Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 14 grudnia 2024 22:33
Reklama BMM
Reklama
News will be here

Granie emocjami

Podziel się
Oceń

'- Żywo, głośno i do przodu! - to apele reżysera do aktorów podczas jednej z prób „Antygony w Nowym Jorku”

Jelcz-Laskowice   
Podczas próby

Czasu coraz mniej. Aktorzy ćwiczą codziennie. Na razie w sali Miejsko-Gminnego Centrum Kultury, ponieważ amfiteatr jest zajęty na polsko-włoski festiwal teatralny. Jednak już za parę dni wejdą na scenę w amfiteatrze. Tam będzie czekało na nich wszystko - scenografia, światła, rekwizyty i pełne kostiumy, na razie ćwiczą w ich fragmentach, aby się oswoić.
27 sierpnia, godz. 17.00. To jest dzisiaj ich już druga próba. Trochę zmęczeni, ale gotowi do pracy. Są w komplecie. Jeszcze parę minut i zaczynają. Powtarzają sobie tekst lub ćwiczą charakterystyczne gesty przed lustrem.
Stanisław Wolski, asystent reżysera, rozpoczyna próbę, prosi o spokój i skupienie. Na scenie pojawia się Artur Zaborski - sierżant Murphy. Swój tekst mówi bez zarzutu, jednak Wolski podpowiada, aby mówił mocniej. W pomieszczeniu obok przypatruje mu się jego siostra Anna Zaborska - Anita. Skupiona, zaraz będzie musiała wejść i powiedzieć swoją kwestię. Piotr Zubowski - Pchełka skacze przed lustrem i poprawia grzywkę, tak jak to robi jego bohater. Na scenie kilka krzeseł, które zastępują parkową ławkę, na nich leży Ryszard Herba, czyli Sasza. Włącza magnetofon, z którego leci piosenka „Strangers in the night”. Do sali wchodzi Anna Zaborska.
W tym czasie pojawia się także reżyser Robert Gonera, siada koło swojego asystenta, omawia parę szczegółów i przypatruje się aktorom. Na reakcje nie trzeba długo czekać. - Jesteś zbyt serio - woła do Piotra Zubowskiego. - Pchełka jest cwaniaczkiem. Po paru minutach dodaje, że aktorzy muszą sprawiać wrażenie, że są właśnie tacy jak ich postacie, a nie tylko o nich opowiadać. Każe się im rozluźnić. Za chwilę znów słychać okrzyki - żywo lub nie patrz w podłogę, bo ciebie nie ma! Robert Gonera wstaje, wkracza na scenę i pokazuje niektóre fragmenty jak chciałby, aby zagrali aktorzy. Mija godzina, potem następna, ciągle ćwiczą pierwszy akt. Reżyser chce, aby zachowywali się tak jak ich bohaterowie, którzy są bardzo charakterystyczni. Te wszystkie cechy muszą pokazać publiczności już właśnie na początku. Jednak to nie jest ciągle to, czego on oczekuje. - Dystans, musicie mieć dystans i swobodę na scenie, bo inaczej popłyniecie, widząc dużą widownię. Aktorzy są zmęczeni, ale słuchają uwag i starają się zmieniać swoją grę, bo w końcu coraz mniej czasu.
Próba, pewnie jak ta poprzednia i następne, już w amfiteatrze, będą trwały długo, do późnego wieczora,  może jeszcze dłużej. Co chwilę słychać uwagi reżysera, ale to ostatni czas, aby dopracować szczegóły. 5 września trzeba będzie stanąć przed widownią w amfiteatrze i po prostu to zagrać.

“Antygona w Nowym Jorku” to sztuka teatralna Janusza Głowackiego, tragifarsa, polski dramat współczesny w dwóch aktach, szesnastu scenach. Po raz pierwszy opublikowana w „Dialogu” w 1992 roku. Zarówno tytułem jak i treścią nawiązuje do antycznej tragedii Sofoklesa - “Antygona”. To poruszająca opowieść o trójce bezdomnych - Portorykance Anicie, Polaku Pchełce i rosyjskim Żydzie Saszy. Z jednej strony dowcipne połączenie antycznego tematu ze spojrzeniem na współczesnych emigrantów, z drugiej - poruszająca tragikomedia o miłości, nadziei, rozpaczy.
Anita, podobnie jak jej grecka imienniczka, chce pochować swojego przyjaciela. Nie kierują nią jednak wzniosłe nakazy moralne, lecz chęć zachowania resztek ludzkiej godności…

Już 5 września zabrzmią w Jelczu-Laskowicach te słowa:

Pchełka: - U nas we wsi w czasie wojny to się rzeczywiście paru Żydów wydało. Głównie takich, co się z transportu urwało i lasami przyszło. Zwłaszcza takich kulejących, połamanych, co i tak by ich pewnie złapali. Ale taki jeden od nas ze wsi, Masiak Antoni się nazywał, to on nic nikomu nie powiedział, tylko jednego Żyda w stodole przechowywał po cichu. A potem, jak się wojna skończyła, ten Żyd wyjechał do Izraela i zaczął Masiakowi przysyłać paczki. I ten Masiak zaczął we wszystko opływać. Miał dwie córki na wydaniu, to one pierwsze we wsi miały nylonowe pończochy, poliestrowe bluzki. Kupił samochód i co niedziela do kościoła jeździł sobie w koszuli non-iron, obok żona, a z tyłu dwie córki. I ci wszyscy, co wydali Żydów, to patrzyli na to, płakali i bili głowami o ścianę.
- Ludzie gadają i gadają na tę wódkę. A spójrz się na Larry’ego Fortensky’ego. Też Polak, też się lubił napić. I teraz co?  Cały świat go podziwia. Jakby nie pił, to nikt by o nim w życiu nie usłyszał. Dalej by pracował przy budowie domów. A tak, zobacz. Pił jak dobry Polak, osiągnął sobie powolutku dno. Może miał jakąś delirkę, albo trochę epilepsji. No i kulturalnie sobie poszedł na elegancką odwykówkę. A kto się odzwyczaja w sąsiednim pokoju? Elizabeth Taylor. No i proszę. Od słowa do słowa małżeństwo. I Fortensky leży sobie teraz na hamaczku, ptaszki śpiewają, palmy się kołyszą, Michael Jackson tańczy, dookoła żółwie, węże, a może jakiś kotek, chuj wie, a Liz Taylor na paluszkach myk, myk, przynosi mu wyborową z sokiem grejfrutowym.
- Jeżeli ten Judasz rzeczywiście oddał pieniądze, to miękki był człowiek. Dzisiaj na Manhattanie daleko by nie zaszedł.

Sasza: - W Leningradzie miałem wystawę zbiorową z innymi malarzami. Ja robiłem abstrakcje. Mojego obrazu nie chcieli przyjąć, ale szef wystawy był uczniem mojego ojca i w końcu wziął ten obraz. I na wystawę przyszedł Breżniew. Szybko przeszedł przed wszystkimi obrazami i zatrzymał się przed moim. Bardzo długo mu się przyglądał, potem poczerwieniał i splunął na niego. Kiedy przyjechałem do Nowego Jorku, miałem wystawę w SoHo z jeszcze jednym rosyjskim emigrantem. Miałem nadzieję, że przyjdzie George Bush i napluje na obraz. Ale nikt nie przyszedł.

Sierżant Murphy: - Ja się muszę zdecydować, czy ja panią po prostu skuję kajdankami. Czy wykręcę ręce do tyłu... Czy ja złapię panią za włosy, zegnę do ziemi i wyprowadzę. Czy potrzebuję innego oficera. Czy przyłożę pani pałą. Czy pani ma być popychana, niesiona, czy ciągnięta po ziemi. A na taką decyzje wpływa szereg czynników. Na przykład, czy pani jest zanarkotyzowana, pijana, w ciąży, czy nieżywa.

(wyb.: XA)

Musisz tam być! Tego nie możesz przegapić...

Tekst i  fot.: Malwina Gadawa
[email protected]
 


Napisz komentarz

Komentarze

mgid.com, 649292, DIRECT, d4c29acad76ce94f
lijit.com, 349013, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b
lijit.com, 349013-eb, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b
openx.com, 538959099, RESELLER, 6a698e2ec38604c6
appnexus.com, 1019, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
improvedigital.com, 1944, RESELLER
pubmatic.com, 161673, RESELLER, 5d62403b186f2ace
admanmedia.com, 925, RESELLER
smartadserver.com, 3713, RESELLER
openx.com, 540866936, RESELLER, 6a698e2ec38604c6
adform.com, 2671, RESELLER
yahoo.com, 59674, RESELLER, e1a5b5b6e3255540
smaato.com, 1100042823, RESELLER, 07bcf65f187117b4
yahoo.com, 58935, RESELLER, e1a5b5b6e3255540
triplelift.com, 11656, RESELLER, 6c33edb13117fd86
pubmatic.com, 158481, RESELLER, 5d62403b186f2ace
smartadserver.com, 3713, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
appnexus.com, 15349, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
zeta.com, 757, RESELLER
rubiconproject.com, 9655, RESELLER, 0bfd66d529a55807
Xapads.com, 145030, RESELLER
google.com, pub-3990748024667386, DIRECT, f08c47fec0942fa0
Pubmatic.com, 162882, RESELLER, 5d62403b186f2ace
video.unrulymedia.com, 524101463, RESELLER, 29bc7d05d309e1bc
lijit.com, 224984, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b
Pubmatic.com, 163319, RESELLER, 5d62403b186f2ace
adyoulike.com, c1cb20fa2bbc39a8f2ec564ac0c157f7, DIRECT
adyoulike.com, a15d06368952401cd3310203631cb18b, RESELLER
rubiconproject.com, 20736, RESELLER, 0bfd66d529a55807
pubmatic.com, 160925, RESELLER, 5d62403b186f2ace
onetag.com, 7a07370227fc000, RESELLER
lijit.com, 408376, RESELLER, fafdf38b16bf6b2b
spotim.market, sp_AYL2022, RESELLER, 077e5f709d15bdbb
smartadserver.com, 4144, RESELLER
nativo.com, 5848, RESELLER, 59521ca7cc5e9fee
smartadserver.com, 4577, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
appnexus.com, 13099, RESELLER
pubmatic.com, 161593, RESELLER, 5d62403b186f2ace
rubiconproject.com, 11006, RESELLER, 0bfd66d529a55807
onetag.com, 7cd9d7c7c13ff36, DIRECT
ssp.e-volution.ai, AJxF6R4a9M6CaTvK, RESELLER
rubiconproject.com, 16824, RESELLER, 0bfd66d529a55807
adform.com, 2664, RESELLER, 9f5210a2f0999e32
appnexus.com, 11879, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
smartadserver.com, 1247, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
smaato.com, 1100056735, DIRECT, 07bcf65f187117b4
smaato.com, 1100004890, DIRECT, 07bcf65f187117b4
rubiconproject.com, 24600, RESELLER, 0bfd66d529a55807
sharethrough.com, iBAzay96, RESELLER, d53b998a7bd4ecd2
pubmatic.com, 156177, RESELLER, 5d62403b186f2ace
pubmatic.com, 161674, RESELLER, 5d62403b186f2ace
insticator.com,15188195-e4cc-40b1-98f1-d6390cc63cbb,RESELLER,b3511ffcafb23a32
rubiconproject.com,17062,RESELLER,0bfd66d529a55807
video.unrulymedia.com,136898039,RESELLER
sharethrough.com,Q9IzHdvp,DIRECT,d53b998a7bd4ecd2
pubmatic.com,95054,DIRECT,5d62403b186f2ace
lijit.com,257618,RESELLER,fafdf38b16bf6b2b

 

KOMENTARZE
Autor komentarza: pozdro600Treść komentarza: Francman chyba nie jest swiadomy... ze zawsze mozna trafic na smietnik albo do pier... ;) popatrz jak ladnie Twoi koalicjanci ida na smietnik historii lub do wiezienia. Rozliczony zostaniesz. Nie pekaj.Data dodania komentarza: 14.12.2024, 22:07Źródło komentarza: Mieszkańcy mają żal do radnych. Przed wyborami obiecywali pomoc, a zostawili ich z ręką w nocnikuAutor komentarza: Oławianin.Treść komentarza: Nie tylko sądy i szkoła. Burmistrz nie powiedział Wszystkiego. Tu w grę wchodzą interesy prywatnych podmiotów, którzy zainwestowali i plan rozwiązuje ich problemy. Kto jest w temacie, to wie o co chodzi. Zostali wykiwani wszyscy którzy chcieli zmian do wyłożengo i przedstawionego planu. Plan już uwzględniał interesy prywatnych podmiotów. I to oni na tym skorzystają. Takich wybraliście Radnych, to teraz se plujcie w brodę. Skoro jako wyborcy nie macie rozumu i sugerujecie się partyjnym kluczem głosowania. Żenada.Data dodania komentarza: 14.12.2024, 21:16Źródło komentarza: Mieszkańcy mają żal do radnych. Przed wyborami obiecywali pomoc, a zostawili ich z ręką w nocnikuAutor komentarza: MieszkankaTreść komentarza: A ty te kibelki będziesz sprzątał w czynie społecznymData dodania komentarza: 14.12.2024, 19:05Źródło komentarza: Kto zarządza cmentarzami w Oławie? Już nie Jaśnikowski!Autor komentarza: ObserwatorkiTreść komentarza: Śmieci w górę 25% , dlaczego nie 27 % czy odrazu 100% , żebyśmy nie byli w szoku najlepiej 25% co jakiś czas aż do końca kadencji .Data dodania komentarza: 14.12.2024, 18:40Źródło komentarza: 100 tysięcy złotych dla Jelcza-LaskowicAutor komentarza: PawełTreść komentarza: Dla wszystkich zainteresowanych, ze specjalną dedykacją dla niektórych radnych z RM Oławy: https://www.radiowroclaw.pl/articles/view/146700/Wieczor-zDolnego-Slaska-Plany-ogolne-Trwa-wyscig-z-czasemData dodania komentarza: 14.12.2024, 18:38Źródło komentarza: Mieszkańcy mają żal do radnych. Przed wyborami obiecywali pomoc, a zostawili ich z ręką w nocnikuAutor komentarza: BolekTreść komentarza: Hehe, a kto nawiał z tej sesji?Data dodania komentarza: 14.12.2024, 17:50Źródło komentarza: Mieszkańcy mają żal do radnych. Przed wyborami obiecywali pomoc, a zostawili ich z ręką w nocniku
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama