Przez UKK Jelcz-Laskowice przewinęło się wielu zawodników, ale tylko nieliczni kontynuują swoją przygodę z kolarstwem. Trenerem jest od czterech lat Józef Szafrański. W tym czasie najwięcej sukcesów odniosła Anna Kowalczyk, ale uraz kręgosłupa wykluczył ją z czynnego uprawiania sportu
Być może Ania wróci do kolarstwa, ale szansa na karierę w zagranicznej ekipie minęła bezpowrotnie. Tym bardziej, że niedawno została mamą.
- Ania to wielki talent i po jej sukcesach w wieku juniorów wierzyłem, że powtórzy je w kategoriach orlików i seniorów - podkreśla trener Szafrański. - Łączenie wyścigów na szosie i w kolarstwie górskim na trasach MTB nie wyszło jej na dobre. Z powodu ogromnych obciążeń zawodników i częstych kontuzji nie byłem zwolennikiem startów w górach. Widziałem, jak Anka jest poobijana po wyścigach górskich, więc odradzałem jej dalsze starty. Miała szanse na dobre wyniki w wyścigach szosowych ze startu wspólnego w kategorii orlików. Gdyby zrezygnowała z MTB, to być może cieszyłaby się teraz sukcesami na szosie. Na mistrzostwach Europy MTB w 2008 roku zerwała przyczep mięśnia dwugłowego, a rok później na maratonie w Ustroniu (woj. śląskie) miała groźny wypadek, roztrzaskała rower i doznała urazu kręgosłupa. Powrót do sportu po takiej kontuzji i po tak długiej przerwie będzie dla niej bardzo trudny.
Jelczanka wywalczyła w 2007 roku wicemistrzostwo Polski juniorek w wyścigu ze startu wspólnego w Żerkowie (woj. wielkopolskie), a w MTB zdobyła brązowy medal mistrzostw Polski w Szczawnie-Zdroju. Rok później sensacyjnie triumfowała w mistrzostwach Polski juniorek w wyścigu ze startu wspólnego w Kartuzach (woj. pomorskie). Z powodu kontuzji miała nie uczestniczyć w tej imprezie, ale zaskoczyła wszystkich i wygrała. W tym samym roku wywalczyła również wicemistrzostwo Polski juniorek MTB w Kielcach.
Po przejściu do wyższej kategorii wiekowej uczestniczyła w wyścigach MTB w barwach AZS AWF Wrocław, ale odniesiony wcześniej uraz kręgosłupa był przeszkodą w odnoszeniu sukcesów.
Józef Szafrański szkoli w UKK Jelcz-Laskowice siedmioro podopiecznych. - Czeka ich bardzo dużo pracy, ale wierzę, że podołają i będą odnosili sukcesy - mówi trener. - Dla nich to jeszcze zabawa, a nie prawdziwe ściganie. 10-letnia Paulinka Gocoł zaczyna przygodę kolarską w grupie żaków. Jest dobrze zbudowana, widzę w niej przyszłą zawodniczkę. Podobnie Klaudia Królikowska, która w grupie młodziczek wygrała w roku 2010 dwa etapy na wyścigach w Nielubi.
W młodzikach ściga się Michał Frąś, który dobrze się spisywał w kilku kryteriach. Dobrze zapowiadał się Karol Jarmoliński, ale wyjechał do Niemiec.
W kategorii juniorów młodszych rywalizują Krystian Przybylski oraz Tomasz Skrężyna z Jeszkowic, a również udanie spisywał się Filip Tabisz, jednak przestał trenować. - Szkoda że zrezygnował, a typowałem go na następcę Maćka Bodnara - mówi trener. - Miał szansę uzyskać dobry wynik na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży, ale wyjechał wtedy na wakacje z rodzicami. Co do Krystiana i Tomka, to obaj mają dobre warunki fizyczne i mogą namieszać w światku kolarskim.
W kategoriach młodzików i juniorów młodszych dobrze spisywała się Karolina Sztyk. W 2008 w wyścigach nadziei olimpijskich zajęła na torze drugie miejsce. Rok później na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Wieliczce uplasowała się na dziesiątej pozycji, a w 2010 również na OOM była w Międzyrzeczu dwudziesta w wyścigu szosowym ze startu wspólnego. W 2009 błysnęła na międzynarodowym wyścigu w Mstowie. W kategorii juniorów młodszych odjechała od grupy z Czeszką, we dwójkę dogoniły peleton młodzików, który rozpoczął wyścig z trzyminutowym handicapem.
Najstarszym zawodnikiem UKK J-L jest junior Michał Baszczij, który na początku 2010 roku przyszedł do tego klubu z UKS Moto J-L. - Miłoszyczanin zrobił ogromny postęp - twierdzi Józef Szafrański, wychowawca kolarski braci Bodnarów. - Udanie spisywał się na wyścigach w Nielubi, Tuszynie i Żaganiu i jeśli popracuje nad techniką, to będzie naprawdę dobrze. Wierzę, że w przyszłym sezonie zdobędzie medal na mistrzostwach Polski juniorów w wyścigu indywidualnym na czas.
W roku 2008 startowali w barwach UKK koledzy Anny Kowalczyk z klasy sportowej II Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu - Marcin Kozłowski i Mikołaj Jurkowlaniec. Lepiej radził sobie Mikołaj i obecnie ściga się w kategorii orlików w Chrobrym Felt Głogów.
Piotr Zalewski
Fot.: archiwum UKK J-L
Napisz komentarz
Komentarze