- No właśnie, ale jako Polacy raczej rzadko jesteśmy z czegokolwiek zadowoleni.
- Ależ narzekamy dlatego, że prawie wszyscy robią to dokoła, ale jak się z nami Polakami porozmawia, to okazuje się, że w zasadzie nie ma problemu - jest piękna pogoda, jesteśmy zdrowi, mamy dobra pracę, przyjaciół, jest fantastycznie. Wszystko jest naszym wyborem. Albo wybieramy bylejakość, nicość, albo wybieramy coś, co jest dobre, właściwe dla nas. Pamiętajmy, że narzekając dajemy energię temu, czego nie chcemy. I dostajemy tego coraz więcej. Ja nigdy nie starłam się przebić przez to narzekanie. Jeżeli ktoś ma ochotę ze mną pracować, być przy mnie, to jest jego wybór. W mojej przestrzeni się nie narzeka! Nie zawsze zarażam hurra entuzjazmem, bo uznaję czas, kiedy mam gorszy nastrój, dając sobie na to przyzwolenie. Wybieram sobie środowisko, w którym jestem, odcinając się od ludzi, którzy są negatywni. Czy ja domagam się, aby klient był zadowolony z mojej pracy? Nie. Ja chcę, aby on był zadowolony, spełniony i wolny w tym wnętrzu, stylu, który wspólnie stworzyliśmy. Bo to nie jest kreowane dla mnie, tylko dla niego!
- Zaczęła pani od mebli kuchennych, ale dzisiaj to chyba znacznie więcej...
- Zaczęło się od mebli kuchennych - zawodowo, osobiście psychologia była również kierunkiem mojej nauki przez chwilę. Teraz bardziej adekwatne jest to, żeby określić to, co robię, mianem projektowania przestrzeni. Pasjonuje mnie wszystko, co związane jest z człowiekiem i jego obecnością w przestrzeni. Sposobem życia, użytkowania miejsca, decyzjami, jakie wpływają na jego wybory. Podążam za tym, co w danej chwili mnie porywa, z czym moje serce rezonuje, a umysł napełniony wiedzą wyłania. Dlatego też pracuję z moimi klientami kompleksowo, poczynając od projektowania wnętrz, przez budowanie swojego osobistego stylu i pokazywanie go w postaci prawdziwej silnej marki osobistej.
- Jakiś lokalny przykład, dający pani wyjątkową satysfakcję?
- Pracuję z lokalnymi inwestorami, w dużej mierze z klientami indywidualnymi, którzy cenią sobie prywatność. Moim atutem jest to, że potrafię zachować wiele informacji dla siebie. Mam do dyspozycji różne budżety, od kilku tysięcy przez kilkaset nawet do sześciocyfrowych sum. Częścią projektów zarządzam jako menadżer projektu przez dłuższy czas. Natomiast jeżeli chodzi o budowę mocnej marki osobistej i mogę o niej powiedzieć, to pracuję nad rebrandingiem znanej mediatorki Grażyny Górskiej właścicielki Kancelarii Mediacyjnej - współpracuję z nią także od wielu lat przy konferencjach. Dużym i kompleksowym gorącym zleceniem jest również współpraca z Roksaną Wachnik właścicielką marki Studio Roksana Wachnik - to właśnie przykład czegoś, co realizuję od wnętrza po cały branding.
Magdalena Godzik-Janiuk o sobie:
- Kreator Przyszłości. Propagatorka dobrego stylu życia, który daje wolność wyboru. Architekt wnętrz z setkami udanych realizacji, które dają szczęście, radość i poczucie bezpieczeństwa swoim właścicielom. Kobieta biznesu, zarządza kilkoma firmami, między innymi rodzinną firmą wykonującą rzemieślnicze meble na zamówienie. Autorka książki "Zaprojektuj siebie!", miłośniczka literatury i pysznego jedzenia.
Napisz komentarz
Komentarze