Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 11:02
Reklama BMM

Jeść smacznie

Robert Makłowicz promował swoją najnowszą książkę w sali widowiskowej Ośrodka Kultury. Mówił o tym, jak smacznie jeść i jak ważnym elementem jest kuchnia w zrozumieniu kultury narodu. Była także dyskusja o kuchni regionalnej z praktycznymi wskazówkami udzielanymi przez autora książki
Podziel się
Oceń

Promocja książki 

„Cafe museum” to impresje spisane z jego podróży, a nie jest to książka kucharska. Zresztą Robert Makłowicz twierdzi, że nie jest kucharzem i nigdy nim nie był. Z wykształcenia jest historykiem, nazywa siebie popularyzatorem kuchni. -  Jestem człowiekiem kojarzonym z gotowaniem - mówił. - Od dwunastu lat prowadzę  telewizyjny program o gotowaniu.

Ideologiczne nastawienie

Kuchnia jako element kultury jest dla niego bardzo ważna. Jako historyk zdaje sobie sprawę, że połączenie tych elementów to  jeden z uniwersalnych kluczy do opisania dziejów narodu. Dzięki temu ludzie są w stanie zrozumieć tradycje. Kiedy był na Balearach dziwił się, dlaczego do każdej potrawy, nawet do ryb, dodaje się boczek. Po rozmowie z miejscowym kucharzem wszystko było jasne. Kiedyś ludność pochodzenia żydowskiego, wygnana z Hiszpanii, osiedlała się właśnie na Balearach. Żeby móc rozróżnić miejscowych mieszkańców od ukrywających się Żydów, władze nakazały jedzenie nawet ryb z boczkiem. Prawdziwi Żydzi nie mogli tego jeść, ponieważ ich kuchnia jest koszerna, nie uznaje wieprzowiny.
Makłowicz opowiadał także, że w czasach PRL-u kuchnia była ważnym elementem ideologicznym. W Szczecinie serowano kotlety po piastowsku, taka nazwa miała uzasadniać polskość Szczecina, więc najprostszą rzeczą było powołanie się na Piastów. Zresztą jadłospisy były ustalane odgórnie przez centrale państwa.

Tradycyjnie nie polskie

Robert Makłowicz mówił także o wynikach badań preferencji kulinarnych, po 1989 roku. Pytano w nich m.in.: jakie dania kojarzysz z polską tradycyjną kuchnią? W czołówce zawsze znajdują się kurczak, kotlet schabowy i zupa pomidorowa. Według autora programów telewizyjnych to wynik mitów i braku świadomości Polaków. Żadne z tych dań nie jest tradycyjną staropolską potrawą. Kurczaki zaczęto jeść masowo w latach 70., kiedy Edward Gierek kupił od amerykanów licencję na hodowlę brojlerów. Wtedy był to towar tani i powszechnie dostępny. Zupa pomidorowa była kiedyś daniem sezonowym. Teraz gotowanie jej z koncentratu pomidorowego, bulionu i ryżu z torebki to czysta kuchenna pornografia, a nie tradycja. Kotlet schabowy wcale nie  pochodzi z kuchni staropolskiej. To ubogi krewny sznycla wiedeńskiego przyrządzanego z cielęciny. Ludzie nie dojadali, więc to był świetny pomysł, jak z małego kawałka mięsa zrobić duży. Był cienki, więc postanowiono go panierować, do tego ziemniaki i świetny sposób na górę jedzenia.

Regionalna, czyli jaka?

Robert Makłowicz przyznał, że na Dolnym Śląsku jeżeli jest mowa o kuchni regionalnej, trzeba ją rozdzielić na dwa etapy - sprzed wojny i po wojnie. Dania, które teraz tutaj królują, wcale nie są tradycyjnymi daniami tego regionu, kuchnia jest taka, jacy są ludzie, to raczej kuchnia wschodnia, z Kresów.  Przed wojną tradycje kuchni Dolnego Śląska nawiązywały do niemieckiej. - Teraz możemy obserwować, że Wrocław do tego wraca, nie wstydzi się niemieckich korzeni. Ludzie chcą sięgać do nich.  W dawnych annałach cukierniczych można znaleźć pewną słodycz  - ciastko z ówczesnych Niemiec, nazywane torcikiem Marii Luizy, w kształcie śnieżki. W 2011 cukiernicy wrocławscy będą się starali odtworzyć ten torcik,  będę miał nawet zaszczyt spróbować kilku kawałków.

Prosto najlepiej

Autor książki przyznał, że Polacy jedzą coraz lepiej. Wydaje się więcej pieniędzy na jedzenie. Dzięki rozwojowi ekonomicznemu i społecznemu jemy takie potrawy, o których istnieniu nie wiedzieliśmy dziesięć lat temu.-  Powinniśmy jeść to, co rodzi ziemia. Należy korzystać z tego, co jest dookoła, ale ważne, żeby to było naturalne. Ja na przykład nie jem w lutym pomidorów, szczególnie tych sztucznie hodowanych w Holandii, czy chińskiego czosnku, który im ładniej wygląda, tym jest gorszy.
Makłowicz odrzuca także margarynę i różne popularne przyprawy z glutaminianem sodu.
Dobre jedzenie wcale nie musi być wykwintne. Dla niego poezją są np. świetnie zrobione kluski śląskie, ale muszą być bez grudek, jędrne, sprężyste i nie mogą być rozgotowane. - Jak dostaję takie kluski jestem wzruszony, bo to żadna  sztuka wymieszać 500 składników. Sztuka jest zrobić coś niezwykłego z najprostszych rzeczy. Na spotkaniu gość odpowiadał także na pytania uczestników, udzielał im praktycznych rad, jak przyrządzić dane potrawy i podpisywał swoje nowe dzieło.

Zupa kminkowa według Roberta Makłowicza

Zagotować w wodzie z odrobiną mleka torebkę kminku. Później dodać go do bulionu cięlecego lub jarzynowego, następnie zaprawić słodką śmietanką. Można podawać z kluskami grysikowymi.

Malwina Gadawa
 


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: GośćTreść komentarza: Dlaczego prezes TBS przestał budować tanie mieszkania dla mieszkańców ? I ma czas zająć się inną spółką ? To jest pytanie do Stajszczyka i lokalnych patriotów. A kto teraz buduje mieszkania w gminie i za ile ? Kto był na zdjęciach z wieczoru wyborczego lokalnych patriotów ? To są bardzo ciekawe pytania na które powinniśmy poznać odpowiedźData dodania komentarza: 13.12.2025, 09:19Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: AnnaTreść komentarza: Dokładnie to jest dopiero cyrk , dla wybranych tylko !?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 08:29Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: RodzicTreść komentarza: Proszę się zająć kartą KRD , a nie tylko tiktoki nagrywacie ? Podatki w górę , śmieci w górę , woda w górę !!!?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 08:28Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: JohnyTreść komentarza: Poruszcie temat zwolnień z podatków w gminie. Pora zdemaskować te całe towarzystwo lokalnych przekrętasów.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 04:18Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: .Treść komentarza: Nawet jak muszą to robią to niechętnie, z wielką łaską albo wcale… A szczególnie patologiczne parkowanie jest w naszym mieście nagminne zlewane, najwyżej pouczenie.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 21:42Źródło komentarza: Ma być tak pięknie, ale na razie... MINUS!Autor komentarza: PikoloTreść komentarza: Chyba już coś uzbierales za te debilne komentarze. Jedź i wykup niemieckie...Data dodania komentarza: 12.12.2025, 20:24Źródło komentarza: Wiemy, co tu będzie. Więcej szczegółów rozbudowy Parku Handlowego w Oławie
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama