Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 10:31
Reklama BMM
Reklama

Cień Zeppelina nad Oławą

Królowie nieba lat dwudziestych I trzydziestych - sterowce, zbyt szybko zakończyły swą karierę. W tamtych czasach zgodnie oceniano, że przyszłość należy właśnie do tych ogromnych aerostatów, wróżąc im, nie bez podstaw, długą i błyskotliwą służbę w wielu dziedzinach gospodarczych. Sterowce pojawiały się wielokrotnie również nad Oławą. Dzisiaj przypominamy jedną z takich wizyt, która miała miejsce 24 czerwca 1930 roku.
Cień Zeppelina nad Oławą
Srebrny LZ-127 "Graf Zeppelin" nad Oławą
Podziel się
Oceń

Nazwisko hrabiego

Do sterowców przylgnęła nazwa "Zeppelinów", która dzisiaj kojarzy się raczej z nazwą brytyjskiego zespołu rockowego, a nie ze statkiem latającym. Zespół "Led Zeppelin" na okładce swojej pierwszej płyty umieścił zdjęcie ostatniej, największej i najtragiczniejszej katastrofy sterowcowej, która definitywnie przerwała rozwój tych interesujących gigantów. 6 maja 1937 roku, największy w dziejach sterowiec LZ-129 "Hindenburg", po przylocie z kompletem pasażerów z Niemiec do USA, podchodząc do lądowania pod Nowym Jorkiem, eksplodował i spadł w płomieniach, grzebiąc w swych szczątkach 36 osób (na pokładzie było 97 członków załogi i pasażerów). Od tego czasu nikt już nie buduje statków podobnej wielkości, nie napełnia ich łatwopalnym wodorem, a te, które latają obecnie, są bardzo małe i o zupełnie innej konstrukcji.

Złote lata W czasach swej świetności sterówce utrzymywały regularną komunikację pasażerską między Europą a Ameryką, przewożąc w luksusowych warunkach tysiące pasażerów. Te latające monstra miały ponad 250 metrów długości i od 20 do 30 metrów średnicy. Ich masa startowa wynosiła ponad 360 ton - ale oczywiście, jak przystało na aerostaty, były lżejsze od powietrza. Nie latały zbyt szybko, za to bardzo stabilnie i majestatycznie. Po przegranej w pierwszej wojnie światowej, Niemcy musieli oddać 8 swoich sterowców zwycięskim aliantom, a pozostałe zniszczyć. Pierwszy z nowej serii sterowiec LZ-120 zbudowano już w 1919 roku. Następnym był LZ-127 i to właśnie on przyleciał do Oławy w 1930 roku. LZ-127 nazwano, na pamiątkę twórcy całej floty sterowców, imieniem "Graf Zeppelin".

 

 

Hrabia Ferdynand von Zeppelin (1838 -1917) - źródło WIKIPEDIA

Nowy, ogromny sterowiec komunikacyjny był dla Niemców wielkim powodem do dumy. Już w 1928 roku odbył swój pierwszy lot do Nowego Jorku, a następnie wyruszył w podróż po Europie. Trasa jego rajdu przebiegała również przez Oławę. LZ-127 był przedmiotem ostrego konfliktu pomiędzy jego właścicielami a nazistowską propagandą. Hitler domagał się umieszczenia na?

sterowcu ogromnych swastyk. Dyrektor i właściciel spółki sterowcowej - dr IŁ Eckener - zdecydowanie przeciwko temu protestował, słusznie obawiając się negatywnych reakcji społeczeństwa amerykańskiego, aktywnie protestującego przeciwko faszyzmowi. Swastyki namalowano więc dopiero na LZ-129, noszącym imię marszałka Hindenburga.

Zeppelin nad Oławą

24 czerwca 1930 roku w Oławie z zainteresowaniem oczekiwano przylotu "Zeppelina". Wielu mieszkańców i kilku fotografów zajęło miejsca na dachach swoich domów. Wielkie latające cygaro, w całości pomalowane srebrną farbą, powoli, na niskim pułapie, przez kilkanaście minut krążyło nad miastem. Sterowiec nie wylądował jednak w Oławie. Przy jego rozmiarach trudno było znaleźć tu odpowiednie miejsce, umożliwiające zacumowanie kolosa. Po kilku rundach nad miastem, LZ-127 odleciał do Wrocławia. Po tym zdarzeniu pozostały nam do dziś jedynie zdjęcia.

Początek końca epoki

Po katastrofie "Hindenburga" Niemcy wstrzymali program rozwou sterowców. LZ-127 był wykorzystywany do lotów propagandowych i szpiegowskich, m. in. latał wzdłuż granicy z Polską. Po wybuchu II wojny światowej, ostatnie dwa niemieckie sterówce - LZ-127 i LZ-130, na rozkaz dowództwa Luftwaffe, przeleciały z macierzystego portu we Friedrichshafen do Frankfurtu nad Menem, gdzie ulokowano je w hali sterowcowej. Baloncty (zbiorniki nośne) opróżniono z gazu i przystąpiono do demontażu konstrukcji.

6 maja 1940 roku wybuchł pożar, który zniszczył halę z resztkami sterowców. Pozostałości skruszono materiałami wybuchowymi i pocięto palnikami. Taki był koniec wielkiego LZ-127 "Graf Zeppelin", który odwiedził nasze miasto.

Przemysław Pawłowicz

Tekst ukazał się w Wiadomościach Oławskich nr 26/1996

 


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bo oni chodzą do szkoły , żeby się uczyć a w Sobieskim ciągle trwają zabawy . Zgodnie z powiedzeniem " nie matura a chęć szczera zrobią z ciebie oficera " .Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:29Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: "Rzeczą, która budzi zastrzeżenia (...) jest forma nagłośnienia (...). (...) było niezbędne minimum w postaci wzmianki w BIP, stronie internetowej (...), a nawet w gazecie - ale wydaj mi się, że (...) powinno to być znacznie bardziej nagłośnione. Tymczasem zrobiono (...), niezbędne minimum." Dawno już nikt nie wskazał tak dobitnie na nikłą rolę gazety w podawaniu informacji, jej zasięgu i oddziaływania, jak zrobił to "lokalny działacz społeczny, ekolog dla którego bardzo istotna jest ochrona środowiska naturalnego". Pierwszy tego imienia... (a zbieżność danych oraz podobieństwo osoby na zdjęciu z czynnym politykiem KO może być jedynie "przypadkowa..."). Dlaczego inni lokalni politycy (zajmujący się hobbistycznie ekologią), nie dostąpili zaszczytu skomentowania - nie wiadomo. Kabaret w czystej postaci.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: ten pseudo burmistrz nadaję się tylko na zdjęcia i cieszyć tą japę bo tylko to dobrze mu wychodzi.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:58Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: To miasto nie ma gospodarza, jakby miał odrobinę honoru to podałby się do dymisji i oddał pobrane wynagrodzenie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 07:47Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Składam należne gratulacje! Dodam, że Rowerem przez Jelcz w ubiegłym roku doceniło talent Wojtka Ganczarka organizując odsłonięcie jego gwiazdy w dębińskiej alei. Gratuluję również rodzicom, którzy wychowali tak zdolnego człowieka! Oboje, przez długie lata związani są ze szkolnictwem. A my? cóż, pozostaje nam cieszyć się, że Wojtek Ganczarek w tak piękny sposób rozsławia nasze miasto!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 06:31Źródło komentarza: Wojciech Ganczarek z Grand Prix Festiwalu HumanDOCAutor komentarza: MelomanTreść komentarza: Prawdziwa uczta dla miłośnika muzyki barokowej , wspanialeData dodania komentarza: 5.12.2025, 04:23Źródło komentarza: Wyjątkowy koncert w Sali Rycerskiej
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama