Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 2 sierpnia 2025 07:23
Reklama Hipol
Reklama https://www.mario-web.pl/?fbclid=IwY2xjawKmdmpleHRuA2FlbQIxMABicmlkETFoU1Vyd1F2VmVBTEJTZXZIAR4R7OQoIiStikie9PkVq_jed6ugpLqCXRABOmzOXsgh5-xjWxRaek2puL_0KA_aem_vRRkult5-xnxh4novgQbiw

Nic mi nie mogli zrobić

Jako osiemnastolatek był bity, głodzony i przetrzymywany w karcerze. Za jeden rok marzeń o wolności. Ryszard Sławik, w latach 50. członek tajnej organizacji harcerskiej „Jednostka Sokołów”, krótko podsumowuje czas więzienia: - Mogłem tylko zaciskać zęby. Nie z bohaterstwa. Tak w człowieku jest…
Podziel się
Oceń

Od razu rozpoznaję w nim harcerza. Gdy pojawiam się przed furtką domu na przedmieściach Wrocławia, Ryszard Sławik energicznie przemierza głęboki śnieg, otwiera drzwi i szarmancko zaprasza do środka. Gdy siadamy przy małym stoliku i mamy zacząć opowieść, nieustannie żartuje i odpowiada celnymi ripostami. Jestem zaskoczona. Bo przecież… mam spisywać wspomnienia z karceru.

Reklama

„Moskale zabrali”

Do Laskowic Oławskich (dziś Jelcz-Laskowice) przyjechali w 1945. Ekspatrianci spod Stryja. Właściwie uciekinierzy. Ojciec, Emil Sławik, był naczelnikiem stacji w Piasecznej. Jeszcze za tak zwanych „pierwszych Sowietów” nosił służbowy mundur z guzikami. Srebrnymi, z orzełkiem. Ale w czasie okupacji niemieckiej szerzyły się zbrodnie UPA i on usłyszał od znajomego Ukraińca: - Pane Sławyk… Pan jest porządny człowiek. Z naszych - pana nikt nie ruszy. Ale inni… - ostrzegał. Więc w 1944 roku, gdy Rysiek miał dziesięć lat, rodzina spakowała na wóz skrzynię zrobioną z dębowego stołu, parę krzeseł i trochę jedzenia. W wagonie bydlęcym ruszyli na zachód. Ten, jak się okazało, wcale nie czekał na tak zwanych repatriantów.
Na Śląsku jeszcze trwały walki, więc po tułaczce byli zmuszeni czasowo osiąść w Rudniku nad Sanem. Na swój transport i… dom czekali do czerwca 1945. Wówczas to odjechali z Rzeszowszczyzny pociągiem, który miał zawieźć ich do Wrocławia. Ale 27 kilometrów przed Wrocławiem, w Laskowicach Oławskich, Rosjanie brutalnie zatrzymali skład i wyrzucili ludzi na pole. Potrzebowali wagonów na sprzęt, który rabowali w zakładach Kruppa (później Jelczańskie Zakłady Samochodowe). Sławikowie osiedlili się więc w Laskowicach. Tu mieli oglądać to samo, czego świadkami byli na okupowanych Kresach.
- Po pijaku, nie po pijaku. Na grandę, na chama! - nie przebiera w słowach Sławik. - Nie demontowali urządzeń. Wyrywali. Cięli palnikami.
I „dawaj, dawaj!”. Transport za transportem ze zrabowanym mieniem szedł do ZSRR. Nie oszczędzali także domów prywatnych. Polacy nocami barykadowali się w mieszkaniach. Bo ci wyzwalali ich ze wszystkiego. Nawet z odzieży.
Gdy odjechali Rosjanie, zaczęła się nowa grabież, zwana kolektywizacją wsi. Agitacja, nękanie, szantaż. Po kolei, dzień w dzień, miejscowy aktyw nachodził kresowych rolników. Pod dowództwem gminnego sekretarza PZPR, Józefa Jowsy, mającego opinię, delikatnie mówiąc, nadgorliwca. Ojciec jednego z kolegów Aleksandra Trznadla odmówił objęcia przewodnictwa „kołchozu”, czyli spółdzielni produkcyjnej. Narzucili mu morderczy kontyngent, tak że rodzinie groził głód. Ojciec Ryszarda Sławika miał osobiście chodzić i namawiać do rolniczych spółdzielni produkcyjnych innych kresowiaków, którzy tak jak on, przeżyli na Wschodzie sowiecki porządek. Wzburzony odmówił. O mały włos nie stracił przez to pracy na kolei. - Będę rąbał drzewo, a tam nie pójdę - powiedział. Tak było w wielu domach. Słuchali tego dorastający synowie. I buntowali się.

Synowie w obronie ojców

Jako nastolatki też coraz mocniej odczuwali terror polityczny.
- W szkole najpierw było fajnie - wspomina Sławik podstawówkę. Przez parę miesięcy nawet uczył się języków zachodnich (Ale już nic nie pamiętam! - parska śmiechem). I oczywiście, działała drużyna harcerska, do której się zapisał. Tu spotkał innych chłopaków z Kresów - Franka Sumisławskiego, Bolka Telipa, Olka Trznadla, Mariana Kalicińskiego, Wacka Stramskiego…



Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: KrzysiekTreść komentarza: Podaj przykład...Data dodania komentarza: 1.08.2025, 18:15Źródło komentarza: To jej projekt do BO zaakceptowano. Jako jedyny. Reaguje na komentarzeAutor komentarza: KrzysiekTreść komentarza: Na pewno dla Alberta, który od zawsze oddaje dietę na cele społeczne.Data dodania komentarza: 1.08.2025, 18:12Źródło komentarza: To jej projekt do BO zaakceptowano. Jako jedyny. Reaguje na komentarzeAutor komentarza: OlaTreść komentarza: Zieliński i Bartek są zazdrośni i mściwi. W nich zero sympatii do mieszkańców Oławy. Generalnie nadają się do mieszania i nic nie robienia. Pobierają dietki i to dla nich najważniejsze 😀Data dodania komentarza: 1.08.2025, 15:36Źródło komentarza: To jej projekt do BO zaakceptowano. Jako jedyny. Reaguje na komentarzeAutor komentarza: symetrystaTreść komentarza: A może tak Szanowny Panie powinno miasto pomagać w tym jak to Pan określił w poprawianiu niedorzecznych projektów? Może powinniśmy się starać aby jak najwięcej projektów było przyjmowanych, wtedy rzeczywiście mieszkańcy czuliby, że partycypują w rozwoju miasta? Czy nie jest tak, że decyzje powinny być transparentne, przejrzyste - a nie pisanie, że coś jest niedorzeczne? I na koniec czy naprawdę nie odczuwa Pan braku zieleni w naszym mieście - jest Pan zadowolony z tego jak to wygląda w Oławie?Data dodania komentarza: 1.08.2025, 15:09Źródło komentarza: To jej projekt do BO zaakceptowano. Jako jedyny. Reaguje na komentarzeAutor komentarza: ChybioneTreść komentarza: Kogo obrażają? Wskaż konkretny przykład. Akurat z tym sponsorowaniem sportu nie trafiłeś - ostatnio był artykuł, że nowa firma ARCHON została sponsorem Moto JelczaData dodania komentarza: 1.08.2025, 14:21Źródło komentarza: To jej projekt do BO zaakceptowano. Jako jedyny. Reaguje na komentarzeAutor komentarza: GosiaTreść komentarza: To ta pani co krótko przed wyborami dostała od Frischmanna stypendium za osiągnięcia sportowe i udział w zawodach chociaż nigdzie nie startowała?Data dodania komentarza: 1.08.2025, 14:03Źródło komentarza: To jej projekt do BO zaakceptowano. Jako jedyny. Reaguje na komentarze
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama