwa trzy dni - informuje Mateusz Goliszek. - Zapewniamy, że atrakcji nie zabraknie. Wierzymy, że nie tylko nam zależy na rozruszaniu mieszkańców miasta i gminy Jelcz-Laskowice, dlatego liczymy na pomoc i wsparcie miejscowych sponsorów...
Wioletta Kamińska
Fot.: archiwum KSE
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze