Piłkarzom Czarnych Sobocisko ta runda może przypominać się tylko w najgorszych snach. Nie wygrali ani razu, a jedyne punkty zdobyli z trzech remisów
Przed sezonem trenowało 22 piłkarzy, ale kadra szybko się uszczupliła. - Siedmiu doznało kontuzji, z powodu zawodowych obowiązków Łukasz Fabisiak nie zagrał ani razu, podobnie jak Mateusz Lepitak, grający tylko w jednym meczu - mówi szkoleniowiec Czarnych Dariusz Witkowski. - Najbardziej brakowało Mariusza Kłaka, zmagającego się już półtora roku z kontuzją. Po urazie kolana wypadł ze składu w połowie rundy Marcin Lipiński, a uszkodzenie palca wyeliminowało Damiana Dewerendę. Również Piotr Kant naderwał mięsień, a Piotra Stankiewicza dopadła inna dolegliwość. Krzysztof Łoza z powodu kontuzji więzadeł grał tylko w dwóch spotkaniach po 15 minut. Po wyleczeniu złamanego palca wrócił do bramki Krzysztof Jaśnikowski, zastępując Tomasza Duszeńkę, który grał na innych pozycjach. Zostało mi do dyspozycji 13 zawodników, a gdy w końcówce pauzowali za kartki Tomasz i Rafał Chajdziony, to ciężko było zebrać nawet „gołą” jedenastkę.
Z powodu ogromnych problemów kadrowych debiutowało wielu młodych piłkarzy, m.in. Łukasz Demski. - W sierpniu skończył on dopiero 16 lat, ale sobie radził - mówi Witkowski. - Inni młodzi zawodnicy również dali z siebie wszystko. Mimo bardzo słabej gry zespołu brakowało zaangażowania i odpowiedniego podejścia do treningów. Stwarzaliśmy sobie wiele dogodnych sytuacji, ale brakowało wykończenia. Traciliśmy wiele bramek, ale nie odstawaliśmy od nikogo znacząco. Dobrze wkomponował się w zespół obrońca Damian Dewerenda, ale złapał kontuzję. Chwalę za zaangażowanie bramkarza Krzysztofa Jaśnikowskiego oraz Rafała Chajdzionego, któremu nie brakowało ambicji w żadnym spotkaniu.
Zespół z Sobociska zremisował z LKS Brożec 1:1, z Lotosem Gaj Oławski 2:2 oraz Świtezią Wiązów 3:3. Tylko w tych meczach zdobywał punkty, a pozostałe dziesięć przegrywał.
- Jeszcze nigdy jako zawodnik i trener nie doświadczyłem tak słabego sezonu, ale wykorzystaliśmy już chyba limit nieszczęść i wpadek - podsumowuje trener Witkowski. -
Musimy wzmocnić się w przerwie zimowej, na pewno nie złożymy broni. Jeśli uwierzymy w swoje możliwości, skupimy się na grze, a nie na problemach kadrowych, to na efekty nie będziemy musieli długo czekać.
*
Strzelcy goli dla Czarnych Sobocisko w rundzie jesiennej: Sławomir Ostropolski - 4, Damian Wróbel i Jarosław Wejerowski - po 3, Krzysztof Markowski i Rafał Chajdziony - po 2, Marcin Lipiński, Tomasz Chajdziony oraz Łukasz Dewerenda - po 1.
Tekst i fot.:
Piotr Zalewski
Napisz komentarz
Komentarze