Od rana otrzymujemy wiadomości o tym, że po Oławie jeździ biały bus, a poruszający się nim mężczyźni porywają dzieci spod szkół
Internauci rozsyłają sobie artykuł z portalu publiszer.pl, który zresztą kolejny już raz publikuje nieprawdziwe informacje. W tekście znajdziemy cytat radnego z Oławy - Szymona Wolskiego, problem w tym, że takiego radnego w Oławie nie ma! Bzdurą jest też informacja, że dyrekcja szkół wystosowała apele, a oławska policja ostrzeżenia. - To nieprawda, nie było prób porwań dzieci na terenie miasta - mówi podinsp. Alicja Jędo z KPP w Oławie.
Kolejną idiotyczną informacją w artykule jest prośba, aby świadkowie i osoby mające wiedzę na temat porywaczy z Oławy dzwonili na numer, który jeśli wybierzemy, to dodzwonimy się na... infolinię "Crimestoppers" w Wielkiej Brytanii.
Apelujemy do Czytelników, aby na chłodno przyjmowali niektóre informacje, krążące po sieci. Najlepiej jest przeczytać tekst samemu i ze zrozumieniem, i nie udostępniać linku bezmyślnie na facebooku. W tym powielanym dziś w internecie i dotyczącym porwań w Oławie, bardzo łatwo się zorientować, że to zwykły fake news.
Napisz komentarz
Komentarze