W zawodach finałowych uczestniczyło dziesięciu graczy, wyłonionych w dziesięciu turniejach eliminacyjnych - ośmiu z najlepszym dorobkiem punktowym i dwóch z najwyższą frekwencją turniejową.
Reklama
W finale turnieju „Masters”, odmiana „8 bil”, rozegranym 10 grudnia w Sportowym Klubie Bilardowym Oława, podobnie jak przed rokiem najlepiej spisał się Dariusz Krzyszkowski
W pierwszej fazie rywalizowano w grupach, systemem „każdy z każdym”. W grupie „A” najlepiej zaprezentował się Bartosz Tryczyński, a wraz z nim awans do fazy pucharowej wywalczyli: Bartosz Humeniuk, Damian Drzazga i Radosław Bartosz. Ostatnie miejsce, które skutkowało odpadnięciem z turnieju, zajął Kazimierz Mordko.
Z grupy „B” do kolejnej fazy awansowali: Oskar Karpiński, który wygrał wszystkie swoje pojedynki, oraz Dariusz Krzyszkowski, Bartosz Tryczyński, Arkadiusz Kokosza i Andrzej Stolarczyk. Z turniejem musiał się pożegnać Andrzej Stępniewski.
Największe emocje zaczęły się w ćwierćfinałach. W pierwszej parze spotkali się szósty po dziesięciu turniejach eliminacyjnych Dariusz Krzyszkowski i premiowany za dobrą frekwencję Damian Drzazga. Rok temu obaj spotkali się w finale turnieju Masters „ósemki” i wtedy triumfował Krzyszkowski 5:1. Teraz padł ten sam wynik, co oznaczało koniec marzeń Drzazgi o powtórzeniu ubiegłorocznego sukcesu, jakim niewątpliwie był awans do finału.
W drugiej parze „młody wilk” Oskar Karpiński rozprawił się z Radosławem Bartoszem podobnym rezultatem. W trzecim pojedynku ćwierćfinałowym Arkadiusz Kokosza zdecydowanie uległ Bartoszowi Humeniukowi 0:5, a w ostatnim Bartosz Tryczyński przegrał po zaciętej walce z Andrzejem Stolarczykiem 4:5.
W meczach półfinałowych gracze z jednej strony są już nieco rozluźnieni, bo wiedzą, że nie wrócą do domu z pustymi rękoma (czwórka najlepszych jest premiowana pucharami), zaś z drugiej - są pod silną presją, bo turniejowe zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki. W pierwszej parze spotkali się ubiegłoroczny mistrz „ósemki” Dariusz Krzyszkowski i czwarty po rundzie zasadniczej Andrzej Stolarczyk. Presja najwyraźniej sparaliżowała tego drugiego, bo dość łatwo uległ Krzyszkowskiemu 1:5. W drugim półfinale, po trzymającym w napięciu do ostatniej bili pojedynku Oskar Karpiński pokonał lidera rundy wstępnej i wielokrotnego mistrza OLB Bartosza Humeniuka 5:4.
W meczu o trzecie miejsce też nie brakowało emocji bo skazywany na porażkę Stolarczyk stawił niespodziewanie silny opór Humeniukowi. Przegrał dopiero po rozegraniu dziewięciu partii.
W finale więcej sił i zimnej krwi zachował Dariusz Krzyszkowski, więc dość łatwo pokonał wyraźnie zmęczonego półfinałem Karpińskiego 5:3. - Lubię startować w zawodach, w których nie jestem faworytem, bardzo się cieszę, że drugi raz z rzędu udało mi się wywalczyć tytuł mistrzowski w odmianie “8 bil” - mówił po finałowym pojedynku wyraźnie zadowolony nowy-stary mistrz Dariusz Krzyszkowski.
Czterej najlepsi otrzymali puchary, które w imieniu sponsorów i organizatorów oławskiej ligi bilardowej wręczył Damian Drzazga. Podziękował także wszystkim zawodnikom, którzy uczestniczyli w rozgrywkach odmiany „8 bil” i zaprosił do udziału w kolejnych zawodach, w tym razem w odmianie „9 bil”, które rozpoczną się w piątek 17 grudnia, jak zwykle w SKB Oława. Początek turnieju o godz. 19.00.
Więcej o rozgrywkach OLB 2010/11 - na www.skb.olawa.pl
Krzysztof A. Trybulski
Fot. archiwum SKB Oława
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze