Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 12:18
Reklama Hipol
Reklama Michał Rado

Dramat z Miliczem

Podziel się
Oceń

Seniorzy Młodzika Bystrzyca po dwugodzinnym meczu pokonali wicelidera tabeli Dziekana Milicz 3:2. Emocje trzymały do końca w napięciu, a zwycięzcę wyłonił dramatyczny tie-break

Młodzik Bystrzyca - Dziekan Milicz 3:2

Podopieczni Michała Patykiewicza w przedsezonowym turnieju pokonali gładko miliczan 3:1. Nikt jednak nie spodziewał się, że teraz będzie podobnie. Rywale po czterech kolejkach byli wiceliderem, a jedyny punkt stracili w Wołowie, wygrywając z Razem po tie-breaku 3:2. Wśród bystrzyczan zabrakło kontuzjowanego środkowego Dawida Mielczarka i atakującego Mateusza Bryłkowskiego. Młodzik rozpoczął spotkanie w identycznym składzie, jak w ubiegło tygodniowym meczu z Ren-Butem Złotoryja. Miliczanie zagrali z Adamem Radojewskim na środku. Potężny dwumetrowy środkowy radził sobie bardzo dobrze, kończąc wiele ataków. Pierwszy set był pod dyktando bystrzyczan. Dobrze rozpoczął zagrywką Wojciech Haratym i Młodzik prowadził 4:0. Skutecznymi serwisami popisywali się również Michał Patykiewicz i Krzysztof Prokopowicz, więc rywale nie mogli wiele zdziałać, a o sili ataku stanowili Patykiewicz i Krystian Bobko. W końcówce Młodzik popełnił jednak kilka błędów i było nerwowo. Dwukrotnie nie skończył ataków ze środka Łukasz Krupa, a Patykiewicz przekroczył linię trzeciego metra przy ataku z drugiej linii. Rywale tego nie wykorzystali i miejscowi wygrali 25:17.
Drugą odsłonę bystrzyczanie rozpoczęli równie dobrze. Goście pokazali lwi pazur na zagrywce i po mierzonych serwisach Rafała Jareckiego oraz Adama Radojewskiego objęli prowadzenie w połowie seta i utrzymali je do końca, wygrywając 25:19.
Natomiast w trzeciej partii toczyła się walka o prymat w ataku. Obydwie drużyny przyjmowały lepiej zagrywkę, więc atakujący mieli pole do popisu. 18-letni junior Dziekana Maciej Stachowicz tydzień temu straszył juniorów Młodzika, a teraz szalał w meczu seniorów. Przy stanie 14:14 dostał jednak trzy „czapy” i bystrzyczanie odskoczyli. W końcówce podopieczni Macieja Pańszczyka częściej się mylili i gospodarze zwyciężyli 25:20.
Czwarta odsłona to znowu dobry początek Młodzika, ale miliczanie zagrali rozważniej w końcówce i zasłużenie zwyciężyli. Bystrzyczanie próbowali gonić i gdy przegrywali 19:24 Łukasz Krupa zdobył trzy punkty z zagrywki, ale następnie uderzył niecelnie i Młodzik uległ 22:25.
O wygranej decydował tie-break. Lepiej zaczął go Dziekan, ale miejscowi wykazali się ogromną ambicją i zaangażowaniem. Dzięki silnym serwisom Michała Patykiewicza prowadzili 8:5. Miliczanie nie odpuszczali i dosięgnęli rywali na jeden punkt. W Młodziku dzień konia miał jednak Krystiana Bobkę, którego akcje przesądziły o zwycięstwie w tie-breaku 15:13 i w całym meczu 3:2.
- Mimo zwycięstwa spadliśmy z czwartej na piątą lokatę - mówi trener Młodzika Michał Patykiewicz. - Wyżej notowani rywale (AKS Strzegom, Dziekan Milicz i Razem Wołów) nie grali jeszcze z liderem ze Złotoryi, który wyrasta na faworyta rozgrywek. My rywalizowaliśmy już z Ren-Butem i przegraliśmy. Życzyłbym sobie, abyśmy nie mieli innych pogromców, ale do końca rozgrywek zostało 13 kolejek i będzie bardzo ciężko. Na razie cieszymy się ze zwycięstwa odniesionego po bardzo ciężkiej walce. Rywale postawili nam poprzeczkę wysoko, a zwłaszcza 18-letni Maciej Stachowicz, który szalał na skrzydle. My popełniliśmy zbyt wiele własnych błędów, doprowadziliśmy do nerwowego i dramatycznego rozstrzygnięcia.
 
„Młodzik”: Haratym, Olczyk, Krupa, Prokopowicz, Patykiewicz, Bobko, Kukla oraz Żygadło.
 
„Dziekan”: Jarecki, Stachowiak, Radojewski, Zdobylak, Śliwiński, Darowski, Polis oraz Łuczak i D.Bienkiewicz.
 
Tekst i fot.:
Piotr Zalewski
 
 
 
 
 
 

Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: cześTreść komentarza: schować się w piwnicy!Data dodania komentarza: 19.12.2025, 11:19Źródło komentarza: Uwaga - jutro zawyją syreny alarmowe! To treningAutor komentarza: cześTreść komentarza: Jak się ma oczy w doopie to tak jest!Data dodania komentarza: 19.12.2025, 11:17Źródło komentarza: Na trasie Oława-Wrocław utrudnienia. Była kolizjaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Poza zapoznaniem mieszkańców z rodzajami alarmów, władze miasta mają w planie dodatkowe działania dla mieszkańców, może tak jeszcze opracować plan działania w sytuacji zagrożenia.Data dodania komentarza: 19.12.2025, 10:55Źródło komentarza: Uwaga - jutro zawyją syreny alarmowe! To treningAutor komentarza: Po co?Treść komentarza: I jak już wszyscy rozpoznaliśmy właściwie sygnał alarmowy, w realnej sytuacji kryzysowej, to co mamy dalej robić? (Można pójść do kościoła pomodlić się, ale czy coś jeszcze?)Data dodania komentarza: 19.12.2025, 10:09Źródło komentarza: Uwaga - jutro zawyją syreny alarmowe! To treningAutor komentarza: gośćTreść komentarza: Dajmy półorej miliona ulg kolegom biznesmenom, mieszkańcom dajmy maksymalne stawki podatków. Bądźmy razem !Data dodania komentarza: 19.12.2025, 09:06Źródło komentarza: Burmistrz po meczu: - To był wyjątkowy, niezapomniany wieczór. Pełen emocji, wzruszeń i dumyAutor komentarza: Pakistański taksówkarzTreść komentarza: Nowa farba wjechała.Data dodania komentarza: 19.12.2025, 08:46Źródło komentarza: Nauczycielki z awansami. Gratulacje! - TuOlawa.pl
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama