Kolegium Karkonoskie Jelenia Góra - Młodzik Bystrzyca 2:3
…czekała seniorów Młodzika Bystrzyca w Jeleniej Górze. Po dramatycznym boju pokonali podopiecznych Wojciecha Lary 3:2
Podopieczni Michała Patykiewicza pojechali do Jeleniej Góry bez dwóch „szóstkowych” graczy - Krystiana Bobki i Grzegorza Kukli. Pierwszego zastąpił na przyjęciu Marcin Poźniak, a za Grześka grał na libero 17-letni Krystian Gniłka.
Bystrzyczanie od początku zaatakowali i po kilku udanych akcjach prowadzili 7:4. Potem popełnili kilka prostych błędów i był remis 8:8. Następne prowadzenie uzyskali po trzech skutecznych zagrywkach Michała Patykiewicza. W połowie seta powiększyli przewagę do pięciu punktów, gdy udanie zablokował Wojciech Haratym, a Arkadiusz Olczyk skończył przechodzącą piłkę. Potem jeleniogórzanie zablokowali Michała Patykiewicza i Krzysztofa Prokopowicza, więc było tylko 21:18. Następnie grało punkt za punkt i w decydującym momencie przy stanie 23:20 dla Młodzika miejscowi nie wykorzystali przechodzącej piłki. Gospodarze próbowali jeszcze gonić i udanie zablokowali Prokopowicza, ale Krzysiek zrehabilitował się w następnej akcji i Młodzik wygrał 25:22.
Drugą partię przyjezdni zaczęli ponownie z impetem i po udanych zagrywkach Wojciecha Haratyma prowadzili 3:0, ale miejscowi szybko odrobili szybko straty i przegrywali tylko 4:5. Młodzikowi udało się znów odskoczyć po dobrej grze przyjmującego, Marcina Poźniaka. Skończył kilka ważnych piłek, bystrzyczanie prowadzili 10:7 i 19:14. Stracili jednak cztery punkty z rzędu po udanych „czapach” jeleniogórzan. Młodzik jeszcze raz zaatakował i prowadził 23:20, ale w następnych akcjach Dawid Mielczarek nie skończył piłki na siatce, a Mateusz Bryłkowski nie przebił się przez blok. W końcówce bystrzyczanie zachowali jednak więcej zimnej krwi. Patykiewicz udanie splasował, a seta skończył Bryłkowski skutecznym atakiem.
Trzecią odsłonę dobrze zaczęli gospodarze. Utrzymywali jedno-dwupunktowe prowadzenie, a przyjezdni na początku seta popsuli cztery zagrywki. Kulminacyjnym momentem był środek seta, gdy jeleniogórzanie trzykrotnie z rzędu zablokowali Bryłkowskiego i prowadzili już 15:12. Nie pomogło wprowadzenie Prokopowicza i Marka Żygadły, który zmienił popularnego „Cinka”. Miejscowym sprzyjały kontrowersyjne decyzje sędziów i szczęście. Najpierw arbiter uznał, że piłka miała styczność z parkietem, mimo że dobrze podbił ją popularny “Krycha”. Następnie przy stanie 22:19 dla Kolegium sędziowie wypaczyli najdłuższą i najciekawszą wymianę meczu. Patykiewicz huknął potężnie dwa razy ze skrzydła, jeleniogórzanie szczęśliwie podbili piłkę, następnie uderzył po siatce Prokopowicz, ale znów rywale świetnie zagrali w asekuracji. Potem wyprowadzili kontrę i mimo ataku wysoko nad blokiem, sędziowie dopatrzyli się otarcia po palcach. Miejscowi mieli już czteropunktową przewagę i utrzymali ją do końca, wygrywając 25:21.
Czwarta odsłona nie była już tak emocjonująca. Podopieczni Wojciecha Lary od początku uzyskali prowadzenie, powiększyli je w połowie seta i kontrolowali grę. Bystrzyczanie słabiej spisywali się w ataku i jedynym pozytywem była dobra gra środkowego Arkadiusza Olczyka. Jeleniogórzanie wygrali 25:21 i o zwycięstwie w całym meczu decydował tie-break.
Przyjezdni wyszli skoncentrowani i zmobilizowani. Od początku ustawili grę dobrą zagrywką i po silnych serwisach Patykiewicza prowadzili 4:2. Gospodarze natychmiastowo odpowiedzieli, a gdy źle przyjął Marcin Poźniak było już 7:5 dla nich. Popularny „Misiek” wziął czas i potem bystrzyczanie grali bezbłędnie. Zdobyli cztery punkty z rzędu i zagrali udanie blokiem. Dużo ożywienia wprowadził środkowy Łukasz Krupa, który skończył dwa ataki i udanie serwował, a zmiennik Poźniaka Marek Żygadło wzmocnił przyjęcie. Młodzik wygrał 15:9 i cały mecz 3:2.
- Wiedziałem, że przeprawa z beniaminkiem nie będzie łatwa - mówił po meczu trener Młodzika Michał Patykiewicz. - Trochę za bardzo rozluźniliśmy się po wysokiej wygranej z Besterem Bielawa i rywale to wykorzystali. Zagraliśmy słabiej w ataku i w bloku, ale dzięki dużej ambicji i waleczności przechyliliśmy w tie-breaku szalę na swoją stronę.
*
Młodzik: Haratym, Mielczarek, Olczyk, Prokopowicz, Patykiewicz, Poźniak, Kukla oraz Żygadło, Bryłkowski i Krupa.
Tekst i fot.:
Piotr Zalewski
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze